Skocz do zawartości

Mój Chiński Romet K 125 Łamie Stereotypy


punkbuster

Rekomendowane odpowiedzi

o oponach mówiłem w tym wypadku konkretnie o romecie. skoro masz z tyłu oponę która się ślizga przy oddaniu gazu przy Twojej oszałamiającej mocy... no cóż, moja przy 143 KM ślizga się dopiero jak naprawdę dużo gazu oddam.

 

 

 

Nigdzie nie przekonywałem że romet jest najlepszy. Pisałem że ogólnie pojemności do 250 cc są najlepsze i na prawde nie trzeba nic więcej do jazdy. Do łamania przepisów i niebezpiecznej idiotycznej szybkiej jazdy ...fakt , przyda się 600+

 

miałem sie nie wypowiadać, ale to zdanie skłoniło mnie do napisania jeszcze jednego posta. no k***a mać, znowu najeżdżasz że idioci, niebezpiecznie, dawcy. na filmiku 125cc też połamałeś trochę przepisów, święty nie jesteś. a może po prostu NIE MASZ JAJ żeby wsiąść na większe moto? skoro tak najeżdżasz na użytkowników 600+ to chyba coś jest na rzeczy. 

 

 

 

dla jednego fun na motcyklu zaczyna się od 600 cc dla drugiego spokojnie wystarcza 125 cc. Nie interesuje mnie co ''Wszyscy'' piszą na temat 125. Niech se piszą nawet że 125tką to tylko po bułki do sklepu , dla mnie to nie jest od razu prawda absolutna.

 

znajdujesz się więc w tym 0.1% użytkowników 2oo którym 125 sprawia fun - nie próbuj usilnie przekonać pozostałych 99.9% że Twoja prawda jest jedyną dozwoloną.

 

 

 

jeździłeś zajechanym egzemplarzem. Czyli co w każdym junaku czy romecie odkręci się po 10k wydech czy to jest jednak bardzo zależne od obsługi ? Ja myślę że to drugie .

 

tak zajechanym, że aż nowym. prosto z "salonu", który odwiedzał tak często, że głowa mała. ja od sprzętu oczekuję NIEZAWODNOŚCI i wizyty u mechanika naprawdę bardzo rzadko, a nie spędzania godziny w trasie i godziny w garażu dokręcając śrubki i naciągając łańcuch bo się przejechałem po mieście.

 

@mih00 - pozwolę sobie nie cytować całego Twojego posta bo szkoda miejsca - pięknie wyciągnięte, pięknie zripostowane, ale i tak nic to nie da - nie przegadasz choćbyś suche fakty i liczby przedstawił :smile:

Edytowane przez krzychoslav (wyświetl historię edycji)

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździ Ci się dobrze za tirami, jeździj - nie mój komfort widzenia. Ale nie ujmuj innym, że za tirami jeździć nie chcą. Autem czy na moto nienawidzę jeździć za tirami - co zdążyłam zauważyć większość z użytkowników tego forum się ze mną zgodzi ale powinieneś to uszanować, tak jak ja nie mam nic do tego, że jeździsz za tirami.

 

 

 

nigdzie nie napisałem że ten kto wyprzedza tiry jest gorszy . wszak markową 125tka spokojnie wyprzedzisz tira na trasie . co dopiero 250tka

 

 

Naciągasz łańcuch co 400 km? okej naciągaj nawet co 200 jeżeli chcesz, ja naciągam jak uznam, że powinnam to zrobić i tyle. I tu powinno się zakończyć dyskusję, skoro kompletny napęd kosztuje 100 zł  zmieniaj napęd nawet co dwa mc, nie mój interes. Przynajmniej dajesz komuś zarobić, kupując części.

 

 

 

 Właściwie to nie licze kilometrów od naciągów. kiedy jest luźny to naciągam. Raz to jest co 200 raz co 400 a raz co 500 .

 

 

Spoko nie ujmuję autorowi tematu, że ma frajdę z jazdy. Fajnie Ci się jeździ na romeciku, jeździj dalej romecikiem czy inna 125. Każde z nas ma pawo wyboru, Ty wybrałeś 125, ja 600 , ktoś inny 750 , 1000 czy nawet 1800 ale to była każdego indywidualna decyzja, którą powinniśmy uszanować. 

 

No i spoko , alleluja i do przodu . Byle żeby manetka nie korciła . 

