Gość Kubusio Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2019 (edytowane) Cześć Od kilku dni jestem posiadaczem Suzuki GN 125. Mam problem z gaśnięciem silnika, tzn: Gdy motocykl jest już rozgrzany, i chcę np. ruszyć (aczkolwiek bieg nie ma znaczenia, na luzie jest to samo), dając mało gazu, to motocykl "zadławi się" i zgaśnie. Gdy dam więcej gazu - nie ma problemu. Niemniej jest to bardzo irytujące, bo trzeba ruszać ze sporych obrotów, inaczej silniczek zgaśnie. Świeca jest nowa, gdy wykręciłem starą to była ona cała czarna (za dużo paliwa w mieszance). Dodam, że motocykl na zimnym silniku pali od razu bez ssania, co także może wskazywać na zbyt bogatą mieszankę. Byłem dziś (za poleceniem znajomej) w warsztacie przy ul. Łagiewnickiej. Sympatyczny Pan coś pokręcił, popatrzył, i stwierdził, że niestety trzeba wyjąć i wyczyścić gaźnik, ale nie wie, czy znajdzie na to czas w przyszły tygodniu, a potem ma urlop. Pytanie brzmi - Czy zabawa w to czyszczenie jest na tyle trudna, że uda mi się to zrobić "w domowym zaciszu"? Narzędzia mam, jakiś "ułamek wiedzy" też, ale jest to gaźnik chyba jakieś starego typu - nie ma śrubki do regulacji mieszanki, tylko robi się to regulując poziom paliwa w komorze pływakowej - co próbowałem zrobić, ale nic to nie dało. W dodatku na gaźniku jest zamontowany element elektroniczny - czujnik otwarcia przepustnicy. No i teraz nie wiem - próbować samemu w tym grzebać, czy cierpliwie poczekać aż mechanik będzie miał czas? Może ktoś z Was grzebał przy GN125 (w końcu to dość popularny sprzęt) i podzieli się wiedzą ? Niżej załączam schemat dokładnie tego gaźnika. Element "49" to ten czujnik o którym wyżej pisałem. Gaźnik produkcji japońskiej, jak pamiętam "Mikuni" PS - Nie licząc problemu o którym pisałem wyżej, silnik pracuje jak należy - na obroty wkręca się ochoczo, nic nie "rzęzi", nie przerywa. Edytowane 17 Sierpnia 2019 przez Kubusio (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
gary Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2019 (edytowane) Dnia 17.08.2019 o 11:39, Kubusio napisał: No i teraz nie wiem - próbować samemu w tym grzebać, czy cierpliwie poczekać aż mechanik będzie miał czas? Jak ogarniasz temat gaźników, masz narzędzia, miejsce i czas to próbuj sam. Osobiście preferuję oddać sprzęt komuś kto się na tym zna. Co do serwisów - mamy ich więcej niż ten MCS. Poszukaj, zadzwoń. Górka sezonu za nami, nie powinno być kolejek. Szkoda ładnych dni na usterki i czekanie. Lepiej wsiadać i jechać 😉 Edytowane 22 Sierpnia 2019 przez gary (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
jcb Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2019 (edytowane) W każdym gaźniku jest śruba regulacji składu mieszanki (pomijam proste gaźniki do kos spalinowych) - co najwyżej może być zaślepiona. Do dokładnego czyszczenia i tak wykręcenie wszystkich dysz i śrub regulacyjnych jest konieczne. Pewności nie mam ale sądząc po załączonym schemacie śruba regulacji składu mieszanki to zapewne nr 44 i jest zaślepiona elementem nr 48. Poziom paliwa w komorze pływakowej jest wyznaczony przez producenta na stałej wartości i nie powinno się nim regulować składu mieszanki. Skoro gażnik posiada czujnik położenia przepustnicy to jest raczej bliżej ostatnich (najmłodszych) konstrukcji niż tych starych :-) Na korpusie gaźnika powinien być symbol gaźnika - szukając w sieci po tym symbolu zapewne znajdziesz wszystkie dane regulacyjne jak i informację potwierdzającą gdzie szukać śruby składu mieszanki. p.s. ewentualny paproch w kanale śruby składu mieszanki blokujący przepływ będzie skutkował wzbogaceniem mieszanki i problemami z regulacją - dlatego ważne jest przemycie i przedmuchanie powietrzem wszystkich kanałów w gaźniku. Edytowane 22 Sierpnia 2019 przez jcb (wyświetl historię edycji) 0 Cytuj
Gość Kubusio Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Gaźnik pięknie wyregulowany i wyszyszczony, motocykl już śmiga Dzięki za pomoc 0 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.