Skocz do zawartości

Niedzielna Szkoła - Czyli Jak Zejść Na Kolano By Nie Skończyło Się Raną!


karpiu

Rekomendowane odpowiedzi

za***iście mi się podoba kask Rossiego. To będzie mój następny garnek :biggrin:


Kochani analizujemy:

 

Co się stało?

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pomysł jest taki:

-Hamował mając pozycję ciała jak w zakręcie (poprzednim) stąd wyosiowanie tylnego koła.
-Podczas hamowania zaczął ustawiać ciało do wejścia w kolejny zakręt co spowodowało zmianę sił działających na zawieszenie i zmianę przyczepności.
-Nie poluzował garści na hamulcu zmieniając pozycję i poszedł tył w górę jak składki na zus.

Nie wiem co o tym sądzicie?!

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmmm Ogólnie bardzo dziwnie to wygląda...  jak by tyłem zahamował?
Mało tego w pozycji do złożenia się w następny zakręt i jeszcze porządnie przednim hamulcem dowalił!  Nie wiem.... jak to mówią jak się nie wywalisz to się nie nauczysz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na moje to się ładnie wy***ał. Bandita byłoby mi szkoda:)

 

Live my life like I'm a beast.

Szanuję Karpia za profesjonalizm oraz kompleksowe podejscie do tematu 😀

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpisałbym się ale sprawa jest na tyle prosta że można ująć to w jednym zdaniu.

 

Live my life like I'm a beast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motoru szkoda .... Ale wyglądało jakby rzeczywiście hample zawiodły bo wystrzeliło go jak z procy

 

 

Sent from my iPhone; spelling might vary because I have fat fingers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam filmiki tego kolesia i powiem, że można się nauczyć samym patrzeniem, bo ma zamontowane czujniki pochyłu itp.

Warto obczaić zwłaszcza, że nudy nie ma. Polecam kanał.

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż to Lee Parks i Keith Code.

Potem napisali książki, z których teraz korzystamy :biggrin:

 

"Ten jest ekspertem kto popełnił wszystkie możliwe błędy" jak w filmiku :biggrin:

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu dopiero jest do analizy:)

https://youtu.be/PQ3yXf-JEDM

Ten post to do śmiesznych :smile:

Toż to Lee Parks i Keith Code.

Potem napisali książki, z których teraz korzystamy :biggrin:

 

 

 

"Ten jest ekspertem kto popełnił wszystkie możliwe błędy" jak w filmiku :biggrin:

Za młodu to trochę mieli nadwagi , Ale na błędach się nauczyli i fajne książki napisali :smile: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz hamowanie tyłem tak? hmmm . Pierwsze dwa kółka ,które były większe gabarytowo od motorynki w mojej historii to był właśnie skuter :moto:  -fakt niektórzy się uśmieją :smile: Jeżdżąc nim używałem praktycznie zawsze wyłącznie tylnego hamulca ,bo dawał on taką samą siłę hamowania jak przedni ,a gdy nawet go zblokowałem to d*pa mi robiła slajdy ,a przód wiadomo co może zrobić przy zablokowaniu  :decayed: . Później relatywnie ujeżdżając coraz większe motocykle konstrukcji sportowej ten hamulec tylni był bardzo słaby,a w porównaniu do przodu praktycznie znikomy i tak trzeba było się uczyć nurkować przodem  :smile:  Obecnie jadąc gdzieś używam obu hamulców ,gdyż po prostu szybciej hamuje  :smile: Jeśli nie jeździsz na torze technicznym - czyli takim na którym masz non-stop zakręty i przerzucasz motocykl z boku na bok to użycie tylnego hamulca jest jak najbardziej pomocne w wytracaniu prędkości. Na takim kartingu używanie tyłu jest bardzo uciążliwe, bo samo odpowiednie ustawienie stopy długo zajmuje , niemniej jednak na takim torze jak Poznań użycie tylnego jest według mnie ok. Oglądając wyścigi WSB tudzież MotoGP można zauważyć ,że zawodnicy używają obu spowalniaczy i tak jak napisane w artykule wprowadzają motocykl w poślizg ,ale nie po to ,żeby "ustawić" motor do zakrętu ,bo to brednie ,gdyż dobrze widać ,że gdy opona odzyska przyczepność zawodnik musi skorygować tor jazdy - chodzi o to,aby poprzez wywołanie większego tarcia jak najszybciej wytracić pęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok! jak mówimy o dobrych hamulach

Ja hamuje dwoma,puszczam tył dosiskam przednim.zapytacie dlaczego ?

Mam ciężki motocykl i moje 110kg nie jest wstanie efektywnie wyhamować tylko przodem dla tego pomagam na początku tyłem.

Każdy motocykl nie nadaje się do jazdy sportowej ,a jak chce się trochę poszaleć to trzeba sobie jakoś radzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tył wciskamy na ułamek sekundy aby trochę pomóc przedniemu puszczam i dohamowuje dalej przodem

Sam przód jest za słaby

Choć klocki są z górnej pułki i przewody wymienione i tak nie daje rady. jak lecielismy ostatnio przez łódź to z trzy razy musiałem ostro pomóc tyłem bo bym wylądował na masce auta ,a takich sytuacji mam sporo jak jeżdżę troszkę szybciej jak przepisy mówią

Na mieście tego nie będę eksperymentowal Ale 22.04 test na torze :smile: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o czym mówisz, a może występuje u mnie panika i dlatego pomagam tyłem

Chociaż w fazerze hamowalem tylko przodem

Nie wiem sprawdzę to powiem

Choć do końca nie ufam tym heblą swoim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Przy niższych prędkościach przód wystarcza.

