Yamaha YZF 600R Thundercat

[Suchy-wolk]

Tak, to prawda. Od wczoraj jestem posiadaczem używanego motocykla jakim jest Yamaha YZF 600R Thundercat, jest to rocznik 2003, sprowadzony w 2009 roku z Niemiec, użytkowany 3 sezon w Polsce. Jeszcze miesiąc temu nie wiedziałem na czym będę jeździł przez kolejne sezony, dopóki mój tata nie zabrał mnie do pewnego komisu pod Łodzią - tam zobaczyłem tą maszynę, tylko problem w niej był taki, że ewidentnie była po wypadku, malowana, niesprawna. Nie zmienia to faktu, że od tamtego momentu zacząłem mocno czytać, szukać i dowiadywać się jak to jest z Thundercat'em i spotkałem się z dobrymi opiniami. Umocniło mnie to w przekonaniu, że to motocykl dla mnie i 4 sierpnia pojechałem obejrzeć egzemplarz znaleziony w internecie. Niestety pech dopiekł nas 30km od celu i pękła alufelga w samochodzie (polskie drogi...), a więc 2-3h byłem w plecy z czasem. Wszystko się dodatkowo przedłużyło, ponieważ okazało się na miejscu, że właściciel przesadził ze smarowaniem łańcucha i cały zachlapany był motocykl (może olej wycieka..) i należało jechać do pobliskiej myjni. Po umyciu i przejechaniu kilkunastu kilometrów żadna kropla nie wydobyła się z silnika, ani łańcucha także na szczęście olej nie wycieka Ponad 3 godziny testowaliśmy motor, z pasażerem, solo, gazując itd. Targowanie było, 1000zł zawsze pieniądz i do domu. Droga powrotna bez szaleństw, na spokojnie - było miło nawet jadąc jako pasażer

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ogólnie rzecz biorąc, to do wymiany lub gruntownej regulacji jest napęd, ponieważ łańcuch wydaje się być rozciągnięty, a zębatki takie sobie. Moim zdaniem motor również jest po ślizgu (jak większość ), ponieważ owiewki wyglądają jak nówki sztuki, nie były malowane, lecz zupełnie wymienione na nowe (nowa gąbka od środka, naklejki itp.). Zaś wydech głośny, dla mnie za głośny i nieładny. Pochodzi podobno od GSX-R 750 i będę musiał szukać całego wydechu z rurami, aby zmienić i wygląd i brzmienie Na tę chwilę jestem zadowolony z egzemplarza, nawet jeżeli coś było grzebane, to zrobiono to z klasą i nie byle jak. Silnik wygląda na zadbany, ma przejechane ponad 30.000 kilometrów i nie wygląda, aby ktoś kręcił, ponieważ same cylindry bez zarzutu. Nie ma rdzy, ewentualnie odpryski się znajdą.

 

Więcej wrażeń i opisu, dostarczę wieczorem lub na dniach, gdy będzie chwila wolnego.

 

Edit: Zapomniałem dodać, że tylna guma do wymiany, a przednią wymienił poprzedni właściciel

[Emil]

Wreszcie pojawił się w naszej galerii długo wyczekiwany nowy nabytek Suchego.

Piękna Yamaha Thundercat z charakterystyczna przednią lampą przypominającą oko cyklopa, na pewno będzie oczkiem w głowie obecnego właściciela

 

P.S. Za jakieś 10 min będę maił wielką przyjemność dosiąść tego cyklopa http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/giggle.gif

[Tomi]

Świetny kolor, gratuluję nabytku! Kiedy robimy spotkanie, żebym mógł i ja obejrzeć maszynkę? Wg mnie ma dwie wady: wydech i tankpad. Reszta wygląda bardzo ładnie. Ciekawy jestem jak na żywo wygląda. Fajnie jeździ?

