Pitrx
To co mnie dziwi, to fakt, że jak już są jakieś zmiany, to służą one głównie wyciągnięciu większej ilości kasy od przyszłych kierowców. Czy idą w parze z biezpieczeństwem? Zauważcie, że kiedyś wystarczyło zrobić 20h jazdy i 5h teorii i można było zdawać i często zdawało się za pierwszym razem. Ludzie jeździli, potrafili jeździć i nie stanowiło to większego problemu. A teraz cyrki normalnie.
Jedynie teoria stała się bardziej życiowa, bo odpowiada bardziej temu co może spotkać na drodze. Zresztą zainteresowanych odsyłam do wersji demo egzaminu: https://www.ltesty.pl/demo/69