Skocz do zawartości

Honda CBR 600 F4i PC35 46 VR


spowiednik

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Ponieważ moja Kawa jeszcze się składa więc w pierwszej kolejności opiszę motocykl żony. Zrobiła prawko w tamtym roku i mocno ją namawiałem na nakeda, ale stanęło na sporcie ze względy na wygląd… :P

Poszedłem w ten model gdyż moim zdaniem jest to jeden z łatwiejszych w obsłudze motocykli sportowych, z wygodną pozycją i w miarę turystycznym zacięciem.

Z moich doświadczeń mogę powiedzieć, że jest to motocykl lekki, zwinny, ale niewielki. Przy moim wzroście 188 cm i wadzę około 100 kg jest on dla mnie za mały i jazda nim nie jest aż tak komfortowa jak być powinna. Natomiast dla osoby drobniejszej, w szczególności dla kobiety lub faceta - w celach jazdy na torze - mam wrażenie, że jest to strzał w dziesiątkę.

Wybrałem go ze względu na prostotę budowy i małą awaryjność. Do tego modelu jest sporo części, które są niedrogie. Również tyczy się to dodatków tuningowych. Na tor nie jeździmy, motocykl ma służyć do podróży po Polsce i za granicą – F4i wydaje mi się dobrym kompromisem pomiędzy sportowym wyglądem, a możliwością turystycznego przemieszczania się.

Co do tego egzemplarza – ponieważ kupowałem go dla osoby bliskiej więc zależało mi na praktycznie totalnej bezwypadkowości i bez zbytnich przeróbek. A przy tym chciałem zakupić coś z bajerą , w fajnym malowaniu.

W pierwszej kolejności chciałem kupić malowanie Repsola, gdyż uważam, że jest to jedno z najfajniejszych malowań dla moto. Niestety okazało się, że oryginalne malowanie Repsol wyszło dopiero na CBR 600 RR. Też się do tego motocykla przymierzaliśmy, ale był trochę zbyt sportowy jak na początek.

Już praktycznie podjąłem decyzję o zakupie normalnej F4i i oklejeniu w Repsola, ale czytając o tym moto trafiłem na malowanie VR 46.

Wyglądało to naprawdę przednio, ale wyszło tego niewiele, więc ostro zabrałem się za poszukiwania. Oczywiście przejechałem najpierw Polskę. Były dwie takie maszyny. Oczywiście obu właścicieli twierdziło, że ma oryginalny VR. Zresztą ceny za oba te motocykle były w miarę wysokie, więc pojechałem obejrzeć.

Oba motocykle były zwykłymi F4rkami , z chińskimi owiewkami i oba były robione.

Poszukiwania skierowałem do Niemiec i po jakiś 2-3 miesiącach wpadła oferta, na którą ostatecznie się zdecydowałem.

Opis moto :

Motocykl miał pierwszą rejestrację w Niemczech w Maju 2002 roku.

Był wersją wystawową i został sprzedany pierwszej właścicielce w 2004 roku z minimalnym przebiegiem 400 km. Jeździła nią bardzo sympatyczna babka – kupiłem moto w tamtym roku (2017), a przy sprzedaży pytam ją czemu chce sprzedać motocykl w tak dobrym stanie… ona na to to, że ma prawie pięćdziesiątkę i już jeździć nie będzie.

Motocykl stał w garażu, zakurzony. Miał zmieniony tłumik, ale oryginał dostałem od właścicieli - nieuszkodzony. Miał 12 700 km przebiegu przy zakupie. Stan igła, nawet nie miał najmniejszego szlifu. Znalazły się ze 3-4 odpryski od kamieni, których naprawdę musiałem się doszukać. Wszystko było oryginale. Miał wcześniej wymienione opony  po 10 000 km. Właściciel zakupił aku, podłączyliśmy, praca miodzio. Oczywiście motocykl miał objawy długiego stania czyli amorki do renowacji, zmiany płynów, etc.

Oględziny przeprowadziłem ze znajomym mechanikiem. Podjechałem jeszcze do serwisu, w którym był serwisowany motocykl i dopytałem o ten egzemplarz. Wszystko się zgadzało.

Moto przyjechało na lawecie i od razu trafiło na serwis do Fazika.

Przeglądy , które posiadam :

2004 – Zakup motocykla w salonie z przebiegiem około 400 km.

2006/04 – 8 729 km

2008/06 – 8 730 km

2010/04 – 10 329 km

Przez następne lata motocykl stał w garażu i właścicielka najechała około 2 500 km.

2017/07 – zakup moto przeze mnie oraz rejestracja, ubezpiecznie, etc.

2017/08 – serwis w Fazi Motor

Regeneracja lag, zmiana filtrów, oleju, płynów. Do tego zmiana przewodów na oplot (Hella) niebieski.  Nie było co się czepiać klocków i tarcz bo były w mega stanie. Długo zastanawiałem się nad wymianą opon, ale pomimo wieku ( mają niecałe 5 lat ), stan naprawdę doskonały. Na razie zostały.

