Który kask wybrać HJC CS-MX II czy LS2 MX456

[sphinx]

Witam, tak jak w temacie. Poszukuję kasku na crossa. Zastanawiałem się nad  HJC CS-MX II w kolorze za 380zł i jeszcze LS2 MX456 w mono za tą sama cenę. LS2 z tego co czytałem wykonany z polikarbonu więc z tym wypada lepiej. A może coś innego do 400zł? Proszę o pomoc. Pozdro

[MOTORWINGS]

HJC jest wykonany z polikarbonu.

[sphinx]

Przepraszam LS2 wykonany z kompozytu włókna szklanego, czyli rozumiem że materiałowo jest lepszy? Co byś wybrał? A może w ogóle jakiś inny kask? Jestem początkujący  mi potrzebuje, zeby ktoś trochę mnie nakierował

[spowiednik]

Trudno , rozumiesz, pomagać w doborze kasku. Chyba są dwie ważne sprawy :

1. Wygoda i spasowanie ( w tym nikt Ci nie udzieli pomocy bo sam musisz jechać do sklepu i posprawdzać). 

To moim zdaniem jest najważniejsze czyli to czy kask ściśle dolega do bani, ale nie uciska, upija, itd. Kaski o tym samym rozmiarze potrafią różnić się bardzo od siebie dlatego jedź do dużego sklepu, albo dwóch i poczuj to Również w tym wypadku ważne aby zwrócić uwagę na wagę kasku, którą możesz sprawdzić w necie , ale pewne odcucia związane z ciężarem też dopiero zauważysz na głowie.

Są też sprawy w kaskach typu wentylacja, parowanie, jakość i wielkość wizjera/szkła, obsługa elementów mechanicznych czyli po prostu otwieranie nawiewów, części ruchomych, głośność . Te sprawy sprawdzisz dopiero po przetestowaniu czyli przejechaniu się w kasku. Jest to trudne, chyba, że kupujesz nowy kask, a sklep za np. jakąś zaliczką pozwoli Ci wyjechać w kasku. Ja tak się umówiłem w jednym sklepie, że położyłem kasę za kask i sprawdziłem po kolei 3 kaski na krótkich dystansach. Ale musiałem się naprzekonywać sprzedawcę

(edit: Sprawdzałem na moto tylko moje ostateczne wybory, po odrzuceniu oczywistych opcji.)

2. Są dwie szkoły - kupić nowy kask ale tańszy lub kupić używany kask wyższej klasy.

I tutaj też trudno pomóc. Ja osobiście jestem zwolennikiem kupowania kasków dobrych i markowych bo jeździłem w kilku modelach różnych i moim zdaniem widać różnicę pomiędzy HJC LS2 Airohem, a ciutkę innym (moim zdaniem) Nolanem, Sharkiem, Cabergiem. Natomiast Shoei i Arai Schubert to kaski dużo fajniejsze niż wcześniej wspomniane.

Chociaż chyba jest mniejsza różnica pomiędzy tymi najtańszymi , a średnio drogimi w porównaniu do różnicy poomiędzy średniodrogimi, a nadroższymi.

Jest to moje osobiste zdanie i gwarantuję Ci, że każda z osób na forum ma pewnie inne, swoje własne przemyślenia. i doświadczenia.

Ja opierałem się na wyborze kasku integralnego i trochę popatrzyłem na kaski szczękowe. Przeleciałem przez, w miare, topowe modele praktycznie we wszystkich wymienionych markach w poprzednim roku.

Ty szukasz kasku crossowego, a tam sytuacja może być zupełnie inna. Najpierw jedź i posprawdzaj.

Pod względem kasków integralnych mnie bardziej pasował HJC niż LS, ale u Ciebie może być zgoła odwrotnie. 

Edytowane 12 Maja 2018 przez spowiednik (wyświetl historię edycji)

[MOTORWINGS]

W offroadzie bardzo ważny jest sposób używania kasku. Jak latasz po torach, żwirowniach itp. to szukasz kasku w danej cenie jak najlżejszego z dobrym pochłanianiem energii uderzenia (kompozyt włókna szklanego),  jeżeli latasz po lasach to zbicie wagi nie będzie już dla Ciebie priorytetem, bo oprócz pochłaniania energii ważna jest też przebijalność skorupy kasku  (ostre konary itp.). Wtedy cięższy poliwęglan sprawdzi się lepiej niż włókno szklane.

[sphinx]

Raczej będę jeździł po lesie i asfalcie, raczej delikatny teren bo moto 125 pojemności