Skocz do zawartości

Dylemat W Wyborze Moto


LukaszDrago

Rekomendowane odpowiedzi

daj jakieś fotki :smile:

Fotki będą jak go doprowadzę do takiego stanu jak chce (bak do odmalowania i naklejki do zmiany) i zmiana crash padów na gmole.

Narazie gmole leżą i muszę podjechać gdzieś aby mi założyli :biggrin:

Odmalowanie w zimę i nowe naklejki bo jakiemuś pi pi pi... się spodobało i mi oderwał z obu stron, tylko się nie spodziewał że nie urwą się całe -_- . Szczęście takie samo jak kupiłem Mercedesa też po zakupie zajumali znaczek. 

 

 

Kolega Karpiu nie tylko pomoże Ci dobrać motocykl ale i dziewczynę dobierze lub sprawdzi. Fullwypas  :whistling:

 

Hahaha :P jest w tym i pozytyw bo jak laska czymś zarażona to na Karpia najpierw wszystko spadnie :biggrin: a ja będę mógł się ulotnić ^^

Edytowane przez LukaszDrago (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zmiana crash padów na gmole


Jest ku temu jakiś powód? Nie boisz się o nogi?

W razie strzała gdy lecisz przez przód taki gmol może Cie pozbawić kończyny dolnej. Na crashpadzie noga się nie zaklinuje a spełni swoje zadanie jak gmol no i nie przeszkadza przy składaniu się na winklach jak gmol..
Generalnie gmole są dostosowywane do konstrukcji motocykla, motocykle rzadko zdarzają się z gmolami fabrycznie.
Z racji bezpieczeństwa ja proponuję zostać przy crashpadach, do których motocykl jest dostosowany, ale zrobisz jak zechcesz :smile:

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piuriel

 

Powiem CI szczerze, że mnie zdziwiłeś, ale w hornecie z tego co widzę i mi podpowiedzieli z forum hondy lepsze są gmole bo Crashpady masz przymocowane do bloku silnika i przy jakimś ślizgu albo coś to wyrywa razem z częścią silnika - ile w tym prawdy nie wiem tak się wypowiedzieli właściciele hornetów, To jest coś co mnie przekonało do zakupu, co do składania na winklach zanim się będę dobrze składał to trochę czasu minie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo dobry crashapad jest konstrukcyjnie tak ogarnięty, że w razie szlifa i walniecię w studzienkę,krawężnik czy cokolwiek innego łamię się. Tylko crashpad musi być odpowiedni a nie pierwszy lepszy chłopie.
Podjedź do sklepu motocyklowego i się dowiesz czy te co masz są mocniejsze od Twojej ramy i faktycznie prędzej wyrwą silnik niż puszczą czy na odwrót.

Ducati dla przykładu nie ma konstrukcyjnie przewidzianych przewidzianych crashpadów ze względu na konstrukcję ramy.

 

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd masz takie informacje?

Czytałem gdzieś o tym. Facet poszedł się sądzić z producentem, że nogę stracił przez gmole. Sąd go uj***ł, ponieważ motocykl nie był fabrycznie przystosowany do rusztowania i mocując je ingerował w konstrukcję motocykla.

 

Nie mylić gmoli z engine guardami.

 

Gmol:

b39440075bdd0dc7c93a35fe9d474e8d.jpg

 

Engine guard:

honda%20cb500x%20front%20engine%20guard%

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak naprawdę to jedno i drugie to to samo tylko w Polsce mówimy gmole a w us/uk engine guards/crash bars. Co do przypadku z nogą to bym ostrożnie podchodził - gdyby stanowiły takie zagrożenie, to by większość stunterów była kaleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli craszpady mają się urywać  ?  to ja to pier.... miałem wypadek i tylko dzięki gmolom uratowałem nogę a ironią losu było to że dzień wcześniej miałem je zdjąć ale z kolesiami za dużo kupiliśmy piwa i tak to mam nogę :smile: A mówią że alkochol szkodzi he he  Na tor crash na ulice gmole ale jedno i drugie nie ma prawa się urywać !!! tak myślę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli craszpady mają się urywać  ?  to ja to pier.... miałem wypadek i tylko dzięki gmolom uratowałem nogę a ironią losu było to że dzień wcześniej miałem je zdjąć ale z kolesiami za dużo kupiliśmy piwa i tak to mam nogę :smile: A mówią że alkochol szkodzi he he  Na tor crash na ulice gmole ale jedno i drugie nie ma prawa się urywać !!! tak myślę

Wg mnie gmole zawsze lepiej chronią niż crashpady, no ale nie wszędzie się da je założyć np. wszystkie plastiki, nakety z ramą grzbietową itp i w takich przypadkach pozostaje użycie crashpadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra panowie nie ma co jeden mówi ziemniak inny kartofel a jedno i drugie to to samo w PL GMOLE poza PL Engine  Guard. Jedno jest pewne zamontowane, teraz aby umyć wywoskować i mogę się pochwalić ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czemu patrzysz tylko na 600 setki na pierwsze moto przy twoim wzroscie 1000 fzs super maszynka i wybacza bledy kierowcy do 5000 obr. drugi sezon smigam i nie zaluje wyboru polecam wygodna pozycjia i przy wyprzedzaniu nie musisz sie martwic ze mocy zabraknie -- sprawdz--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

czemu patrzysz tylko na 600 setki na pierwsze moto przy twoim wzroscie 1000 fzs super maszynka i wybacza bledy kierowcy do 5000 obr. drugi sezon smigam i nie zaluje wyboru polecam wygodna pozycjia i przy wyprzedzaniu nie musisz sie martwic ze mocy zabraknie -- sprawdz--