Dodatkowo w późniejszym czasie okleiłem większość motocykla folią bezbarwną w celu ochrony wraz z doklejeniem niebieskich pasków na obręczach. Oklejanie robił Xline.

Motocykl dostał kilka dodatków typu uchwyt telefonu, gniazdo zapalniczki, Q-baga.

W tym roku mam zamiar jeszcze wyspawać stelaż pod kufry boczne i centralny… wiem… F4i będzie dziwnie wyglądała z kuframi, ale jeśli mamy wyruszać w dłuższe trasy to nie da rady inaczej ( chyba tylko paczka :D ).

W następnym roku szykuję wymianę aku, bo Exide sprawuje się tak sobie.

Po drodze zakupiłem niebieskie klamki, lusterka z migaczami oraz manetki … żonie nic nie podeszło bo lusterka za małe, klami dziwne ( woli banany), a manetek już nawet nie montowałem, bo szkoda prądu.

W chwili obecnej motocykl śmiga jak marzenie.

Do zobaczenia na drodze!

 

IMG_8097.JPG

IMG_8018.JPG

IMG_8017.JPG

IMG_8015.JPG

IMG_8014.JPG

IMG_8009.JPG

IMG_8008.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, spowiednik napisał:
 Na tor nie jeździmy, motocykl ma służyć do podróży po Polsce i za granicą

Bardzo ładna sztuka. Dbajcie o nią.
Co do nie jeździmy po torze to jednak polecam pojechać chociaż raz na szkolenie z @OSK TURBO Pabianice
Nawet nie wiesz jak 400 czy 450zl odbije się na poprawie waszego bezpieczeństwa. Naprawdę zachęcam w trosce abyście jeździli z żoną jak najdłużej bez przygód.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane przez Piuriel (wyświetl historię edycji)

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również gratuluję, bardzo fajny sprzęt, sam taki miałem trzy sezony. Sportowy ale i wygodny bo nieraz jeździłem po 1000 km dziennie, a przebiegi rzędu 500 700 km to żaden problem. Chociaż odważny wybór jak na typowy turystyk ;) Ale nie nie róbcie jej tego, nie zakładajcie kufrów, please no:P 

Również jak Piuriel polecam jakieś szkolenie na torze, czy to Turbo, czy każda inna szkoła bądź szkolenie, nawet po jednym szkoleniu człowiek inaczej patrzy na motocykl i zakręty i bardzo otwiera głowę i po prostu o wiele lepiej człowiek bawi się na motocyklu. 

A motocykl świetny, musiałeś się go długo naszukać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszkalamy się regularnie u Jacka, jak tylko czas pozwala. A na tor pewnie się wybierzemy w ramach jakiś kursów. Swego czasu miałem trochę styczności z torem w samochodach, ale to zupełnie inna bajka. O motocyklu nie mam niestety takiej wiedzy jak o aucie - szkolenie z zachowań na pewno się przyda.

Co do kufrów.... wiem, wiem, wiem :D. Jeśli młoda nauczy się pakować w moje, to nie będzie musiała wozić swoich, ale nie wiem czy damy radę :D. Wszystko przecież zależy od długości wyjazdu.

Z tym szukaniem nie było tragedii bo zacząłem poszukiwania około 4 miesiące przed planowanym zakupem, a ona pojawił się po jakimś czasie. Od razu zadzwoniłem, zarezerowałem i pojechałem obejrzeć więc poszło gładko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, spowiednik napisał:

(...)Jeśli młoda nauczy się pakować w moje, to nie będzie musiała wozić swoich, ale nie wiem czy damy radę :D. (...)

Niech bierze połowę tego, co naszykuje :) Pomyśl nad torbą mocowaną w miejscu pasażera, skoro jeździlibyście na dwóch motocyklach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, sam takiej używałem, taki kufer tekstylny helda, zakupiłem w motorwings, bardzo fajna rzecz, jak jeździłem sam, spokojnie mogłem spakować się na trzy, czterodniowy wyjazd. Tutaj na zdjęciach jest w pierwotnej wersji, można jeszcze odpiąć suwak i wtedy jest wyższy, fajna rzecz bo nie przeszkadza i nie czuć tego a naprawdę sporo można spakować i nie bać się, że spadnie bo zakładałem na ten kuferek dla pewności pajączka na dłuższe wyjazdy i spokojnie przejeżdzałem 500 600 km na raz.

