Borys94 Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 No i skończyło się rumakowanie ;/Miałem dzisiaj wypadek, w korku najechałem na tył jakiejś babki. Mnie się na szczęście nic poważnego nie stało, troszkę ,,męskość" ucierpiała po zderzeniu z bakiem i zrobiłem salto nad kierownicą, po czym wylądowałem na asfalcie. Ewidentnie moja wina, zagapiłem się i nie zauważyłem, że samochód przede mną awaryjnie hamował (ja już nie zdążyłem) ;/ Motor stoi już w serwisie ale jak powiedzieli mi orientacyjne koszty naprawy całości razem z plastikami, doszedłem do wniosku, że streety naprawdę ładnie wyglądają. Wymienię tylko przednie lagi, bo się pokrzywiły, a z reszty zrobię streeta. Do zobaczenia na ulicach w nowej ,,karoserii" 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gosiamil Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 dobrze, żeś cały 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aidekk Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Przyznaj się, jak krótką kieckę miała ta, przez którą się zagapiłeś ? Trzeba było za nią iść i powiedzieć, żeby w ramach odszkodowania chociaż nr tel dała. Trzeba być uważnym, ja też czasami się przyłapuję, że np patrzę w lusterka czy odwracam przed wyprzedzaniem, czy na licznik a jakby ktoś gwałtownie zahamował to kapota... 0 Cytuj Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borys94 Opublikowano 10 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Właśnie najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że nie pamiętam na co albo na kogo się zagapiłem, a głową nie uderzyłem w ziemię, więc zaniku pamięci nie powinienem mieć 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulba Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Szkoda sprzetuale najwazniejsze ze kosci cale. 0 Cytuj "Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe, ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaquzie Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 pierwszy raz, oby ostatni szkoda moto :)ale tak jak wyżej, dobrze, że Tobie nic 0 Cytuj W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejCBR Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Ale chyba tez szybko nie zasuwales? jak sie skonczylo policja?> 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borys94 Opublikowano 10 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Szybko nie jechałem, bo korek był, jakieś 30-35km/h, a policji nie wzywaliśmy, skończyło się na spisaniu oświadczenia i wizycie w szpitalu. Okazało się, że Pani ,,poszkodowana" jest lekarzem w szpitalu na Spornej, więc jak tylko wszedłem do szpitala od razu się mną zajęli, bez czekania, bez kolejek, rejestracji... Szkoda, że zawsze tak nie jest ;/ 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gosiamil Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 to zdaje się nieletni jesteś skoro Cie na Spornej opatrzyli? 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borys94 Opublikowano 10 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 No tak, osiemnastka dopiero w październiku ale żeby nie było... to na czym jeżdżę to jest motorower... teoretycznie 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adany_76 Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 dobrze że kości całe . motocykl rzecz nabyta odłożysz sobie na jakiś inny większy sprzęcik . ale uważaj na siebie jak widzisz o kolizję nie trudno 0 Cytuj Na drodze spotykam się z masą nieodpowiedzialności,Wielu ludzi jeździ po wariacku, nie przestrzegają znaków,Ani ograniczeń prędkości, nie mają za grosz wyobraźni.Aż czasami ciężko ich wyprzedzić.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arecki_ELW Opublikowano 10 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Miałem podobną sytuację kiedyś i na dodatek było mokro, wracałem z pracy po 1-ej zmianie, lekko przymulony, jechałem coś koło 50/h, puszka przede mną postanowiła nagle przepuścić pieszych na przejściu, skończyło się na ostrym hamowaniu, przez resztę drogi już nie chciało mi się spać - podziałało lepiej niż kawa.Wniosek jest prosty, uważać, zwłaszcza w okolicach przejść, skrzyżowań i różnych wyjazdów, bo jest ryzyko, że przed nami jedzie do bólu uprzejmy gość i nagle postanowi kogoś przepuścić...Szybkiego powrotu na ulice... 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darcio Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 No proszę a na zlocie w Zgierzu mówię sobie kurczę te 50 robią coraz to ładniejsze jechał też ładnie 80km/h dawała radę no ale cóż każdemu zdarzyć się może ważne że tobie nic nie jest ... Darek ten z czerwonego Bandita 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borys94 Opublikowano 30 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 Wiem, wiem, dzięki. Motor już prawie naprawiony, mechanicznie jest już malina, teraz czekam tylko na pospawanie owiewek, lakier i na drogi (prawie nówką ) Teraz też jeżdżę, Yamaszka wygląda jak prawdziwy streetfighter http://motocykle-lodz.pl/public/style_emoticons/default/crash.gif 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.