XJ6 Diversion vs FZS 1000

[freanzz]

Witam,

zastanawiam się nad wyborem motocykla, wybór padł pomiędzy Xj6 Diversion 2009 rok, a FZS 1000 2001 rok. Dodam, że nie jest to mój pierwszy motocykl (jeździłem wcześniej GS 500, FZS 600 i FZS 1000). 

Jeździłem obiema maszynami  i szczerze mówiąc nie mogę zdecydować. XJ fajny sprzęt, jednak mocy o wiele mniej (motocykl w 90% będzie użytkowany w mieście) lekki, fajna pozycja za kierownicą, jednak wizualnie musiałbym trochę odmłodzić plastiki (są lekko podarte, ale nie miał on jakiejś poważnej kolizji). FZS 1000 już znajoma maszyna dla mnie, stan motocykla o wiele lepszy (XJ sprowadzony z Francji, FZS z Niemiec), wszystkie plasitki w oryginale, opony z 2014 roku w XJ'cie 2016.  Rocznikowo, oczywiście XJ również wygrywa. 

Co sądzicie o tych motocyklach? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

[crazyy]

Siemasz.

Kilofazera nie znam, ale xj już tak.

Motocykl prowadzi się lekko i bajecznie łatwo.

W zaokrągleniu 78 koni i 60Nm może nie robi wrażenia, ale ten sprzęt daje radę i bez problemu osiąga swoje maksymalne 220km/h lecz nie daje takiego efektu uderzenia mocy jak większe rodzeństwo. Owszem użyteczne obroty silnika to 4-8tyś powyżej 8 dzieje się coś więcej, ale jest to w 100% przewidywalnie.

+ za to, że to wciąż R4. Osobiście nie trawię nowszej ery R2, ale niestety takie czasy minimalistyczne nadeszły..

Żadne spontaniczne odkręcenie gazu nie spowoduje poderwania koła.

Wersja diversion przeznaczona do lekkiej turystyki fajnie spełnia swoją rolę. Nie siedzisz na niej jak na motorynce.

Bezawaryjny sprawdzony sprzęt przy jednostajnej jeździe rekreacyjnej spala śmieszne ilości paliwa.

W mieście gnieciony ostro spala koło 7l.

Edytowane 29 Października 2018 przez crazyy (wyświetl historię edycji)