5ab20b26524ce_Zdjcie-0323.thumb.jpg.9c92ef8885f7ef53484cbdc957554558.jpg

5ab20b38bad99_Zdjcie-0388.thumb.jpg.eaab1dc9449bd26f8be068f5a9c4e645.jpg

5ab20b4aaf23b_Zdjcie-0389.thumb.jpg.60faa2bac86226b664fd95f2e0b1240a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, no w sumie powinno dać radę. Jakiś średni tankbag do tego i powinno być gites. Jeszcze chwila do jakiś dłuższych wyjazdów więc przemyślę temat, ale alternatywa dobra.

drummer, a szybkę sam zmieniałeś czy z taką kupiłeś? Raz że jest trochę wyższa, chyba ładniejsza niż ori ( mnie chyba bardziej się podoba). Jesteś zadowolony? Masz może porównanie z szybką standardową w czasie jazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą szybką która jest na zdjęciach kupiłem motocykl, rzeczywiście ładnie wyglądała ale niestety była niepraktyczna bo była cała czarna, a że ja dużo jeździłem dalsze trasy to mi to przeszkadzało, bo po przyjęciu sportowej pozycji, przesunięciu tyłka do tyłu i położenia się na baku nic przez nią nie było widać i i tak trzeba było zadzierać głowę do góry. Gdyby była taka sama ale jaśniejsza trochę była by ok. Zamontowałem jeszcze wyższą i jaśniejszą i może nie wyglądała rasowo sportowo ale ochrona od wiatru o wiele lepsza i można się było za nią schować i spokojnie było przez nią widać. Z szybka standardową nie mam porównania, mam porównanie z tą szybką wyżej i tą poniżej i jeśli chodzi o wygląd  to ta powyżej na plus ale jeśli chodzi o użytkowość to ta poniżej:)

100_9377.JPG

100_9380.JPG

100_9379.JPG

Edytowane przez drummer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drummer, serdeczne dzięki za opis. Masz rację, że ta wyżej bardziej rasowa, ale mnie osobiście ta na dole również pasuje, a w tym wypadku wygoda i bezpieczeństwo mają największe znaczenie :).

Rogal, dzięki ! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Wrzucam najświeższe zmiany i na tym na razie koniec w tym roku.

Dodatki : paski na felgi niebieskie, osłona alu zbiorniczka, klamki i obciążniki malowane proszkowo, uchwyt na telefon z ładowaniem usb+ładowarka, i QBag.

Qbag bardzo fajny, poręczny i odpinany - polecam.

 

Na ten rok raczej wszystko. Zobaczymy jeszcze co z tymi kuframi/bagiem na tył.

 

W następnym roku oprócz serwisu chciałbym przymierzyć się do innej szyby. A jak padnie aku to wjedzie Yuasa.

Jak mi się uda kupić używane lusterka w dobrej cenie to zimą myślę o tym, aby dorzeźbić migacze w lusterkach, ale w tych oryginalnych, żeby młoda nie narzekała na widoczność w aftermarketowych.

Jedyna sprawa, która jeszcze mi chodzi po głowie to crashpady. Niestety w F4i trzeba wiercić owiewki, a jak mam robić dziury w tych oryginalnych to serce mi się kraje...

Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że nawet przy pierwszej parkingówce owiewki pójdą w diabły...

Jeśli widzieliście jakieś fajne pomysły na crashpady do tego modelu bez uszkadzania owiewek to chętnie przyjmę sugestie.

IMG_9496.JPG

IMG_9500.JPG

IMG_9499.JPG

IMG_9498.JPG

IMG_9497.JPG

IMG_9496.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie to wygląda. Dużo u nas jeździ F4i ale nie w tym malowaniu. Szacuneczek za dorwanie takiej sztuki. :cheers:
Jeżeli chodzi o crash pady to tym bardziej bym się nie zastanawiał. Możesz kupić mocowane do kołyski ramy - puig ma w ofercie ale nie są one polecane. Ponoć przy szlifie mogą pogiąć rame. Trzeba wiercić ale to dobra inwestycja.

Powiedz, gdzie kupiłeś ten q-bag ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:cheers:

Q-bag o ile pamiętam w korando na wólczańskiej. Chciałem zobaczyć, dotknąć, polizać :D

Czytałem o Puig i dokładnie to samo wyczytałem - że może nie najlepsze dla ramy.... tylko nie wiem, czy to pewna informacja. http://www.honda-cbr.pl/forum/crashpady-opinie-niemcow-t3378-30.html

Jest tak mało patentów w necie na F4i , że szukam i przeglądam i nie bardzo mogę coś znaleźć.

 

Nawet zastanwiałem się nad czymś takim, ale nie mogę nigdzie znaleźć zdjęcia jak to na moto wygląda :

https://dixerparts.pl/produkt/3018/klatka-na-silnik-do-honda-cbr-600-f4-f4i-f4i-sport-1999-2007-crash-pady

 

Gdyby nie sezon, to bym porzeźbił i pomyślał o jakiś przedłużkach własnej roboty, ale nie chce za bardzo teraz się bawić - wolałbym w miarę rozwiązanie gotowe.

A z drugiej strony F4i jest na rynku tyle lat, że pewnie już któraś firma dorabiałby jakieś przedłużki, gdyby była to dobra droga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...