[Suchy-wolk]

Spotkanie dopiero po naszym wyczekiwanym urlopie

 

Faktycznie przypomniałeś mi, że TankPad nie pasuje, ale to nie priorytet Jak jeździ? Zależy kto jakie ma doświadczenie, jest to mój drugi motocykl, ale pierwszy poważniejszy także jeżdżę delikatnie 1,2 i 3 bieg. Póki co odwiedziłem Emila, na szczęście motocykl przypadł mu do gustu

 

Edit: Podobno mnie słychać z daleka

[Emil]

Spotkanie dopiero po naszym wyczekiwanym urlopie

 

Faktycznie przypomniałeś mi, że TankPad nie pasuje, ale to nie priorytet Jak jeździ? Zależy kto jakie ma doświadczenie, jest to mój drugi motocykl, ale pierwszy poważniejszy także jeżdżę delikatnie 1,2 i 3 bieg. Póki co odwiedziłem Emila, na szczęście motocykl przypadł mu do gustu

 

Edit: Podobno mnie słychać z daleka

 

Oj słychać, słychać Ja dzisiaj zrobiłem rundę po mieście i powiem, że moto ma świetne właściwości jezdne. Wszystko tak mi się spodobało, że musiałem odprowadzić Suchego do bramy jadąc na cyklopie ok 10 m od swojego garażu http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/giggle.gif http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

[Tomi]

W takim razie już się nie mogę doczekać obejrzenia tego sprzętu. A mi się coś poodklejało we łbie i rozmyślam nad zmianą mojej SV na r6(taka jak na zlocie była, taka piękna czarna)

[kuba]

Bardzo ladny egzemplarz, moim zdaniem ładny wydech to glośny wydech, więc bym zostawił!

[Mawet]

Fajny sprzęt, teraz tylko zmienić olej, filtry, powymieniać co trzeba, może zajrzeć do zaworów, lać i jeździć:)Na pewno będziesz zadowolony, bo moto zacne, gratulujęPs. Męczącymi musieliście być klientami. 3h testowania moto

[kuba]

hehee tez o tym pomyslalem 3h lol:)

[Adrian-xj600]

fajna maszynka chyba tez sie zaczne nad taka zastanawiac ;]

[Suchy-wolk]

Fajny sprzęt, teraz tylko zmienić olej, filtry, powymieniać co trzeba, może zajrzeć do zaworów, lać i jeździć:)Na pewno będziesz zadowolony, bo moto zacne, gratulujęPs. Męczącymi musieliście być klientami. 3h testowania moto

Oleje i filtry zmienione w czerwcu zostały w serwisie Yamaha w Kielcach podobno (wygląda wszystko faktycznie na regularnie wymieniane), zawory, regulacja, nowe opony itd. to wszystko na spokojnie na nowy sezon, gruntownie Co do 3h, to zazwyczaj wystarczą oględziny i jazda, ale tutaj łańcuch dawał oznaki zmęczenia i wymaga bardzo dokładnej regulacji we dwie osoby najlepiej. Przez co wszystko się wydłużyło

[BykuOCW]

Całkiem fajny ten Thundercat:P Jestem ciekaw jak wyglądają jego osiągi w porównaniu do Fazera:) Słyszałem też, że ThunderRace'y to niezłe maszynki

[ffojtus]

faktycznie wygląda na przyzwoity stan, oby służyła jak najdłużej ! ;]

[Emil]

Całkiem fajny ten Thundercat:P Jestem ciekaw jak wyglądają jego osiągi w porównaniu do Fazera:) Słyszałem też, że ThunderRace'y to niezłe maszynki

Jezeli chodzi o prędkość maksymalną to doczytałem się że Yamaha FZR 600 rozwija 215 km/h natomiast Yamaha YZF 600R 230 km/h. Myślę, że 15 km/h nie powinny niekomu zrobić większej różnicy natomiast wizualnie owszem. Jak dla mnie pod względem wyglądu bezapelacyjnie wygrywa Thundercat, ale jak wiadomo jest to kwestia gustu

[BykuOCW]

Miałem Fazera z 2003 roku, i w zeszłym roku jak leciałem do Częstochowy z pasażerką miałem 225 - 230 Na koło wchodził z gazu na jedynce Jak na turystyka byłem z niego bardzo zadowolony Thundercat jest bardzo ładny, ale nie podoba mi się to, że stare egzemplarze wyglądają identycznie jak te nowsze...