Ja też tego nie pojmuję. Nie znam motocykla który wybacza. Jak rowerem śmigniesz 60/h i zaliczysz glebę to jest niewesoło. Tylko kto ci kazał tak gnać z góry? To samo mamy w naszych maszynach, a wyprzedzanie ze słabym silnikiem naprawdę czasem woła o wybaczenie błędu. Nie kupiłbym 600-ki gdyby nie polecenie i naprawdę super stan motocykla. Natomiast cały czas myślę o jakimś 1100 lub więcej. Bez urazy dla innych opinii, to jest mój pogląd ale jak ktoś chce trochę pojeździć z plecaczkiem i jakimiś kuferkami to małym silnikiem się zamęczy. Natomiast po mieście od świateł do świateł pomiędzy samochodami, można nieźle nawywijać i 125-ą.

Nie dyskutuj z debilem bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem zabije doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie kupiłbym 600-ki gdyby nie polecenie i naprawdę super stan motocykla.

 

Chyba dobrze zrobiłeś, 600 to optymalne moto. Co z tego że masz możliwość podkręcenia powyżej 200 na litrze jak nie ma gdzie tego zrobić. Ruch uliczny duży i przepisy też restrykcyjne. Także 600 to super moto tylko musi być sprawna, nie zarżnięta. Musi lekko chodzić. A to czy do setki masz 4 sekundy czy o sekundę mniej to prawie nie ma różnicy, bo żeby uzyskać taki efekt to i litrem musisz naprawdę przystartować. Żeby litr był lekki w prowadzeniu to trochę trzeba wprawy, inaczej to Cię tylko ogranicza.

 

 

 

wybacza bledy kierowcy do 5000 obr.

 

Marttino wspominał że wybacza błędy do 5 tys., to znaczy , że jeszcze minie sezon lub dwa kiedy taki sprzęt będzie mu potrzebny. Dziś jest za wcześnie.

Zresztą ja zrobiłem podobny błąd bo przesiadłem się z 650 na 1000 ale po 15 letniej przerwie. I dopiero po 2 sezonach jest zdecydowanie lepiej. Szczególnie ostatnio czuję potrzebę coraz bardziej przyczepnych opon. U mnie jest specyficzny silnik i te jego drgania oraz mocne sprzęgło dają mi radość z jazdy. Także nie należy się kierować tym, że kolega ma mocniejszy silnik. To nie oto chodzi.

 

LWG :moto:

large.593303dbf0906_NapisthebeginerR.jpg.d8326e9181116ec3f6b8722b716ec5c8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega pisząc post wspominał że będzie jeździł w trasy z plecakiem więc dlatego podsunelem 1000 wielu z was ma rację że 600 wystarczy na miasto w trasy .Ale zawsze jest Ale.I tak wybór należy do kupującego.Pozdrawiam i lwg.

"wybacza błędy" chodzi o to że do tych 5000obr.jest łagodny jak baranek powyżej wstępuje w niego diabelek.

i bez problemów można go zapakować trzy pełne kufry plus plecak i to jedzie.

to moje poglądy.

w tej chwili przesiadlem sie na Tiger 955i

to dopiero jest wygoda podróżowania.

polecam. do zobaczenia na trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mathewspl zgadzam się z tobą tylko przypomni sobie swoje pierwsze jazdy czy ty wiedziałeś co to winkiel jak się wchodzi w niego i jak używać manetki.

kolega pytał co na pierwsze Moto

a ty mu walisz o winklach i gazie.

LWG i do zobaczenia na trasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kazdy motocykl łapie tzw. slodki punkt zawieszenia przy obrotach na poziomie od 4 do 6-7 tys obrotow.

 

Właśnie, tylko że trzeba jeszcze mieć ustawione zawieszenie i sprawny tylny amortyzator. Ważne jest dobicie ale też odbicie. Zbyt twarde nie dobrze ale jak jest miękko to motocykl zaczyna pływać. Myślę że na wiosnę można zorganizować darmowe ustawianie zawieszenia względem ciężaru ciała. To jest coś co decyduje o bezpieczeństwie, nawet jak ktoś słabo pokonuje zakręty. Lub można to zrobić samemu, mam taki poradnik bardzo dobrze napisany w języku polskim od forumowicza Markos z Michigen w US'a. Poniżej link do poradnika

 

http://www.dynotech.pl/Artykuly/ZAWIASY.DOC

large.593303dbf0906_NapisthebeginerR.jpg.d8326e9181116ec3f6b8722b716ec5c8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu litra ktoś szuka na pierwsze moto widzę...

