Yamaha FZS FAZER 600 2003

[BykuOCW]

Yamaha Fazer. Moc prawie 100 koni mechanicznych zapewnia mu bardzo przyzwoite osiągi. Podczas trasy z pasażerką osiągnął 230-235 km/h. Pozycja bardzo wygodna. Dodatkową zaletą Fazera jest to, że jego lusterka są nad lusterkami samochodów, dzięki czemu bardzo łatwo jest przeciskać się nim w korku:)

Spalanie oscylowało między 5.5 a 6 lirami na 100 kilometrów.

 

 

Opis:

 

 

Motocykl pochodzi z 2003 roku. Ma przejechane 13 000 kilometrów. Motocykl kupiłem od pierwszego właściciela, który kupił go w Łódzkim salonie Yamahy. Posiadam pełną dokumentację do Fazera: instrukcje obsługi, książkę pojazdu, dwa komplety kluczyków, oraz dwa piloty do alarmu. Alarm został założony przez autoryzowany serwis Yamahy. Motocykl jest w stanie idealnym, wygląda jak nowy. Yamaha nigdy nie przeżyła żadnego wypadku, czy szlifa.

 

 

Kilka zdjęć

 

 

 

 

 

 

 

Sprzedałem go jakieś kobiecie, kupiła go na pierwsze moto Mam nadzieję, że jej służy tak dobrze jak mnie. ( Choć mnie długo nie posłużył, trzymałem go 3 tygodnie, ponieważ uznałem, że chce kupić motocykl sportowy. Wraz ze sprzedażą Fazera skończyła się moja przygoda z motocyklami turystycznymi / szosowo-turystycznymi:P )

[Suchy-wolk]

Te Fazer'ki trzeba lubić Mnie średnio podchodzą, ale najważniejsze, że właściwości jezdne mają dobre i wiele ludzi sobie ceni ten model.

[BykuOCW]

Mnie się osobiście podobają, właściwości jezdne i osiągi też mają niezłe Ale mnie od zawsze ciągnęło do plastika i dlatego pożegnałem się szybko z Fazerem.

[Emil]

Egzemplarz wygląda na dobrze zadbany. Ja tez lubię plastiki więc ten model do no mnie nie trafia, a szczególnie jego dziób http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/thumbdown.gif

[BykuOCW]

Dziób jest podobny do R1 RN 09, a ta mi się bardzo podoba:)

[Arthur]

Ale owiewka chyba była malowana?

[scOti]

Dziób jest podobny do R1 RN 09, a ta mi się bardzo podoba:)

przód po 2002 był stylizowany na ten z litrowego fazera

Ale owiewka chyba była malowana?

brakuje naklejek na czaszy, więc pewnie tak

[BykuOCW]

Motocykl był z polskiej dystrybucji, żaden element nie był malowany.

[działkowy emeryt]

dobrze Byku prawi - jeśli motocykl był z PL to nie miał fabrycznie żadnych naklejek na czaszy, na polski rynek 600 były bez bocznych oklejeń "Fazer" na czaszy, oklejany miały tylko ogon, za to "litry" miały już oklejaną czaszę

[scOti]

a to ciekawostka, przyznam się że nigdy o tym nie słyszałem

[działkowy emeryt]

ano tak właśnie było, mało tego, od bodajże początku 2002 lub 2003 yamaha na nasz rynek oferowała FZS600 w wielobarwnych fabrycznie malowaniach np: czerwona czasza, czarny ogon i czarny przedni błotnik, ogon wóczas był oklejony po bokach naklejką imitującą czerwone napylenie w odcieniu czaszy na czarnym tle a sama czasza nie była zupełnie niczym oklejana... za to RN06tki zawsze miały oklejaną czaszę (napis fazer i linie poziome), ale nie występowały w nich mieszaniny kolorów za wyjątkiem zestawu żółty + czarny

[BykuOCW]

ano tak właśnie było, mało tego, od bodajże początku 2002 lub 2003 yamaha na nasz rynek oferowała FZS600 w wielobarwnych fabrycznie malowaniach np: czerwona czasza, czarny ogon i czarny przedni błotnik, ogon wóczas był oklejony po bokach naklejką imitującą czerwone napylenie w odcieniu czaszy na czarnym tle a sama czasza nie była zupełnie niczym oklejana... za to RN06tki zawsze miały oklejaną czaszę (napis fazer i linie poziome), ale nie występowały w nich mieszaniny kolorów za wyjątkiem zestawu żółty + czarny

Wow, gratuluję wiedzy Jeżeli kiedykolwiek nie będę wiedział czegoś, to od razu piszę do Ciebie

[jogi]

Patrząc na zdjęcia i opis wszystko wskazuje na to, że ten motocykl jest obecnie w moim posiadaniu. Odkupiłem go od pewnej pani w lutym tego roku. Jest to mój pierwszy „poważny” sprzęt i puki co jestem bardzo z niego zadowolony.

W stosunku do zamieszczonych zdjęć w momencie zakupu były już założone gmole i nowe oponki. Ja wymieniłem przed sezonem świeczniki, filtry, olej i akumulator, teraz cieszę się jazdą.

[Barbarelka]

Piękna Yamaszka