Broda
Siema!
Motonita nieuleczalny. W tym roku stuknie mi 27 lat jazdy. Na karku 35 wiosen.
Zaczynałem od motorynki, a w życiu jeździłem chyba wszystkim. Od chopperów, cruiserów, customów, ścigaczy, nakedy aż po turystyczne i enduro.
Obecnie ujeżdżam CRF1000 czyli nową Afryczkę. Wcześniej był BMW R1200GS, wcześniej Triumph Rocket III, Intruder C1800R i tak mógłbym długo wymieniać
Zdecydowanie preferuję zabawy błotne i katowanie sprzętu w terenie niż spokojne pyrkotanie W tym roku zliczona Hiszpania zimą, w planach Gruzja, Albania i parę rajdów (Tukan, Baba Jaga, Latarnik).
Fanatyk wyścigów MotoGP jak i klasy 2 i 3.
Świeżak w Łodzi, dopiero co sprowadzony :-)
Pozdrawiam!