Rogal
... Nie lubię kiedy kręcą się wokół mnie dwa pedały
Ach, musiałem edytować, żeby coś dodać w temacie aby spamu nie było
Nie bądźmy aż tak przesadnie zapobiegliwi co do wypadków. Szansa, że ten laptop tak bardzo się rozpadnie i to na tak malutkie, ostre i długie kawałki, że nam wyrządzi jakąś szkodę, są naprawdę minimalne. Sakwy? Ciągle będzie je trzeba ściągać. Kufer? To jeden wielki shaker. Plecak to super rozwiązanie. Wygodne, mobilne i trwałe rozwiązanie.