Mottle Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Witam, Mam dylemat i problem chciałbym zamontować crash pady, niby nic trudnego ale niestety nie podołałem Otóż podobno dla rocznika 2010r. crash pady wymagają jakiegoś innego mocowania co znacząco podwyższa cenę produktu ot taki pech zamówiłem właściwy produkt marki renner i tutaj mały zong. W żaden sposób nie ma możliwości ich montażu zbyt krótkie śruby w zestawie nie pozwalają zamontować ich we wskazanym miejscu (instrukcja oczywiście z d*py nic nie widać) ale nawet gdybym dobrał właściwą śrubę to i tak standardowe tulejki sprawiają że crash pad jest na równi z obudową silnika no może centymetr odstaje kolejna kwestia to fakt że z lewej strony centralnie w miejscu crash pada mam wąż, którego muszę dość pokaźnie zgnieść !? I mocno zastanawiam się czy to normalne ? Stąd moje pytanie czy ktoś z Was ma może zamontowane crash pady w takim samym moto, czy prawdą jest że do tego rocznika są jakieś specjalne redukcje ? Jakiej firmy produkt warto kupić ? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam Sebastian 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motorek26 Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Witaj stałem przed tym samym dylematem co ty z tym że zanim zakupiłem troche poszukałem w sieci i poczytałem ja mam wersje gt (czyli z dolnymi owiewkami)znalazłem crash pady womet tech które teoretycznie pasuja do gsf-a z tym małym ale że nie ma do wersji gt wiec nie kupiłem i nie zamontowałem i chyba tego już nie zrobie 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.