Skocz do zawartości

Doszkalanie - czy zawsze na torze?


rezonator

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Jak z waszej perspektywy wygląda kwestia doszkalania, podnoszenia umiejętności? Wiele osób namawia na tor - wiadomo, duża ilość powtórzeń w krótkim czasie, warunki zbliżone do naturalnych, brak ruchu drogowego itd. Braliście udział w innych szkoleniach, nie na torze, z których byliście zadowoleni?

Wpadła mi w oko oferta motoskuniu - w recenzjach i opiniach niektórzy podkreślają, że na tych szkoleniach nauczyli się bardzo dużo, nawet więcej niż na torowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć 

Zarówno miejsce jak i instruktorzy mają duże znaczenia. Jeśli chcesz nauczyć się manewrowania z małymi prędkościami w jeździe miejskiej to nawet parking, czy plac manewrowy jest dobrym miejscem, natomiast jeśli chcesz nauczyć się odpowiedniej pozycji, patrzenia w zakręcie, operowania gazem, technik pokonywania zakrętów to już potrzebujesz trochę miejsca żeby się rozpędzić i bezpiecznej przestrzeni, żeby nie rozpraszać się innymi zagrożeniami na drodze. Oczywiście wszystkiego można dowiedzieć się "na sucho" z książki czy na wykładzie ale tutaj praktyka jest najważniejsza. Niektóre siły i zjawiska można odczuć dopiero przy odpowiednich prędkościach czy przeciążeniach dlatego potrzeba na to miejsca. Co szkolących to osobiście byłem na wielu szkoleniach (akurat Motoskunin nie miałem okazji) i nie dość, że z każdego coś innego wyniosłem to jeszcze zdarzało się tak, że będąc z kolegami na tym samym szkoleniu mieliśmy na jego temat inne zdanie. Dlatego nie fiksuj się na jakąś konkretną szkołę spróbuj kilku, ale raczej nie ucz się sam bo to najczęściej dłuższa droga i obarczona wieloma błędami od upadków zaczynając, a na wyrobieniu nieprawidłowych odruchów kończąc.

Podsumowując polecam szkolenia z instruktorami w bezpiecznych miejscach. Toru nie ma się co bać, szkolenia to nie są wyścigi, większość spokojnie ćwiczy żeby jak najlepiej wykorzystać ten czas, a jak ktoś kozaczy i stwarza zagrożenie to instruktor opanuje sytuację. Na moim kanale na YT możesz znaleźć kila filmów ze szkoleń na których byłem. https://www.youtube.com/channel/UCA2JJD7xtatyj7CIJUp_SlQ       

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W szkoleniu najważniejsza jest kadra instruktorska, a to gdzie sie ono odbywa dla mnie ma drugorzędne znaczenie. Oczywiście tor fajna rzecz bo można w bezpiecznych warunkach pojeździć, a nawet jak się wywalisz to warunki panujące na torze zapewniają ci większe bezpieczeństwo. Nie mniej byłem na szkoleniu zorganizowanym na terenie placu manewrowego na Maratońskiej, tam instruktor odpowiednio dobrał zadania do warunków i szkolenie było bardzo fajne. 
Najważniejsze jest się szkolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy jaki masz aktualny poziom swojego "zaawansowania", ja co roku na początku dowiaduje się, że jestem cienki jak d*pa węża i zapominam jak się robi ósemkę na ograniczonym polu. Wtedy szkolenie na placu manewrowym nawet daje w kość :)

Jakim motocyklem jeździsz? Polecam zacząć od placu manewrowego + od razu tydzień później na torze lub ośrodku szkoleniowym typu Drive Land. Wtedy efekty zaczynają być widoczne na ulicy. Typowo Tor Łódź i większe ośrodki polecam, ale po przetarciu szlaku na mniejszego kalibru terenie, ale to tylko moje skromne zdanie.

MotoSkuniu znam, ale nie miałem okazji pojeździć nie mniej jednak byłem kiedyś u konkurencji i dla mnie to dobra zabawa, przygotowanie pod jazdę torową na kolanie, jednak z edukacją na drodze nie miało to za wiele wspólnego.

Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości winfakt_logo_sygnatura.png

Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skunio jest specyficzny. Albo się go polubi, albo nie.  Ja zimą latam na treningi pitbike a w sezonie na tory. Generalnie polecam każdą formę treningu. Skunio ma agresywny marketing :)
 

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.01.2021 o 16:18, salat napisał:

Nie mniej byłem na szkoleniu zorganizowanym na terenie placu manewrowego na Maratońskiej, tam instruktor odpowiednio dobrał zadania do warunków i szkolenie było bardzo fajne. 
 

Chodzi o zajęcia w ramach GRUPY Akademia?

W dniu 24.01.2021 o 16:48, Suchy-wolk napisał:

Jakim motocyklem jeździsz? Polecam zacząć od placu manewrowego + od razu tydzień później na torze lub ośrodku szkoleniowym typu Drive Land. Wtedy efekty zaczynają być widoczne na ulicy.

Jestem początkujący, sprzęt będę kupował na wiosnę. Chciałbym uporządkować wiedzę na temat pokonywania zakrętów i nauczyć się to robić w praktyce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjedź ,zadzwoń do jakiejś  szkoły  powiedz  o co chodzi, wykup pare godzin na placu manewrowym, to tak na początek.

P.S Też jestem początkującym, prawko zrobione ze dwa lata temu a motonga kupiłem teraz w grudniu 😉

Polecam instruktora Pana Tomasza Baszczyńskiego!   Niestety nie został mi przydzielony podczas nauki , ale przez 4 godz w zastepstwie wiecej mnie nauczył niż na calym kursie. Polecam ! 

Edytowane przez Huzar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, rezonator napisał:

Chodzi o zajęcia w ramach GRUPY Akademia?

Nie ja akurat byłem na szkoleniu zorganizowanym przez Turbo z Pabianic, natomiast instruktorem tam był Tomek Kulig z Wawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...