Niebezpieczne Miejsca Łódź I Okolice

[PIT]

Legionów > Zielona odcinek od Włókniarzy do 1 maja w stronę centrum. Są tam poprzeczne garby na jezdni w rezultacie jeśli ktoś się rozpędza może podbić koło i latanie na gumie

 

Ale to forum to ma moc sprawczą właśnie to teraz w nocy naprawiają także myślę, że od jutra nieaktualne będzie 

 

Edit: Jest lepie ale naprawy pozostawiają wiele do życzenia więc mimo wszystko uważajcie.

Edytowane 19 Lipca 2015 przez PIT (wyświetl historię edycji)

[PIT]

ul. Więckowskiego między Lipową a Pogonowskiego

drogowcy wymalowali lewy pas przeznaczony jedynie do skrętu w lewo w rezultacie na wprost można jechać tylko prawym

w rezultacie część kierowców zaskoczona próbuje "spontanicznie" zmienić pas a inny mają wyj***ne i z lewego jadą prosto

także uważajcie bo póki co to jest tam wolna amerykanka 

 

Swoja drogą zastanawiam się kto wpadł na ten genialny pomysł, jedyny powód który mi przychodzi do głowy to próba zmniejszenia niebezpieczeństwa na tym zakręcie drogi gdzie jest przejście ale to słaby pomysł bo reperkusje tych zmian są równie niebezpieczne. 

Edytowane 19 Lipca 2015 przez PIT (wyświetl historię edycji)

[kamaras]

Nie wiem kto maluje pasy w Łodzi (podobno jakaś firma z poza Łodzi). Jest od wuja kwiatków na mieście.

 

http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/3939111,skrzyzowanie-wlokniarzy-pojezierska-zle-oznakowane-kierowcy-nie-wiedza-jak-jezdzic-zdjecia,id,t.html

 

W drugą stronę to samo - Pojezierska przed Zgierską skrajny prawy wyłącznie do prawoskrętu - efekt taki że autobusy MPK zasuwają na wprost z pasa do prawoskrętu bo za skrzyżowaniem mają przystanek.... (z resztą nie tylko autobusy ale i sporo "cfaniaków" tam tak jedzie...

[DaroAdmin]

Malownicza.

2 Lata temu przez to co się tam dzieje miałę motorek do malowania. Po remoncie mojej pszczółki tydzień temu ją położyłem co prawda bez ślizgu ale kamień i się odcisnął na lakierze i znów myślę o malowaniu.

Syf czyli kamienie i piach szczególnie w okolicy torów, za i przed nimi ale też i po drugiej stronie ulicy.

Ludzie na przejściu uważają że są na wsi i mają pierwszeństwo.

Najchętniej bym tam nie jeżdził ale to najkrótsza trasa do pracy.

[kabzior]

 

 

Ludzie na przejściu uważają że są na wsi i mają pierwszeństwo.

 

Nie znam tego miejsca co prawda, ale czy przypadkiem jednak ludzie nie mają pierwszeństwa na przejściu? Chyba, że chodzi o jakieś inne przejście niż dla pieszych, chociaż nie wiem jakie.

[DaroAdmin]

Nie znam tego miejsca co prawda, ale czy przypadkiem jednak ludzie nie mają pierwszeństwa na przejściu? Chyba, że chodzi o jakieś inne przejście niż dla pieszych, chociaż nie wiem jakie.

Jasne że mają ale to jest takie że wchodzisz na wzniesienie a tu przejście ci się wyłania i ludzie którzy mają wszystkich w d*pie.

[Przemmo]

Jasne że mają ale to jest takie że wchodzisz na wzniesienie a tu przejście ci się wyłania i ludzie którzy mają wszystkich w d*pie.

I co, jadąc przepisowe 40 km/h - z tego co pamiętam tyle tam teraz jest - masz problem żeby się zatrzymać?

[PIT]

Tutaj jeszcze nie wszyscy przywykli także uwaga.

[Mark_Ka]

To oni tam chyba codziennie szkolą ? już dwa razy tam ost byłem i zawsze stali...

[kabzior]

Wtedy szybciutko w lewo na gokarty, zawrotka, w prawo i łutututu

[Darek_Lodz]

 

 

łutututu

 

uwielbiam te "lututututu", fajnie się to czyta 

[Mark_Ka]

A ja jak czytam to sobie wyobrażam

[kabzior]

Jasne że mają ale to jest takie że wchodzisz na wzniesienie a tu przejście ci się wyłania i ludzie którzy mają wszystkich w d*pie.

