XR, XT, TTR, LC4, DR

[Rebel]

Przymierzam się do pierwszego enduraka. Mam budżet 6-8 tys. Co możecie polecić na pierwsze moto z tej kategorii? Im dłużej czytam opinie na forach tym większy bałagan mi sie robi od nadmiary wiedzy. Szukam mota w teren (jakieś rajdy typu Tukan), generalnie przeloty autostradowe na przyczepce.  

 

A

[ErR]

Jaką pojemność bierzesz pod uwagę? Czy z papierami czy bez ? 

LC4, XT - bedą za cięzkie. 

Reszta jest podobnie. Ja brałbym DRkę. NIezniszczalny sprzęt. Ogólnie patrz na wagę motocykla i jak czesto remonty masz robić. Bo na początku czy bedziesz miał 25 koni czy 40 to i tak tego nie wykorzystasz. Ile czesci na allegro jest itd. Na początku przygody z terenem dość mocno zaprzyjaźnisz się z ziemią więc tanie części oraz ich dostępność na bank nie zepsują tak szybko humoru. 

[Frager]

XR, XT i TTRke od razu bym wykluczył  

Albo coś ze stajni KTMa z debilo-odpornym silnikiem LC4 albo DRZ'tka. 
Jeśli KTM to najlepiej 625 w wersji SC, najlżejsza wersja 135kg ( czyli tyle co DRZ'tka w wersji SM i S ) a jeśli DRZ'tka to szukałbym wersji albo Y ( najlżejsza wersja, bez kopki - może być uciążliwe w terenie ) bądź wersji E ( +5kg ale za to mamy elektryczny rozrusznik  ). 

Wybierając spośród tych dwóch motocykli... skupiłbym się na stanie technicznym. Problem polega na tym, że w budżecie 6-8K będzie ciężko chyba cokolwiek znaleźć, nie mówiąc już o czymś wartym uwagi. Przynajmniej jeśli chodzi o Kata, mniej się orientuje jak cenowo wygląda DRZtka ale pamiętaj, że najważniejszy jest stan techniczny!  

P.S 
Jak coś mogę Ci opierdzielić mojego Kata SMC 660, waga na sucho to 130kg ( najlżejsza wersja z silnikami LC4 ), brak akumulatora, sama kopka, 660'tka to też najmocniejsza wersja dostępna z silnikiem LC4 ( między innymi w serii Keihin FCR 41), 2007r - ostatni rok produkcji silników LC4 i 2 przelotowe Akrapy
Tylko, że stoi na kołach SM, kwestia dokupienia kół enduro ( pasują od EXC ) no i cena... raczej trzeba by podwoić Twój budżet. 

[ErR]

Co do Drz-etek to niestety trzymają cenę. Sam taką kupiłem w tym roku w wersji E (z papierami oraz dzięki bogu starterem ) i niestety, popyt jest wielokrotnie wyższy niż podaż. Oglądałem kilka ale większość była w takim stanie, że aż wstyd coś takiego sprzedawać. Aż w końcu trafiła się ale znów niestety... przez to, że są debilodporne to za 8 koła będzie ciężko kupić coś w miarę dobrym stanie. Jakbyś jednak wygospodarował troszkę więcej to proponuję poszukać jakiejś DReZyny. Mocy pod dostatkiem, fajna dobra wygodna pozycja i na początek jak znalazł. Potem przydałaby się maszyna z mniejszą wagą

[Rebel]

20 godzin temu, rooland napisał:

Co do Drz-etek to niestety trzymają cenę. Sam taką kupiłem w tym roku w wersji E (z papierami oraz dzięki bogu starterem ) i niestety, popyt jest wielokrotnie wyższy niż podaż. Oglądałem kilka ale większość była w takim stanie, że aż wstyd coś takiego sprzedawać. Aż w końcu trafiła się ale znów niestety... przez to, że są debilodporne to za 8 koła będzie ciężko kupić coś w miarę dobrym stanie. Jakbyś jednak wygospodarował troszkę więcej to proponuję poszukać jakiejś DReZyny. Mocy pod dostatkiem, fajna dobra wygodna pozycja i na początek jak znalazł. Potem przydałaby się maszyna z mniejszą wagą

 

szukam moto z możliwością rejestracji i żeby choć jakiś minimalny bagaż można była wziąć. Jakis krótki trip po Zakarpaciu czy tym podobne... skakać na motocyklu już nie będę bo w moim wieku kości wolno się zrastają... to będzie drugie moto. stąd pomysł na ttrkę czy xt, możliwości drz chyba jeszcze długo nie uda mi się wykorzystać.. 

Rozważam LC4 ale piszą, że to dla majsterkowiczów. Może DR 650, tak naprawdę jeszce nie wiem czego chcę do końca bo poza asflatem jeździłem w życiu 2 godziny. Może jest jakaś wypożyczalnia, żeby spróbiwać...