Pomoc Dla Kamila

[Lesiu94]

Na facebooku znalazłem wpis odnośnie wsparcia dla kwiatka.

A więc wklejam i tutaj.

 

"Kamil ma 20 lat i stracił w wypadku nogę ale nie stracił życia.Trzeba mu to życie wzmocnić, a wraz z nim nadzieję na lepsze jutro, która dla mnie jest nieosiągalna.

Mam do Was kochana młodzieży pytanie:

-postawimy razem Kamila na nogi?

Ta akcja jest moją najważniejszą akcją w życiu.

Możesz pomóc Kamilowi wpłacając dowolną kwotę na PayPal fundacja@zstonoga.pl lub rachunek bankowy Fundacji im Zbigniewa Stonogi 02-009 Warszawa Aleja Niepodległości 235/237 z dopiskiem dla Kamila Numer konta 52 1090 1841 0000 0001 3164 9667 a dla zagranicy (KOD SWIFT) WBKPPLPP (IBAN) PL52 1090 1841 0000 0001 3164 9667. "

Edytowane 12 Lipca 2016 przez Lesiu94 (wyświetl historię edycji)

[fabis]

Pomysł jak najbardziej zacny ale.... na stronie nie ma wzmianki że pomagają Kamilowi

http://zstonoga.pl/aktualnie-pomagamy/

Edytowane 12 Lipca 2016 przez fabis (wyświetl historię edycji)

[kosmaty]

a czy trzeba to robić przez fundacje Stonogi ? nie można ogarnąć tematu na forach motocyklowych całej polski i na FB ? Z całym szacunkiem dla Zbyszka bo go uwielbiam jak sie stawia władzy.

[Lesiu94]

a czy trzeba to robić przez fundacje Stonogi ? nie można ogarnąć tematu na forach motocyklowych całej polski i na FB ? Z całym szacunkiem dla Zbyszka bo go uwielbiam jak sie stawia władzy.

Myślę, że można jak najbardziej;) udostępniłem bo akurat to znalazłem na fb;)

[Piuriel]

Też bym wolał pominąć wszelkie fundacje nawet Zbyszka. Lubie gościa i jak ma ochotę to niech zbiera również, ale ja bym wolał to ogarnąć tak jak pisze Tomek. 

[kabzior]

Przestrzegam przed wpłacaniem czegokolwiek panu ZS, po sieci krąży mnóstwo historii jak to pieniądze ginęły i nie docierały tam gdzie miały. Na pewno jeśli ktoś będzie chciał pomóc to da się to zrobić lepiej niż przez tego pana (o którym opinię przemilczę, bo to nie ten wątek). Przecież tam nawet nie jest napisane czemu ma służyć ta zbiórka i co się stanie z pieniędzmi.

[Dawid Xrv]

fundacja, fundacja, fundacja. Jakby rodzina chłopaka własnego konta nie miała.

[Kwiatek96]

Dziękuję za pomoc

[AgaJaga]

Dobra żarty się skończyły czekam na propozycje jak możemy pomóc tak by nie było problemów?

[Dawid Xrv]

A nie lepiej skontaktowac się z rodziną, pogadać w cztery oczy. Dadzą numer konta na które przelewać byśmy mogli kasę, bo w końcu będzie potrzebna teraz bardzo, choćby na protezę... 

[Lipson]

Jest to jakiś pomysł , rodzice bedą wiedzieć jakie są bieżące potrzeby i te późniejsze.

 

 

Sent from a not-so-smartphone.

[Krzysiek rst1000]

Ja faceta nie znam, ale uważam, że należy pomóc bezpośrednio. Mogą być pieniądze, ja się dorzucę. Kto zna Kwiatka bezpośrednio ten niech zorganizuje zbiórkę.

[AgaJaga]

Mogę zająć się zbiórką kasy dla Kamila, będzie najrozsadniej ponieważ ma pokryć koszty naprawy barierek, a przede wszystkim potrzebuje kasę na rehabilitację i zakup protezy. Dajcie znać gdzie się spotkamy tak by większość przyjechała i zbiore datki i z góry dziękuję za waszą pomoc :-)

[Dawid Xrv]

Piękna. A co z ludźmi z poza Łodzi którzy chcą wpłacić kasę? Trochę nas tu jest z okolic dalszych. A pewnie będa też tacy którym nie po drodze będzie spotkać się na mieście by przekazać siope. Wnioskuje o podanie konta

Edytowane 15 Lipca 2016 przez Dawid Xrv (wyświetl historię edycji)

[Logan]

Jeżeli chodzi o przelewy, trzeba się tylko zastanowić, jak to rozwiązać prawnie, żeby nikt nie miał później ryzyka kontaktu ze skarbówką (urząd na 100% zinterpretuje to jako darowizny, a my zaliczamy się do 3-ciej grupy- limit 4902PLN w skali 5 lat). Przelewy bezpośrednie do rodziny są o tyle dobre, że dla każdego darczyńcy liczy się do tego limitu z osobna, a w przypadku zbiórki przez osobę, która przekaże wszystko, jest to traktowane jako darowizna od tej osoby i powyżej limitu US żąda podatku, który ze wzrostem kwoty rośnie od 12, przez 16 do 20%.

 

Oczywiście każdy podejmuje decyzję sam, ale informuję o przewadze wsparcia osobistego nad zbiórką w klasycznym rozumieniu.

Jeżeli będzie osoba reprezentująca, można to potraktować jako doręczyciela, ale wtedy zadbajmy o to, żeby każdy swoją część pomocy wręczył w opisanej kopercie. Przelewy bezpośrednio na konto chłopaka/rodziców. Przelew jest dla urzędów jak bojka naprowadzająca.