Ehh, obiecałem sobie nie brać udziału w tych dyskusjach, bo szkoda produ. Chyba, że kolega szuka harleya to wtedy spoko.

 

Ustawienie zawiasu mam w planie serwisowym na nowy sezon, bo w tym sam się bawiłem z poradnikami i krecilem, ale chyba to nie jest to. Tym razem podjade do specjalistów.

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawienie zawiasu mam w planie serwisowym na nowy sezon, bo w tym sam się bawiłem z poradnikami i krecilem, ale chyba to nie jest to. Tym razem podjade do specjalistów.

 

Ustawianie zawiasów to nie jest problem, że specjalista zrobi i będzie najlepiej jak może być. To jest dyskusja i próby. Co innego jest dla jednej osoby np. bo jest wyższa i cięższa a co innego jest dla innej osoby bo jest lekka. Także nie spodziewaj się trafienia od pierwszego ustawienia. Choć jak ktoś się tym zajmuje to niewątpliwie ma czucie.

 

Na pewno przekleństwem jest twardy zawias z przodu i brak odbicia z tyłu. Trzeba wiedzieć że jest druga śruba do ustawień na odbicie. U mnie był ustawiony twardy jak decha tylny zawias na dobicie a miękki na odbicie przez poprzedniego właściciela i za cholerę nie mogłem dojść czemu nurkuje przy hamowaniu.

Edytowane przez Krzysiek rst1000 (wyświetl historię edycji)

large.593303dbf0906_NapisthebeginerR.jpg.d8326e9181116ec3f6b8722b716ec5c8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież napisałem, że w tym sezonie sam kręciłem z poradnikami :biggrin: i nie do końca jestem zadowolony, dlatego tym razem dam szansę specom. Jak nie poczuje różnicy to będę bogatszy o doświadczenie.

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież napisałem, że w tym sezonie sam kręciłem z poradnikami :biggrin: i nie do końca jestem zadowolony, dlatego tym razem dam szansę specom. Jak nie poczuje różnicy to będę bogatszy o doświadczenie.

to na przyszly sezon gdzie mam podjechać na ustawienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu litra ktoś szuka na pierwsze moto widzę...

Ehh, obiecałem sobie nie brać udziału w tych dyskusjach, bo szkoda produ. Chyba, że kolega szuka harleya to wtedy spoko.

 

Ustawienie zawiasu mam w planie serwisowym na nowy sezon, bo w tym sam się bawiłem z poradnikami i krecilem, ale chyba to nie jest to. Tym razem podjade do specjalistów.

@Piuriel jeśli to do mnie to zanim coś zarzucisz proszę przeczytaj od początku, a że sam się też wypowiadałeś w kontekście jak Ty to napisałeś engine guard do Horneta 600 :P to mnie dziwi Twój post . Więc jeśli to jest post skierowany do autora tj do mnie to minąłeś się ostro z celem :smile: bo sam widziałeś i komentowałeś zakupioną 600-te. Jeśli nie do mnie to zwracam honor :smile: 

 

czemu patrzysz tylko na 600 setki na pierwsze moto przy twoim wzroscie 1000 fzs super maszynka i wybacza bledy kierowcy do 5000 obr. drugi sezon smigam i nie zaluje wyboru polecam wygodna pozycjia i przy wyprzedzaniu nie musisz sie martwic ze mocy zabraknie -- sprawdz--

@Marttino wybór padł na 600 bo narazie chce nauczyć się, że tak powiem dobrze jeździć spodziewam się, że to nie będzie elastyczność litra z plecaczkiem, ale to co narazie jeżdżę i co dopiero będę się uczył to te 600 mi wystarczy. Jak nauczę się jak to napisaliście robić winkle :biggrin: i nie będę " królem prostej" tylko mistrzem zakrętów i to przestanie mi wystarczać wtedy pomyślę nad jakimś litrem narazie chce się szlifować na czymś mniejszym na większe przyjdzie czas, może za parę sezonów :biggrin:
 
PS. bo zaraz pewnie zrobi się g...burza, że przyznałem się że jestem królem prostej - nie, nie jestem i nie pali mi się do tego :biggrin: zostało to napisane w kontekście sarkazmu co do kierowców moto i aut co na prostej V max, a w zakręcie w którym można jechać 100 oni zwalniają do 40 :smile: 
 
 

proponuje wrocic do tematu w osobnym watku albo w poscie niedzielna szkola bo troche chyba odbiegamy od tematu

@matthewspl zgadzam się w zupełności tym bardziej, że moto już zakupione - chyba muszę zdjęcie wstawić bo nie zamkną tematu xD.
 
Moi drodzy Moto zakupione Honda Hornet PC36 po znajomości i po taniości aby nie było szkoda jak się wywalę, już miesiąc temu, jeszcze raz dzięki za pomoc i proszę o zaprzestanie komentarzy w kontekście propozycji kolejnych motocykli i jazdy bo jak zauważył matthewspl nie dość, że odbiegliśmy od tematu to jeszcze w temacie, który powinien zostać zamknięty - Jeszcze raz zgłaszam do moda o zamknięcie tematu. Dzięki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
  • Dodaj nową pozycję...