 

Serio? Skoro Ty ich nie widzisz to oni Ciebie też nie, pomyślałeś o tym? A nawet gdyby - nie chcę się wymądrzać, ale pretensje do pieszych o to, że są na przejściu jak jaśnie pan motocyklista jedzie zalatują z lekka "ja jestem królem szosy, wszyscy mają spadać, ustępować i się chować żeby mi nie przeszkadzać". Jesteśmy w mieście gdzie koegzystujmy z innymi użytkownikami dróg, a nie na prywatnej autostradzie z zakazem wstępu dla wszystkiego co przeszkadza w zapier...

[Darek_Lodz]

Jesteśmy w mieście gdzie koegzystujmy

 

własnie

 

nie da się opisać w jednym zdaniu kiedy pieszy powinien poczekać a kiedy wejść, zależy od sytuacji. 

 

jedzie 1 samochód/moto - co za problem pieszemu poczekać 4 sec i nie pchać się przed niego ?

Jedzie sznur samochodów/moto - któryś kierowca i tak musi się zatrzymać i widząc sznur w tylnym lusterku + pieszych na pasach przede mną -  zatrzymam się. 

 

Ślisko na drogach (już może nie moto) ok, pieszy ma pierwszeństwo (jak zawsze), ale powinien wziąć korektę na ewentualny problem z hamowaniem a nie pchać się

 

Pada deszcz - kierowcy powinny wziąć korektę na pieszych, którzy nie chcą moknąc i szybciej będą chcieli wejść na pasy i dojść do celu.

 

Jak widzę starą babę, która zamiast patrzeć w lewą stronę (czyli na ten pas bliżej którego stoi) to patrzy niewiadomo gdzie - nawet nie zastanawiam się i przejeżdżam. Nie mam zamiaru czekać 10 sekund zanim ona się ogarnie, ze samochód ją puszcza (a miałem już tak wielokrotnie)

 

A reakcje pieszych, gdy ustępuje im motocyklista są bezcenne

Edytowane 28 Września 2015 przez Darek_Lodz (wyświetl historię edycji)

[Archi]

Wczoraj byłem w Rawie Mazowieckiej i dostałem przypomnienie, że w mniejszych miastach nie przejmują się piaskiem na drogach. Ruszyłem ze świateł by skręcić w prawo (było po 20:00), mając może 5km/h w połowie zakrętu motocykl leżał na prawym boku. Po śladach było widać, że tył prawie nie skręcił, a na drodze cienka warstwa bardzo brudnego piasku w kolorze asfaltu na całej szerokości zakrętu. Ze strat: odpadł kawałek czaszy wielkości dłoni, przytarta klamka i ciężarek, na skrzynce mały ślad. Najbardziej boli utrata pewności siebie na motocyklu i godności. 15 tyś. bez takich przygód i wywalić się na oczach Straży Miejskiej, która znalazła się zanim wyciągnąłem nogę spod wiaderka. Także przypominam wszystkim o piasku na drogach.

[Pit71]

 

 

Wczoraj byłem w Rawie Mazowieckiej i dostałem przypomnienie, że w mniejszych miastach nie przejmują się piaskiem na drogach.

Sorry taki mamy klimat.Zimą sypią piaskiem i solą.A że przez dwa dni jest na plusie to nie znaczy,że zamiast piaskarek zaczną jeździć odkurzacze.Gdybyś napisał takiego posta w czerwcu czy sierpniu to pełna zgoda.Wsiadając na moto w okresie zimowym podejmujesz dużo większe ryzyko niż zwykle.Dobrze,że ucierpiała tylko duma,a Viaderko sobie do wiosny pokleisz.Powodzenia .

[PIT]

Co prawda nie Łódź ale latamy tamtędy często. Uważajcie na ul. Konstantynowskiej ( między Aleksandrowem a Konstantynowem) od Wojska Polskiego drogowcy wycieli asfalt wokół studzienek. Przy niektórych stoją słupki ostrzegawcze na które można wjechać bo jest to środek asfaltu, a przy innych nie ma ostrzeżenia i można sobie kołem wpaść.

 

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 22 Września 2016 przez PIT (wyświetl historię edycji)