julian85 Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Wiem, że powinno się ocieplać od zewnątrz, ale czasami nie można. Wiem, też że w takim przypadku najlepsza jest wełna. Tylko, że to się wiąże z konstrukcją z profili, ubytkami metrażu, paraizolacjami, szpachlowaniem i co najgorsze - szlifowaniem. Oprócz izolacji termicznej zależy mi na wyciszeniu mieszkania. Znalazłem takie coś: https://www.castorama.pl/produkty/instalacja/instalacje-kominkowe/budowa-kominka/plyty-izolacyjne/plyta-izolacyjna-climapor-7-mm-1-x-0-5-m.html#product I teraz pytanie, czy ktoś z Was miał z czymś podobnym styczność? Teoretycznie wydaję się najlepszym wyjściem. W miarę tanie, trochę ociepli, trochę wyciszy, łatwe w montażu, taki kompromis którego szukam. W Castoramie oczywiście chwalili, no ale co mają powiedzieć skoro to sprzedają. Myślę o ocieplaniu 2 ścian i sufitu. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek rst1000 Opublikowano 10 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 Ocieplenie od środka powoduje przesunięcie punktu rosy do wewnątrz ściany co może skutkować zawilgoceniem ściany ale nie musi. Dlatego generalnie odradza się ocieplanie od środka. Ocieplenie od środka musi pociągać za sobą dobrą wentylację pomieszczeń, zarówno od strony nawiewu jak i wywiewu pary wodnej. Samo otwieranie okna jest metodą skuteczną ale nie permanentną, stąd biorą się kłopoty z różnego rodzajem roztoczami i grzybami. Konkluzja: można tylko o wentylację zadbaj. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosmaty Opublikowano 10 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 pogadaj z @Suchy-wolk może coś podpowie, ma skład budowlany więc pewnie wie 0 Cytuj https://www.hondapark.pl/pl/motocykle.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Suchy-wolk Opublikowano 10 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 Nie jestem wykonawcą, więc nie podpowiem od strony praktycznej jak miałoby się zastosowanie takich płyt z Castorarmy, aby nie wprowadzić Cie w błąd. W mojej prywatnej opinii jeżeli ma być porządnie i działać faktycznie jako "ocieplacz" Twojego M, to wziąłbym się za wełnę w płytach i opędzlował to w stelaże. Odejdzie Ci kilka centymetrów niestety z powierzchni, więc to największy ból, ale nazwijmy to sprawdzonym sposobem. Przypuszczam, że takich płyt izolacyjnych co pokazujesz trzeba by zamontować w podwójnej konfiguracji na tzw. zakładkę, aby odczuć faktyczny skok komfortu = wyciszenie, ocieplenie. Pytanie czy ma być tanio bo wydaje się, że wbijamy w koszta? Do tego warto by się rozeznać czy na suficie nie trzeba się martwić o odprowadzenie pary wodnej jak nie masz sąsiada nad sobą, ale skoro wygłuszasz, to pewnie ktoś hałasuje 0 Cytuj Chcesz założyć działalność, a może już posiadasz? Odbierz 10% rabatu na usługi księgowości w Polecam, sprawdziłem na własnym biznesie: www.infakt.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julian85 Opublikowano 10 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 To tak, to jest małe mieszkanie w kamiennicy, 40 parę metrów, pokój z kuchnia. Nade mną nikt nie mieszka od 10 lat i jeszcze jakiś czas nie będzie mieszkał. Stropy są drewniane, zabezpieczone paroizolacją, sufit delikatnie obniżony. Chciałem ocieplić ścianę szczytową (zachodnią) i tą z oknami (południową), no i sufit. Wyczytałem w internetach, że sprawdza się takie cudo: http://www.aerotherm.eu/ ,ale to za drogie i średnio chcę mi się w takie cuda wierzyć. A takie płyty są w miarę tanie i proste w montażu, no i mogą troszkę wyciszyć mieszkanie ( piętro wyżej, po skosie mieszka fan Popusia i czasami dzieli się z sąsiadami swoją pasją). Ocieplenie wełną odpada, bo to trochę roboty i dużo kurzu przy szlifowaniu. Nie mogę sobie też pozwolić na utratę więcej niż 1 cm na suficie, bo mam antresole. A ocieplenie beż sufitu w moim przypadku chyba nie ma sensu. Na pierwszy rzut chciałem zacząć od ocieplenie ościeży, a tego wełną się nie zrobi. Jedyne co mnie martwi o kwestia odprowadzenia wilgoci, ale takie 7 mm nie wprowadzi jakiś radykalnych zmian chyba. Wentylacja jest póki co średnia, jak to w kamienicach, ale spróbuje wykorzystać stare przewody spalinowe na szczytowej ścianie, kiedyś były to piece kaflowe. Piecy już nie ma, ale przewody kominowe zostały. 