Tajger ma swoją wagę a heble nie są jego mocną stroną .

Nie wiem jak ci to wytłumaczyć

Mój nacisk na tył jest taki jak by go nie było Ale jest i delikatnie wspomaga

Uslizg tylnego koła miałem raz to była moja wina bo za bardzo przytrzymalem.

Dzięki za dobre rady.

Uczymy się cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przy "wolnych" manewrach używanie tylnego jest zbędne ,bo zajmuje dużo czasu i praktycznie nie będziesz hamował 2s  i musisz puścić ,albo w ogóle się nie wyrobisz. Jak dobrze też wiemy im większy nacisk na przednią oponę z czym idzie większa powierzchnia styku kapcia z asfaltem = większe ryzyko uślizgu przedniego koła - dlatego w MotoGP używają tyłu. d*pę jak Ci zarzuci to praktycznie nic ,bo to jest do opanowania , a uślizg przodu chyba wiem z czym się kończy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem sie nie odzywac, bo juz na fb napisalem co myslalem.

 

przy wolnych uzywanie tylu jest zbedne? xD chetnie zobacze jak na skreconej do ogranicznika kierownicy przy 10kmh wciskasz przod ;)

 

albo nie, bo szkoda Twojego motocykla :smile:

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy szybkiej jezdzie jedyne uzycie tylu dla mnie to przy naprawde glebokim zlozeniu jak naprawde juz brakuje nam mozliwosci wiekszego zlozenia moto a predkosc trzeba zweryfikowac i gdzie dotkniecie przodu faktycznie moze skonczyc sie szlifem. ale i to wymaga doswiadczenia i znajomosci motocykla bo tu tez mozna przesadzic.

 

jesli chodzi o wolne manewry to TYLKO tyl. no chyba ze dla kolegi wolne manewry = jechanie prosto "na flinstona" w korku. w innym wypadku przy malej predkosci w duzym zlozeniu lub na skreconej kierownicy dotkniecie przodu to gleba.

 

doloze do tego to o czym Mateusz mowil - piasek, zwir, jakies bloto ogolnie nazwe to 'syfem'

 

przy awaryjnym dla mnie nie dotykac bo moto nurkuje w przod tyl traci przyczepnosc z recji tego ze sie unosi i bardzo latwo "zarzucic" tylem. w krajnym przypadku mozna to skonczyc albo lowside jak tyl przeniesiemy bardzo w bok albo highside jesli tyl odzyska przyczepnosc w zlym momencie i wystrzeli nas z siodla :smile:

 

ale ja juz mowilem, ja nie umiem jezdzic ;)

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez krzychoslav (wyświetl historię edycji)

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mówię ,że ja przedniego nie używam , też hamuje agresywnie jak czuję potrzebę i tylne koło się czasami uniesie,ale chyba nie do końca się rozumiemy. Co do tego ,że się boje to nie masz racji- bo nie mam takich przejawów strachu - wręcz przeciwnie, jedynie co to chłodno myślę poruszając się po ulicy. Co z tego ,że ty mocno zahamujesz przodem jak może czasami przecenisz swoje siły i różne skutki panujące w danej sytuacji - bo jesteś tylko człowiekiem, zawodowcy też to robią :smile: Ja tylko podkreślam ,że lepiej uślizgnąć d*pę niż przodem :smile: Co do manewrów tyłem to dokladnie , nie wyobrażam sobie jak przy małej prędkości dohamowywujesz przednim heblem.

PS. nie odbieraj tego jako sprzeczkę czy coś tylko jako subiektywną wypowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz to Cie nie rozumiem. teraz mowisz ze nie wyobrazasz sobie jak dohamowuje przodem przy wolnym manewrze a wypowiedz wczesniej napisales ze nie wyobrazasz sobie uzywania tylu. hamujesz nogami?

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja za to bawię się dość dużo przy małych prędkościach i tył zajeżdżam nawet szybciej niż przód :smile:

 

natomiast przy "normalnej" jeździe, torowej, turystycznej, tył nie pracuje w ogóle. jedyne gdzie jeszcze to właśnie między autami gdzie czasem trzeba "zawinąć" zmienic szybko pas etc.

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylu uzywam, żeby był ładny i nie zardzewialy.

Wciskam tył jak jadę prosto i tylko poto, żeby go lekko zetrzec z nalotu.

 

Na torze mimo małego doswiadczenia mogę powiedzieć, że się wcale nie sprawdza. Jeżeli uważacie, że się sprawdza to znaczy, że źle hamujecie przodem. Na torze.. kurde na dellu nawet nie wiem jak mógłbym.dotknąć tylnego hamulca jak moto zaczyna stawiać bokiem przy ostrym hamowaniu przodem, bo tył się odciaza tak mocno.

 

Serio, dojdzcie do granicy a potem hamujcie przodem.

Zgrzewka dla tego, który hamuje tylem mając koło w górze 😅

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

straciles wlasnie kilka zgrzewek :biggrin: jadac na kole raczej przodu nie dotkniesz :biggrin:

 

a trzeba bylo okreslic ktore kolo w gorze :biggrin:

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...