Matthewsmoto
To ja tez wspomne o moim motocyklu. Przesiadka z nakeda na sporta! Motocykl, ktorego naturalnym srodowiskiem jest tor i tam czuje sie najlepiej. Nie bylo nim latwo na malym torze pojechac rownie szybko co Monsterem 1200R bo trzeba bylo zupelnie zmienic technike jazdy. Olbrzymia moc na malym torze na poczatku nie pomagala i setki okrazen dopiero mnie z nim tam oswoily. Zupelnie inaczej jest na duzym torze gdzie szybkie winkle z wejsciem w okolicach 200 kmh i wyjsciem sporo szybszym sa przyjazniejsze i pewniejsze niz Monsterem. Nie zaluje przesiadki ale wole go na torze niz w miescie w koncu do tego zostal stworzony.