Wymiana Silnika 50 Na 125Ccm - O Czym Muszę Wiedzieć I Ile Mnie To Wyjdzie?

[DeJviD1994]

Cześć i czołem!

 

Piszę do was z taką sprawą iż posiadam motorower (niestety) Junak 901 Sport z 2014r. i nie ukrywając 50ccm to już o wiele za mało dla mnie, a nie stać mnie na zakup porządnej 250 bądź 500.

 

Więc na początek chciałem wymienić sobie silnik w maszynie z 50 na 125, tylko pytanie o czym muszę pamiętać, żeby takie coś wykonać. Wiadomo, nie będę tego robił sam, bo nie jestem mechanikiem, ani zbytnio nie znam się na tym, a jedyny serwis w okolicy nie potrafi odpowiedzieć na moje pytania. 

Nie ukrywam, że to moje pierwsze dwa kółka, a budżet nie jest wystarczająco wysoki, by kupić prawdziwą 125, dlatego chciałem skleić coś z tego junaka jeszcze zanim za kilka lat dobiję do czegoś lepszego.

 

Nie wiem nawet jak się za to zabrać. Mam troszkę przytyraną maszynę, bo skrzynia chodzi jakby chciała a nie mogła, serwisów nie miała praktycznie dwa lata. 

Pytanie moje, co będę musiał kupić i ile mniej więcej może wyjść mnie wymiana silnika i niezbędnych rzeczy, do przemianowania mojej 50 w 125ccm. 

 

Mam nadzieję, że napisałem w dobrym dziale i nikt mnie za to nie zagryzie

Pozdrawiam serdecznie, jeśli ktoś może pomóc.

[Aidekk]

Żeby nie robić nikomu reklamy piszę Ci na priv

[Heidevar]

Znajomy myślał o podobnej podmiance, z tym że ze 125 na 250 ale odpuścił gdy łódzkim wydziale komunikacji nie potrafili mu powiedzieć jak taką podmiankę zalegalizować. Wersji było kilka, jedne mniej sensowne inne bardziej ale brak jednej konkretnej.

Chętnie dowiem się czy ktoś przetarł w ostatnich miesiącach szlak w wydziale komunikacji aby wiadomo było jak postępować po zmianie silnika na inny.

[DeJviD1994]

@Heidevar 
Z tego co słyszałem, to po takiej wymianie silnika trzeba oczywiście iść na przegląd techniczny, a potem przerejestrować maszynę na 125. Ponoć nie ma przeciwskazań, aby było to legalne i też legalnie chciałbym to zrobić. O konsekwencjach tego jestem świadomy, ale jak wspomniałem, wszystko chcę na legalu zrobić.

[amoook]

Co do samej wymiany pieca to mocowania silnika, na pewno gaźnik, dolot do gaźnika, kolektor wydechowy, jakieś cewki i regulatory napięcia itd. Co istotne najlepiej gdyby silnik był z bliźniaczej wersji Twojego sprzętu tylko o większej pojemności znacznie to ułatwi prace. Nie licz na to że zaoszczędzisz, bo to nigdy tanio nie wychodzi jeśli chcesz, żeby Ci to posłużyło. 10razy się zastanów zanim zaczniesz w to wkładać bo Ci może braknąć kasy i sezonu!

 

LwG

[Bocian@13]

Tez mysle ze to kiepska inwestycja. Cale to przedsiewziecie wyniesie Cie wiecej niz jakas rozsadna 125. Weź pod uwagę, ze nie tylko musisz kupic silnik ale i całe oprzyrządowanie plus przerobienie ramy. A do tego koszty rejestracji itp. No i robocizna bo zakladam, ze skoro pytasz o to na forum to nie bedziesz robil tego sam. A mechanik za cos takiego zaspiewa ladna kwote o ile jakis sie podejmie. Lepiej oszczedz pare groszy i poszukaj jakiejs starszej ale sprawnej 125.

Edytowane 26 Marca 2017 przez Bocian@13 (wyświetl historię edycji)

[amoook]

Czy 125 czy 50 i tak nie idzie i tak nie idzie. W takim sprzęcie hamulce i zawieszenie bez względu na pojemność (tą w dowodzie) to raczej sprawa umowna. Jak chcesz zabijesz się na rowerze, a taki swap nikomu krzywdy nie zrobi, a chłopak będzie mógł bezpieczniej wyprzedzać.

[DeJviD1994]

Właśnie kwestia wyprzedzania na 50 to jest jakaś patologia. Szczególnie ruszanie np. spod świateł, to zanim się rozpędzę do normalnej miejskiej prędkości, to zdążą mnie wyprzedzić 3-4 samochody, a czasem skutkuje niestety zamulaniem szczególnie na węższej drodze. 

Szkoda, że w 2014 popełniłem błąd i nie byłem wystarczająco cierpliwy, aby kupić 125ccm, no ale cóż, za błędy się płaci. 

Żeby kupić jakąś 125 nawet trochę starszą, to będę musiał przeczekać conajmniej dwa sezony, dlatego chciałem powymieniać co się da, żeby to chodziło. Ale skoro mówicie, że wyjdzie mnie to znacznie drożej... 

[Bocian@13]

A to ile planowales przeznaczyc na ta przekladke?

