Skocz do zawartości

KoziołekCBF


KoziołekCBF

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim. Na imię mam Łukasz jestem z Pabianic jeżdźę hondą cbf 125. Chciałem was wszystkich przywitać ponieważ jestem nowym użytkownikiem tego forum. Prawdę powiedziawszy nie mam także za bardzo z kim jeździć pozwiedzać jakieś ciekawe miejsca jak by ktoś był chętny jeździć razem jestem za :smile: Pozdrawiam LWG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj na forum ludziska wrzucają sporo info o jednodniowych wyjazdach.

No to bardzo fajnie.Ja jak będzie pogoda piszę się na jakieś rajdy z tym że mówię posiadam 125 Fajnie było by się zapoznać z jakimiś motocyklistami i powymieniać doświadczeniami no i wgl pośmigać w grupie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest spora grupa 125cc więc jak już będzie cieplej podjedź w czwartek pod Auchan i na pewno znajdziesz ludzi do wspólnego nawijania km. Pozdro!

Jak się jeżdżąc nie przewrócisz to się jeździć nie nauczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitać

Masz jakąś sprawę to napisz. Chcesz hejtować? To się bujaj.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko na pewno będę przyjeżdżał na Auchan fajny pomysł te czwartkowe zloty :smile: 


Jeżeli by ktoś był zainteresowany ażeby razem pojeździć w jakiś ładny weekend to piszcie do mnie na forum to byśmy gdzieś się umówili i mogli byśmy razem polatać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, mam na imie Adam, mam kilka pytań kwestii technicznej liczę na pomoc z waszej strony przy wyborze motocykla

 

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz temat gdzie 125 się zgadują na wypady:

http://motocykle-lodz.pl/topic/9186-spotkania-125/

 

szerokości :smile:

Dzięki za linka spróbujemy tam Swoją droga jak by ktoś chciał tylko polatać z 125 to nie koniecznie musi być taka sama pojemność pozdrawiam i również szerokości życzę wszystkim motocyklista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak twój sprzęt rozwija te 100-110 przelotowe to można sobie jeździć z każdym kto ma trochę spokoju ducha i przede wszystkim oleju w głowie.

Swego czasu na innym sprzęcie zadałem się z paroma znajomymi kilka razy z nimi gdzieś wyjechałem. To były wyjazdy, po których nie mogłem zasnąć w złym tego słowa znaczeniu.

Od tamtej pory wolę towarzystwo chociaż kilku słabszych zawodników w grupie wtedy jest ok.

Przyjemność z jazdy to nie tylko zapier...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak twój sprzęt rozwija te 100-110 przelotowe to można sobie jeździć z każdym kto ma trochę spokoju ducha i przede wszystkim oleju w głowie.

Swego czasu na innym sprzęcie zadałem się z paroma znajomymi kilka razy z nimi gdzieś wyjechałem. To były wyjazdy, po których nie mogłem zasnąć w złym tego słowa znaczeniu.

Od tamtej pory wolę towarzystwo chociaż kilku słabszych zawodników w grupie wtedy jest ok.

Przyjemność z jazdy to nie tylko zapier...

Tutaj się z tobą zgodzę mi mimo ze posiadam 125 nie chodzi o jakieś zapierdalanie z tego względu ze czerpie przyjemność z jazdy i lubię co nieco zobaczyć i życie mamy tylko jedno a żeby przegiąć na drodze wystarczy chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Dodam ze nie posiadamy jeszcze w Polsce dróg go tego żeby niewiadomo jak wojowac po nich. Moja Honda jakoś 110 przelotowa osiągnie także jeżeli tylko byś miał ochotę kiedyś razem wypaść gdzieś w ładna pogodę było by fajnie. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mnie w 125 drażni to przyspieszenie. Gdy już się bujniesz jedziesz jak inni, ale ten czas do 90km/h masakra jakaś...

Wiem coś o tym bo zaczynałem od tej poj. i teraz ojciec z racji braku prawka ujeżdża shadowkę 125.

Co prawda wazę 130kg to też nie pozostaje przez 15 koników nie zauważone :biggrin:

Ale przecież kto by się redukował lepiej motor zmienić na grubszy :P

Spotkamy się kiedyś bo często bywam w Pabianicach zmotywuje cię do zrobienia kat A

Edytowane przez crazyy (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mnie w 125 drażni to przyspieszenie. Gdy już się bujniesz jedziesz jak inni, ale ten czas do 90km/h masakra jakaś...

Wiem coś o tym bo zaczynałem od tej poj. i teraz ojciec z racji braku prawka ujeżdża shadowkę 125.