 

Piszę to wszystko dlatego, że zdobyłem takie doświadczenie osobiście. Chłopakowi do problemów wystarczy "życzliwy" sąsiad.

[AgaJaga]

Żeby nikt nie miał problemów to osoby z poza łodzi mogą zebrać między sobą i jedna osoba mi przekaże u umówionym wcześniej miejscu

[Lipson]

Nawet jeśli na kilku następnych spotach, uruchomimy zbiórkę, bedzie można zrobić przelew z kilku niezależnych kont, aby ominąć podatek albo przekazać Cash rodzinie. Popraw mnie Logan jeśli się mylę?

 

 

Sent from a not-so-smartphone.

[Logan]

Nawet jeśli na kilku następnych spotach, uruchomimy zbiórkę, bedzie można zrobić przelew z kilku niezależnych kont, aby ominąć podatek albo przekazać Cash rodzinie. Popraw mnie Logan jeśli się mylę?

 

 

Sent from a not-so-smartphone.

Tak, tylko trzeba pilnować, żeby im nie wyświadczyć niedźwiedziej przysługi. W tym wypadku nie nazwałbym tego omijaniem podatku, bo taka forma przekazu bez podatku jest 100% legalna, tylko chodzi o to, żeby nie zmienić formy na taką, która obowiązek podatkowy nałoży

 

Jeżeli na przykład zbiórka będzie cykliczna, to przelewy z wszyskich kont jednej osoby, w sumie w ciągu 5lat nie mogą przekroczyć 4902PLN- przepisy niestety nie czynią dla nikogo wyjątku.

 

Oczywiście dla osób pomagających niezależnie od tych 2 dróg nic się nie zmienia, natomiast różnica jest dla obdarowanego.

Najłatwiej jest z gotówką, bo w razie potrzeby zgłaszają się do forumowiczów, a my potwierdzamy, ilu nas było. Najtrudniejszy temat to przelewy- a US szuka pieniędzy wszędzie- przecież maluczkich łatwiej przycisnąć

Edytowane 15 Lipca 2016 przez Logan (wyświetl historię edycji)

[Lesiu94]

Dobra żarty się skończyły czekam na propozycje jak możemy pomóc tak by nie było problemów?

Może zrobimy zbiórkę na na FŁM night. Będzie pewnie sporo osób, więc może się udać

[jaszczomb]

Zaraz pewnie polecą na mnie gromy, ale czytając ten wątek zacząłem odnosić wrażenie jakby tematem było ratowanie bezdomnych sierot przed śmiercią głodową, a nie zbiórka kasy na kogoś kto w wieku 20 lat miał na tyle pieniędzy, żeby jeździć sobie yamahą rn12. Róbcie sobie ze swoją kasą co chcecie, ale moim zdaniem są osoby bardziej potrzebujące wsparcia niż Kamil.

[Lesiu94]

Oczywiście dla osób pomagających niezależnie od tych 2 dróg nic się nie zmienia, natomiast różnica jest dla obdarowanego.

Najłatwiej jest z gotówką, bo w razie potrzeby zgłaszają się do forumowiczów, a my potwierdzamy, ilu nas było.

 

Czyli zbieramy jakąś kwotę, która nie może przekroczyć 4902 zł na osobę tak? Czym większa kwota tym więcej osób potrzeba tak?

O ile dobrze kombinuję, to ta opcja będzie chyba najlepsza;d

Zaraz pewnie polecą na mnie gromy, ale czytając ten wątek zacząłem odnosić wrażenie jakby tematem było ratowanie bezdomnych sierot przed śmiercią głodową, a nie zbiórka kasy na kogoś kto w wieku 20 lat miał na tyle pieniędzy, żeby jeździć sobie yamahą rn12. Róbcie sobie ze swoją kasą co chcecie, ale moim zdaniem są osoby bardziej potrzebujące wsparcia niż Kamil.

A sorry cie bardzo, boli cię to że miał r1 a nie jakąś starszą 600 np. Co by to zmieniło?

On na ten motocykl pracował ciężko i długo. To jest jego 3 motocykl jeśli chodzi o sporotwe, jeździ od 8 roku życia i kupując yamahę spełnił swoje marzenia jak każdy z nas kupując motocykl. Wiem, że kamil odłożył sobie trochę funduszy na samochód, które teraz przeznaczy na leczenie, ale to i tak będzie za mało.

 

Ale, kończymy Off top, bo tu nie chodzi o to;)

Edytowane 15 Lipca 2016 przez Lesiu94 (wyświetl historię edycji)

[jaszczomb]

 

 

A sorry cie bardzo, boli cię to że miał r1 a nie jakąś starszą 600 np. Co by to zmieniło?

Po prostu uważam, że skoro jako osoba dorosła świadomie zdecydował się na jazdę bez uprawnień, to może ponieść tego konsekwencje finansowe. To że jeździł R1 świadczy tylko o tym że jego sytuacja finansowa nie jest tak zła jak się tutaj przedstawia.

[Dawid Xrv]

tam dorosłość. Mając 20 lat tak naprawdę ludzie mają w głowie wiadomo co- często gówNo. Za barierki płacić nie zamierzam, ale na kulasa mogę się dorzucić.

[Piuriel]

tam dorosłość. Mając 20 lat tak naprawdę ludzie mają w głowie wiadomo co- często gówNo. Za barierki płacić nie zamierzam, ale na kulasa mogę się dorzucić.

Ludzie uczą się na błędach. Nie bądźmy tacy wszechmądrzy. 

 

 

[Dawid Xrv]

To nie wszechmądrość, to życie po prostu. Sam wiem po sobie. I nikt mi nie wmówi że mając 20 lat jest się w pełni ukształtowanym człowiekiem gdzie na 1 miejscu jest rozum.