[Suchy-wolk]

...Thundercat jest bardzo ładny, ale nie podoba mi się to, że stare egzemplarze wyglądają identycznie jak te nowsze...

 

Skoro są ładne, to po co zmieniać Ja tam wolę mieć sprawdzony sprzęt, ale w nowszym roczniku, niż kupować specjalnie starsze roczniki, bo na nowsze nie można patrzeć

[BykuOCW]

A mnie się podobają i nowsze i starsze Nowe rozwiązania techniczne i cieszą oko i są praktyczne

[Emil]

Miałem Fazera z 2003 roku, i w zeszłym roku jak leciałem do Częstochowy z pasażerką miałem 225 - 230 Na koło wchodził z gazu na jedynce Jak na turystyka byłem z niego bardzo zadowolony Thundercat jest bardzo ładny, ale nie podoba mi się to, że stare egzemplarze wyglądają identycznie jak te nowsze...

 

Całkiem możliwe Podane V max to prędkości katalogowe. Słyszałem gdzieś, że Yamaha Suchego potrafi rozwinąć prędkość w granicach 250 km/h http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/woot.gif

[BykuOCW]

To całkiem możliwe 250 nawet ciśnie CBR 600 F2, także pewnie ThunderCut pyknie to 250

[Suchy-wolk]

Mnie nie ciągnie do sprawdzania v-max'u mojego kota. Ważne, aby miał zapas mocy przy wyprzedzaniu i aby ta moc wystarczyła na kilka sezonów Jak wrócę do Łodzi, to zapewne odwiedzę pobliskie sklepy i wymienię czym prędzej tankpad.

 

PS: Już tęsknię za tym motocyklem

[Suchy-wolk]

Dzisiaj przekonałem się, że jazda z plecakiem na tym motocyklu to prawdziwa męczarnia - nie wspomnę, że było gorąco W każdym bądź razie, mój plecak ważył jakieś 3-5kg i to wystarczyło, żeby mnie bolały plecy, a ciężar plecaka dociskał mnie do zbiornika i nie powiem co mnie bolało... Dodatkowo przy wyprzedzaniu i wjeżdżaniu na koleiny, plecak miał tendencję do zsuwania się na boki i go poprawiałem co chwilę, przez co zajeżdżałem trochę drogę jednemu z użytkowników Na całe szczęście miałem ze sobą siatkę bagażową, dzięki czemu w Widawie na spokojnie ją zaczepiłem i jazda powrotna była dużo przyjemniejsza.

[kuba]

poczekaj, pojezdzisz trochę i na plecak 3-5kg nie będziesz zwracał uwagi!! Mój plecak waży prawie 50 kg i zarówno ja, jak i ona nauczyliśmy się współgrać

[Mario]

Kuba, teraz to walnąłeś jak łysy grzywką...gdzie tam plecakowi Suchego do Twojego plecaczka, to zupełnie inna liga, Twój sam się pochyla, a nawet czasami przytuli, a Suchego co, jedynie potrafi ciążyć... :DLepiej mu doradź gdzie takie plecaczki się znajduje

[Suchy-wolk]

Kuba,

teraz to walnąłeś jak łysy grzywką...

gdzie tam plecakowi Suchego do Twojego plecaczka, to zupełnie inna liga,

Twój sam się pochyla, a nawet czasami przytuli,

a Suchego co, jedynie potrafi ciążyć...

Lepiej mu doradź gdzie takie plecaczki się znajduje

 

Łysy grzywką...tego nie słyszałem

 

Może jakiś typowy plecak motocyklowy (aerodynamiczny) zdałby egzamin, ale to dodatkowe koszty.

[Mario]

Łysy grzywką...tego nie słyszałem

 

Może jakiś typowy plecak motocyklowy (aerodynamiczny) zdałby egzamin, ale to dodatkowe koszty.

 

Wiesz, nie wypada się tak przyglądać plecaczkom, ale na pewno aerodynamiczny to podstawa