Co prawda wazę 130kg to też nie pozostaje przez 15 koników nie zauważone :biggrin:

Ale przecież kto by się redukował lepiej motor zmienić na grubszy :P

Spotkamy się kiedyś bo często bywam w Pabianicach zmotywuje cię do zrobienia kat A

Dzięki może pomożesz mi w tym żeby to zrobić z chęcią bym się że tak powiem przesiadł na jakąś 600 nie chodzi o osiągi właśnie chodzi o to że masz ten zapas mocy w razie konieczności przyśpieszenia którego już w 125 brakuje no i przyśpieszenie. Jeżeli chodzi o hondę nie jest najgorzej ale prawo jazdy A bardzo bym chciał zrobić Jest to że tak powiem moje marzenie. Wiadomo trzeba odłożyć kasę na nie no i sie solidnie przygotować bo testy w tym momencie są po prostu robione po to żeby WORD i państwo polskie mogli pozarabiać troszeczkę pieniędzy na ludziach którzy chcą realizować swoje marzenia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj ja OFICJALNIE przepisowo jestem uprawniony od lipca 2016 i nowy egzamin jest do przejścia masz u siebie dobra szkołę trochę zaangażowania i da się zrobić bez napinki.

125 do nauki jest bardzo dobra bo jak opanujesz aktualny sprzęt do poziomu prowadzenia roweru każdy kolejny większy motocykl będzie kwestią kilkunastu minut przyzwyczajenia, a to znacznie ułatwia późniejsze wejście choćby w sprzęta na kursie bo już nie marnujesz godzin żeby się z nim oswajać tylko z marszu możesz ćwiczyć manewry.

A sam plac ja przejechałem na swoim 350kg klocu bez strącenia pachoła więc gadki, że moto egzaminacyjne jest toporne nie brzmią poważnie :hihi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj ja OFICJALNIE przepisowo jestem uprawniony od lipca 2016 i nowy egzamin jest do przejścia masz u siebie dobra szkołę trochę zaangażowania i da się zrobić bez napinki.

125 do nauki jest bardzo dobra bo jak opanujesz aktualny sprzęt do poziomu prowadzenia roweru każdy kolejny większy motocykl będzie kwestią kilkunastu minut przyzwyczajenia, a to znacznie ułatwia późniejsze wejście choćby w sprzęta na kursie bo już nie marnujesz godzin żeby się z nim oswajać tylko z marszu możesz ćwiczyć manewry.

A sam plac ja przejechałem na swoim 350kg klocu bez strącenia pachoła więc gadki, że moto egzaminacyjne jest toporne nie brzmią poważnie :hihi:

 

Nie przesadzaj ja OFICJALNIE przepisowo jestem uprawniony od lipca 2016 i nowy egzamin jest do przejścia masz u siebie dobra szkołę trochę zaangażowania i da się zrobić bez napinki.

125 do nauki jest bardzo dobra bo jak opanujesz aktualny sprzęt do poziomu prowadzenia roweru każdy kolejny większy motocykl będzie kwestią kilkunastu minut przyzwyczajenia, a to znacznie ułatwia późniejsze wejście choćby w sprzęta na kursie bo już nie marnujesz godzin żeby się z nim oswajać tylko z marszu możesz ćwiczyć manewry.

A sam plac ja przejechałem na swoim 350kg klocu bez strącenia pachoła więc gadki, że moto egzaminacyjne jest toporne nie brzmią poważnie :hihi:

Pewnie coś w tym jest. Może po prostu troszkę więcej zawziętości i się uda. Zobaczymy jeszcze pewnie ten sezon przelatam tą 125 a w następnym może już się uda to będzie coś mocniejszego. Oby się udało :smile: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

Od 90 km/h jest średnio tylko 125 traci czas na (przynajmniej) potrójną zmianę biegów. Inni nie odjadą dalej niż 100 m. Powyżej 90-tki to zaczyna się ewentualny problem. Także tylko odrobina dobrej woli od "silniejszych" i można jeździć.

Edytowane przez Archi (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

Od 90 km/h jest średnio tylko 125 traci czas na (przynajmniej) potrójną zmianę biegów. Inni nie odjadą dalej niż 100 m. Powyżej 90-tki to zaczyna się ewentualny problem. Także tylko odrobina dobrej woli od "silniejszych" i można jeździć.

Może i masz trochę racji ale powiem tak nie każdy chce jeździć z mniejszymi sprzętami niewiem czy to kwestia wstydu czy poprostu braku odpowiednich prędkości oczywiście nie każdy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...