Skocz do zawartości

Bmw R1150R '02 I Moje Wątpliwości


Rebel

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Do tej pory jeździłem na żółtkach i demoludach. Przez całe "motocyklowe" życie nie myślałem nawet przez chwilę o posiadaniu Bety. Teraz mam możliwość zakupu R1150R z polskiej dystrybucji od pierwszego właściciela. Motocykl  wygląda super. Ma spory przebieg bo powyzej 100kkm, ale to ponoć nic strasznego. Czytam fora boxerowe i mój zapał do posiadania BMW stygnie. Czytam o urwanych wałach kardana, jakichś kosmicznych narzędziach do naprawy, wylewającym się oleju bez powodu, silnikach które od nowości grzmocą litr oleju na 1000km, konieczności przykręcania WSZYSTKIEGO kluczem dynamometrycznym, jakichś niesamowitych skillach mechaników itp, itd.  A na samym końcu kolesie kłócą się ze mną, że utrzymanie GSa, R ki albo Bonda jest tańsze od utrzymania Japsa, albo w najgorszym wypadku takie samo. 

 

Proszę Was o "głos rozsądku" w tym temacie. Czy jest sens zabawy w taki motocykl, czy zostać przy moim japońskim osiołku? Z moim Fazerem nic się nie dzieje, jestem niemal pewien że od razu mogę nim pojechać w każdą trasę, bez obawy o powrót. Ale z motocyklami mam jak z babami, zawsze bardzie wzrok przyciągają "obce".

 

Czy w Łodzi jest ktoś kto ogarnia boxery BMW?

 

Dzięki

AK

Live slow!!!
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś ty takich głupot się naczytał? Moto jak każde inne, jak kupisz łacha to będą problemy jak zadbanego to problemów brak. Konstrukcja prosta i bezawaryjna

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielebny prawdę Ci powie :biggrin:

 

Ps. Jak ostatnio patrzyłem, jeszcze mi się wał w moto nie urwał ;)

W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 😆
avatar2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak serwisowany w autoryzowanych serwisach na czas i z oryginalnymi czesciami to nie ma sie czego bac mysle

Akurat jakość większości autoryzowanych jest średnia ( nie wszystkich) zamienników też wiele o jakości nie odbiegajacej od oryginału

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt mi nie wmowi ze lepsze sa nie oryginalne i dedykowane czesci bo to bzdura moim zdaniem. Zamiennik to zawsze bedzie tylko zamiennik.

Jest kilka elementów pasujących od aut niemieckich i nawet w oryginale dużo tańsze 😀 ta sama cześć ten sam producent a cena różna tak dla przykładu

http://forum.bmwmotoklub.pl/viewtopic.php?t=18769

Edytowane przez wielebny67 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inna sprawa że części jak cześci, ale obsługa serwisowa (pod względem mechanicznym) często nie powala :biggrin: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś ty takich głupot się naczytał? Moto jak każde inne, jak kupisz łacha to będą problemy jak zadbanego to problemów brak. Konstrukcja prosta i bezawaryjna

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

forum.bmwmotoklub

 

Ciężko się to czyta. Forum obfituje w opisy różnych patentów typu pompa paliwa od Audi 80 zamiast ori. Z jednej strony o wszelkich awariach tam bardzo dużo, a z drugiej wszyscy się strasznie cieszą z motocykli w których trzeba ciągle rzeźbić. 

 

Ryzyko trafienia padaki chyba znacznie większe niż w japsach

Live slow!!!
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z jednej strony o wszelkich awariach tam bardzo dużo, a z drugiej wszyscy się strasznie cieszą z motocykli w których trzeba ciągle rzeźbić.


Tak jest na każdym forum konkretnej marki. Raz się zarejestrowałem na forum Ducati.
Przeżyłem to samo. Tematy typu jak przymocować kufry boczne do Panigale 1200S, najlepszy uchwyt na telefon do XXXX itp. Informacji, których szukałem nie znalazłem tam.

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

forum.bmwmotoklub

 

Ciężko się to czyta. Forum obfituje w opisy różnych patentów typu pompa paliwa od Audi 80 zamiast ori. Z jednej strony o wszelkich awariach tam bardzo dużo, a z drugiej wszyscy się strasznie cieszą z motocykli w których trzeba ciągle rzeźbić.