[julian85]

Policz ile masz kasy na przekładkę, za ile byś sprzedał Junaczka i zobaczy nie warto kupić normalnej 125 ccm. Starsza, jeżdżąca, japońską 125tke możesz mieć od 3-3,5 tysiąca. Używanego chińczyka jeszcze taniej. Pomyśl na spokojnie, ja jak coś w przyszłym tygodniu wystawią swoją Yamaszke.

[DeJviD1994]

Liczyłem, że taka wymiana wyjdzie w granicach od 1.000 do 2.000zł, mój motorower dosyć przetyrany wątpię czy bym za niego 2.000 dostał

No jakby to zsumować, to by wyszło 3-4 tysiaki na jakąś starszą 125. 

 

@julian a powiedz co tam masz i za ile będziesz wystawiał?

[salat]

W przypadku junakim 901 taki swap jest dość prosty i w 1.5 k zł się zmieści. Oryginalnie jest tam silnik 139fmb, wystarczy kupić niemal identyczny silnik o poj 110 ccm lub 125 ccm i podmianka idzie 1 do 1 a w sprzedaży są całe zestawy czyli piecyk z osprzętem. Dodatkowo można opylic stary silnik i w sumie nie wychodzi drogo. Oczywiście nie jest to to samo co fabryczne 125 takie jak choćby yamaha ybr 125 ale napewno łatwiej to rozpędzić niż motorower.

[julian85]

 

 

@julian a powiedz co tam masz i za ile będziesz wystawiał?

 

Jak w profilu, Yamaszka YBR, w Wordach jest na egzaminach na A1. Nie jest to demon szybkości, ale przez prawie półtora roku nic się z nią nie działo. W granicach 3-3,5 powinienem za nią sobie zażyczyć.

[Bocian@13]

Ale za 4 tys to juz spokojnie mozesz rozgladac sie za jakas 125.

[Kolo]

Kolejnak kwestia to późniejszą sprzedaż tego cuda. Jak ktoś będzie miał do wyboru oryginał albo składaka to pewnie wybierze oryginał.

[amoook]

Myślę, że tu się mylisz, jak całokształt jest w oryginale tylko większy silnik to młodocianych entuzjastów na pewno to zachęci.

[Piter]

a sprawdzaliście, czy zawieszenie i hamulce 50 vs 125 też są takie same ??

[mih00]

Nie ma sensu przekładać całego silnika. Wystarczy kupić wał cylinder tłok i głowice z zaworami i wałkiem. Mam gościa, który Ci to zrobi, jeśli jesteś zainteresowany pisz na pw. dam Ci namiary.  W tysiącu zmieścisz się bez problemu i Ci jeszcze pewnie zostanie.

[DeJviD1994]

Znalazłem ogólnie takie dwa silniki :

 

http://allegro.pl/silnik-4t-125-cc-junak-ogar-zipp-romet-promocja-i6000305247.html

http://allegro.pl/silnik-4t-125-cc-junak-ogar-zipp-romet-promocja-i6574863752.html

 

Co o nich sądzicie i co do nich bym jeszcze potrzebował przed montażem? 

[Piuriel]

Nie wymieniaj, żadnego silnika. Stracisz majątek a przy sprzedaży nikt nawet nie zadzwoni zapytać czy będzie coś taniej.
Jeździj tym co masz, tylko zadbaj o stan i tyle.

[DeJviD1994]

Sorry, ale z tego co kalkuluję kupno takiego silnika, plus minus 200zł za hamulce to zamknie się w 1000-1100zł, chyba, że coś jeszcze jest wymagane.

 

Stan jest i tak tragiczny tego silnika, o skrzyni nie wspominając. Sprzedawać nie zamierzam przez najbliższe 2-3 lata, jeśli wszystko przejdzie po mojej myśli, a potem to już zostanie w garażu na wsi.

[julian85]

No to dolicz jeszcze robocizne i fakt ile to moze przyniesc komplikacji. Jeden kolega na forum chcial przez zime z dwoch GPZetek zrobic jedna i ostatecznie sie wycofal. Kupil starsza XJ i chyba nie zaluje. Nigdy nie wiesz co sie moze stac jak zaczniesz takie kombinacje.

A poza tym, czy ktos bardziej obeznany w temacie moze potwierdzic moc 12 KM tych chinskich konstrukcji?

[Piuriel]

 

 

Sorry, ale z tego co kalkuluję kupno takiego silnika, plus minus 200zł za hamulce to zamknie się w 1000-1100zł

Źle liczysz. Uwierz doświadczonym kolegom.

-Chyba, że chcesz się pouczyć mechaniki to wtedy jest to nauka a nauka to inwestycja w siebie a ta jest zawsze opłacalna, bo nic nie tracisz.

[DeJviD1994]

No robił tego sam nie będę, bo kompletnie się nie znam na mechanice, a o robociźnie nie zapomniałem, tylko o samych częściach mówiłem. 

Nie mam zamiaru męczyć się na 50ce, a nawet na starą 125 mnie nie stać. 

[Bocian@13]

Ja nie rozumiem. Chcesz wlozyc ok 1000 zl na nowy silnik, z 500 za robocizne a do tego masz 3 letni motorower ktory na pewno tez mozesz popchnac za jakis pieniadz. Przy takich akcjach zawsze wywali sie cos czego nie przewidzisz wiec jeszcze dodatkowe kilka stowek musisz przeznaczyc na zapas. Na allegro chinskie 125 chodza za ok 3 tys zl. Kolega z forum wystawil motocykl za 3500 wiec wszystko jest w granicach plus minus Twojego budzetu.