Skocz do zawartości

Moje dwa skutery Maxi Honda i Yamaha


Świerku

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Przedstawiam Wam moje dwa skuty. Ten sam typ motocykla, ale każdy inny charakter :smile: Oba cudne i przyjemne i każdy daje coś innego z jazdy.

1. Moja perełka Yamaha T-Max 500 2006 rok, miejski wariat - u mnie od 3 lat

2. Honda SWT-600 2011 rok z ABS - nabytek tegoroczny

IMG_20170527_081533.jpg

IMG_20171118_085317.jpg

Edytowane przez Świerku
zły opis (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprzęty zacne i każdy faktycznie za***isty na Hondzie to spokój i wsio pod ręką ale za to T-max to dla mnie   miejski zawadiaka który nie jednemu humor na światłach popsuł :smile:

Ja osobiście przygodę z Maxi zatrzymałem na Burmanie AN 400 01r. potem biegowce same ale teraz z racji przebytej choroby   i jej efektów rozważam powrót do maxi i właśnie -Tmax mi po głowie chodzi :smile:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, sopranovw napisał:

sprzęty zacne i każdy faktycznie za***isty na Hondzie to spokój i wsio pod ręką ale za to T-max to dla mnie   miejski zawadiaka który nie jednemu humor na światłach popsuł :smile:

Ja osobiście przygodę z Maxi zatrzymałem na Burmanie AN 400 01r. potem biegowce same ale teraz z racji przebytej choroby   i jej efektów rozważam powrót do maxi i właśnie -Tmax mi po głowie chodzi :smile:

 

 

WItaj,

A ja z racji, że zawsze skutami , to oba są do sprzedania i będę szukał Honde CBF 1000, ale cały czas się zastanawiam, bo na maxi jest maxi wygoda. T-Maxa mam naprawdę w stanie super, masę części jest oryginalnych z Yamahy. Gdybyś chciał pogadać, dzwoń. Mam go 3 lata i znam lepiej niż własną żoneczkę.

791536753 tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie Hornet jeszcze stoi i dopiero na wiosnę zaczne na poważnie myśleć o zmianie bo na razie oficjalnie rekonwalescencja ale już z rurką w szyi 1000km nawinąłem w tm sezonie ale ciiii :smile:  :smile::smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to moje wozidełko, wprawdzie tylko 250ka, ale frajda z małych wypadów jest :smile:  i najważniejsze że podczas deszdzięki dużej szybie nie moknę jak na Fazerze :smile:

 

skuter 002.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.12.2017 o 17:36, kamin napisał:

A to moje wozidełko, wprawdzie tylko 250ka, ale frajda z małych wypadów jest :smile:  i najważniejsze że podczas deszdzięki dużej szybie nie moknę jak na Fazerze :smile:

 

skuter 002.jpg

Bardzo fajny skut. Podoba mi się oparcie na kufrze. Mój nie ma i młody trochę narzeka, że go plecy bolą :smile: Oglądałem ostatnio Yamahe XC 300 żeby kupić jako wozidło do pracy i po mieście, a kupić np. Intrudera VS 1400 jako motocykl drugi i duży. Zobaczymy czy sprzedam moje dwa maxi :smile: Wtedy pomyślę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Świerku napisał:

 cytat: - Podoba mi się oparcie na kufrze. Mój nie ma i młody trochę narzeka, że go plecy bolą :smile:  No właśnie z tego względu nie zdejmuję kufra :smile:  - jest trochę  za duży i psuje wizualnie wygląd (z takim już kupiłem skutera) ale ''młody'' ma dopiero 7 lat i jest większa pewność że go nie zgubię gdzieś po drodze:smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...