 

Ryzyko trafienia padaki chyba znacznie większe niż w japsach

Jestem na tym forum kilka lat 😀i zapewniam że powazniejsze awarię zdarzają się bardzo rzadko. Jednak panuje tam specyficzna dość luźna atmosfera gdzie dużo drze się łacha z osób mniej zorientowanych, trzeba się do tego przyzwyczaić jak już poradzisz sobie z klemą stabilizującą to będzie z górki 😆

Najlepiej zrobisz jak sobie tym pojezdzisz przed zakupem. Jedni nie chcą z tego zsiadać a inni więcej na to siadać 😀

Edytowane przez wielebny67 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

http://motomcs.pl/Konkretna odpowiedź, na konkretne pytanie.


Świeża na forum więc wyjaśnię co miałem na myśli zadając pytanie :smile:

Czy coś poza adresem www jesteś w stanie powiedzieć o tej firmie? Jakieś własne doświadczenia najlepiej.
Czy to po prostu tata, kolega, brat* (wybierz dowolne) i dlatego reklamujesz :smile:

Póki co znamy adres www i co najważniejsze lokalizację, ale nic więcej :smile: Nikt w ciemno nie pojedzie więc jak możesz to rozwiń post o swoje doświadczenia jeśli takie posiadasz.
Sam jestem ciekawy, bo mam do nich blisko a nikt o nich z forum się nie był w stanie wypowiedzieć.

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piuriel

1. Pytanie było konkretne i nie zawierało prośby o opinię. A jakąkolwiek bym nie napisała, 

będzie subiektywna. Kto inny może mieć całkowicie odmienną.

2. Nie, żaden brat, ojciec, siostra, wujek, sąsiad, kolega, i co tam jeszcze chcesz. 

4. Publikując tę informację nie miałam na celu zwiększenia liczby klientów, a jedynie

przekazałam, iż zajmują się boxerami, a to temat, który raczej nie jest ogarnięty przez

większość mechaników w Łodzi.

 

@Rebel

Nawet nie miałam i nie mam takiego zamiaru.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

1. Pytanie było konkretne i nie zawierało prośby o opinię. A jakąkolwiek bym nie napisała, będzie subiektywna. Kto inny może mieć całkowicie odmienną.

http://motocykle-lodz.pl/topic/12738-mcs-motocyklowe-centrum-serwisowe/

To ja bym poprosił o opinie w temacie powyżej, ponieważ specjalnie założyłem jakiś czas temu i niewiele się dowiedziałem :smile:
Z góry dzięki.

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o markę bmw to znam kilka osób w Łodzi co dają radę. A dają bo są mechanikami a nie wymieniaczami. A jest też kilka osób w pl co ogarnia rzeczy których nikt tykać się nie chce. Ale to wynika tylko z tego że się pasnonują marką i mają odpowiednie narzędzia i wiedzę. 1100 i 1150 jest w stanie naprawić każdy co wie jak wygląda klucz i śrubokręt! Niektóre naprawy jednostkowe nie są oplacalne we własnym zakresie,typu dyfer,amortyzatory,ABS. Jednak naprawy tego typu robi się co około 100 000

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez wielebny67 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://motocykle-lodz.pl/topic/12738-mcs-motocyklowe-centrum-serwisowe/

 

To ja bym poprosił o opinie w temacie powyżej, ponieważ specjalnie założyłem jakiś czas temu i niewiele się dowiedziałem :smile:

Z góry dzięki.

Właścicielem jest Pan Piotr. Były kierownik serwisu Liberty. Z naszymi BMKami zawsze ogarniał każdy temat bez jakiegokolwiek problemu i w cenie sporo niższej niż w Liberty. Zawsze terminowo i co ważne nie wymyśla roboty tam gdzie nie potrzeba. Nie mam pojęcia jak z japończykami i czy inni są zadowoleni, ale jak na razie nie mieliśmy powodu aby zrezygnować z jego usług. Chociaż widzę, że pracy mają coraz więcej, a to może się przełożyć na jakość i terminowość. 

 

 

Jeśli chodzi o markę bmw to znam kilka osób w Łodzi co dają radę. A dają bo są mechanikami a nie wymieniaczami. 