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek rst1000 Opublikowano 10 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 Jeżeli chodzi o UK, to należy mieć duży dystans do przeprowadzanych tam takich badań. Praktyka: Wiele domów budowanych w UK nie posiada odpowiednich izolacji od gruntu oraz wentylacji grawitacyjnej w pomieszczeniach, co skutkuje wilgocią i ciągłym smrodem - szczególnie w kuchniach leżących w poziomie terenu od strony backyardu. Pojedyńcze szyby w oknach i brak pionów wentylacyjnych to standard w UK, nie wspomnę o oddzielnych kurkach z ciepłą i zimną wodą. A może jeszcze jedno, rury kanalizacyjne na zewnątrz budynku, tragedia. Ale wracając do tematu. Ocieplanie jakiegokolwiek pomieszczenia od wewnątrz bez wentylacji będzie na pewno skutkowało zawilgoceniem pomieszczenia w super krótkim czasie. Chcesz mieć cieplej w mieszkaniu to zmień ogrzewanie na podłogowe. Takie rozwiązanie realnie zmieni obszary ciepła w Twoim mieszkaniu. Będzie ciepło nie pod sufitem a przy podłodze. Natomiast możesz zmienić poczucie zimna w pomieszczeniu poprzez oddzielenie się od tynku , który ma dużą przewodność cieplną. To skutkuje poczuciem chłodu przy zbliżeniu np. ręki do muru. Można ocieplić od wewnątrz i taki efekt zaniknie np. 1 cm styropianu plus tynk cienkowarstwowy. Jeżeli chodzi o przewody kominowe to należy sprawdzić czy ktoś z sąsiadów nie używa pieca, gdyż przewody są używane te same co drugie piętro. Użycie tego samego przewodu kominowego jako spalinowego i wentylacyjnego zazwyczaj prowadzi do zatrucia się CO2 w najlepszym wypadku. To jest poważna sprawa i rozwiązanie musi być mocno przemyślane. Problemem w takich rozwiązaniach jest położenie kratki wentylacyjnej i jej faktyczna wydajność. Oddzielną sprawą jest nawiew świeżego powietrza. Moim zdaniem nie powinieneś robić tego samemu a zlecić to właściwej firmie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julian85 Opublikowano 10 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 Krzysiek, średnio wiem o co Ci chodzi z UK. Ogrzewanie nie będę zmieniał, tak zawsze ciepło unosi się do góry. Wiem, że wyłożenie od środka mieszkania styropianem to zły pomysł, dlatego myślę tylko o 2 ścianach i suficie i myślę o takiej cienkiej płycie izolacyjnej, mając na uwadze kwestie usuwania wilgotności. Nie zrobię sobie wentylacji z przewodu spalinowego, aż tak szalony nie jestem, a rzekłby, że wręcz przeciwnie. Kwestia przewodów wentylacyjnych u mnie jest mocno skomplikowana, jak to zresztą w starych kamienicach. I nie jest tak jak pisałeś, że "Użycie tego samego przewodu kominowego jako spalinowego i wentylacyjnego zazwyczaj prowadzi do zatrucia się CO2 w najlepszym wypadku", u mnie tak było i żyję. Co nie zmienia faktu, że tak nie powinno być i że to jest niebezpieczne. Tak na marginesie mam w mieszkaniu czujkę CO, która nawet działa (pokazuje czasami jakieś wartości). Tak, czy owak. Myślę o rozwiązaniu mocno kompromisowym. W miarę tanim, które trochę ociepli, trochę wyciszy, nie zakłóci oddawania wilgoci i nie spowoduję większych komplikacji (szlifowanie, wykańczanie). Mając na uwadze to chyba nic innego niż wymienione wyżej płyty nie znajdę... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.