 

Wielebny, czy możesz podać jakieś namiary. Wiem o Zbyszku Gołowiczu, Mirku z Nadarzyna, Tadeuszu z Zielonej Góry, ale wszyscy daleko. Przydałaby się jakaś alternatywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem dwa lata BMW R850 Roadsterem, bordowym z bocznymi kuframi, pewnie niektórzy z forum je pamiętają. Motocykl w momencie zakupu  miał 80.000km. Po zakupie wykonałem serwis przewidziany przy tym przebiegu min. sprzęgło ( rozpołowienie motocykla na pół) ustawienie zaworów, synchronizacja przepustnic, płyny itp Potem zrobiłem nim 20.000km, kupił go potem mój kolega z pracy i nakręcił kolejne kilkanaście, potem moto poszło do Szczecina i dalej kręci km. Motocykl chodził bez problemu mimo pozornie dużego przebiegu.

 

Jeśli egzemplarz o którym piszesz był serwisowany, dbany i obsługiwał go serwisant mający pojęcie o tym co robi, motocykl nie jest jakiś bardzo ryzykowny i jeśli ci się podoba i odpowiada ci jego charakter to warto spróbować i doświadczyć jazdy boxerem. Ja mojego wspominam jako kakofonię wszelkich możliwych dźwięków, zgrzytów, pisków, stuków i szumów - ten typ tak ma, ale ma to swój czar. Bajecznie łatwe prowadzenie, ze względu na niski środek ciężkości i niską masę, świetna zwrotność, bardzo umiarkowany apetyt na paliwo, bardzo liniowe oddawanie mocy. Pozycja z szeroką i dość wysoką kierownicą sprawiała że czułem się jakbym siedział na 200KM V-Maxsie  a nie 70KM Beemce:-) Motocykl był nietypowy, budził zainteresowanie ludzi i naprawdę lajtowo się nim jeździło. Choć miło go wspominam i przypadał on na bardzo ciężki okres mojego życia, raczej drugi raz boxera nie kupię, ale jak masz okazję spróbować i korci cię tak jak mnie korciło to warto.

R1150R także jeździłem, był o wiele bardziej dynamiczny i układ silnik-skrzynia-napęd pracował już inaczej, tzn ciszej, motocykl był bardziej zadziorny ale miał nadal ten swój boxerowy styl. Fajna sprawa.

Części są ogólnie dostępne w cenach takich samych jak do Japońców a przy odpowiednich kontaktach może i tańsze, z tą różnicą że jak już raz coś wymienisz to jeździsz i do tego nie wracasz przez dłuższy czas. Rzeczy o których czytałeś i o których piszą na forach wynikają w większości z zaniedbania, chęci zaoszczędzenia, druciarstwa, mechanika nie mającego pojęcia co robi lub przebiegu 2-3 krotnie większego niż na blacie.

Jeśli znasz egzemplarz z salonu, z historią , udokumentowanym przebiegiem, serwisowany i bez większych przygód, to kup go , spróbuj  i ciesz się życiem, a jeśli ci nie będzie odpowiadał, sprzedasz z pocałowaniem w rękę, bo takich motocykli nie ma i szukać ich ze świecą. Pozdrawiam Michał

 

PS: Do niektórych osób z forum -bez urazy- czasem lepiej nie pisać czy mówić o rzeczach o których nie ma się pojęcia bądź nie miało się styczności.

Edytowane przez Michallica (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostęp do części BMW jest rewelacyjny - warto przejrzeć sobie katalogi pod kątem starych modeli. Moja beemka ma już ponad 30 lat a zamówić można niemalże każdą pierdółkę.

Do tego dochodzi łatwe wyszukiwanie części w dostępnych on-line ilostrowanych katalogach. Z cenami bywa różnie czasem są z kosmosu ale czasem części są niedrogie i nawet połowę tańsze w ASO niż w sklepie niezależnym. Do tego w katalogach często podane sa wymiary np. oringów co pozwala czasem dodatkowo zaoszczędzić.

 

Osobiście zamawiam wysyłkowo od Smorawińskiego z Poznania.  Mają sklep internetowy i nie wołają przedpłaty (w Liberty musiałem zostawić zadatek na jakąś pierdołę za 20 czy 30 zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...