Hmmm.... widzi człowiek temat "Mój Chiński Romet K 125 Łamie Stereotypy", myśli kurcze może to co piszą w "internetach" to tylko wymysł ludzi, którzy zapłacili za markową Hondę czy Yamahę i teraz wstyd im się przyznać, że przepłacili to wypisują bzdury, że chińczyka by nigdy nie kupili bo to bo tamto... .  Śledzę temat od początku i nie widzę ani jednego posta, który by potwierdzał, że załamane zostały tu jakiekolwiek stereotypy:

Czy Romet ma opony z przetopionych klapków kubota?

Czy w Romecie odkreca się silnik i inne śruby w ciekawych miejscach?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czy Chińczyk zamontował lusterka w Romecie tylko dla ozdoby?

 

 

 

Czy chiński silnik wykonany jest ze słabej jakości materiałów?

 

 

 

Czy instalacja elektryczna w Romecie jest kiepskiej jakości?

 

 

 

Czy pancerze linek w Romecie wymagają ciągłego smarowania?

 

 

 

Czy napęd w Romecie nie nadaje się do niczego?

 

 

 

Czy serwis gwarancyjny Rometa to żenada?

 

 

 

 

Dlaczego Romet jeszcze nie skorodował, wbrew obiegowej opinii, że lubią rdzewieć?

 

 

 

 

 

Także no stary szacun, stereotypy połamane aż wióry poszły z chińskiej skrzyni.

przyznaje się bez bicia , poleciałeś ostro . 

 

Nazwa tematu trochę nie trafiona ale za 10-20k km będzie trafiona jak romcio będzie jeździł jak jeździ .

 

Te pytania co tu zadałeś to drobnostki . Czym że jest pare godzin w garażu przy piwku do paru - parunastu tyś. zł różnicy ? Moim zdaniem niczym . 

kupujesz romla za 3,5k . Wrzucasz opony za 300 . skręcasz gościa z podkładkami sprężystymi i masz przyzwoity sprzet nadal poniżej 4k zł .

 

I nie , to że czesto trzeba regulować zawory nie oznacza ze silnik jest do d*py. Taka konstrukcja rozrządu . Choć widziałem na zlocie pewnego kolesia z moim modelem który miał ponad 12k przelatane i mówił mi że ani razu nie regulował zaworów , aż mi kopara opadła. Nadal jeździł i miał się dobrze. Także na instrukcje trzeba troche z przymróżeniem oka patrzeć

 

I nie,nie jeżdżę w deszczu nie dlatego że boje się rdzy, tylko dlatego że się cholernie brudzi . A ja brudasem nie chce i nie będe jeździł . Jak narazie to zardzewiały mi 2 małe śrubki gdzieś od silnikiem . 

 

linki nie trzeba smarować tak często . 

 

Aha chce zobaczyć jak z Twoją elektryką gdy lancą pod ciśnieniem prosto w nia polejesz dużo wody ... Cwaniaki . 

 

Tak łancuch jest gówniany . Kupujesz D.I.D i masz spokój . 

Edytowane przez punkbuster (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

@mih00 - pozwolę sobie nie cytować całego Twojego posta bo szkoda miejsca - pięknie wyciągnięte, pięknie zripostowane, ale i tak nic to nie da - nie przegadasz choćbyś suche fakty i liczby przedstawił :smile:

 

Lepiej bym nie opisał ale

@mih00  -  dlaczego Romety nie rdzewieją - bo nie jeżdżą w deszczu

 

Powaliło Mnie na kolana :smile:

SSN Szybko Spranie Niebezpiecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha chce zobaczyć jak z Twoją elektryką gdy lancą pod ciśnieniem prosto w nia polejesz dużo wody ... Cwaniaki . 

 

Zawsze tak myję. Nawet nie zakrywam szmatą wskaźników/stacyjki. Przynajmniej raz w tygodniu myje moto kercherem. 

płukanie, piana, płukanie, gąbką jadę, płukanie. 

Edytowane przez Piuriel (wyświetl historię edycji)

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Śledzę temat od początku i nie widzę ani jednego posta, który by potwierdzał, że załamane zostały tu jakiekolwiek stereotypy

 

Bardzo dobre zestawienie = temat podsumowany.

Ten post powinien trafić na koniec, a temat powinien zostać zamknięty. Też uważam, że ta dyskusja poszła trochę nie w tym kierunku co powinna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, również nigdy nie miałem problemów z elektryką w japońcu nawet jak się myjką bezpośrednio po fajkach świec przejechało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mam nowego rometa 125 tylko trochę lepszego bo za 7 tys "z one t" każdy myśli ze to większa pojemność bo jest spory i mam fajny basowy komin i jakoś się nim nie podniecam tak jak Ty. Ja żadnej śrubki ani nic nie dokrecalem nic nie wymieniałem i nie narzekam. V maxa miałem 123 z górki kupiłem bo chciałem zobaczyć czy mi się spodoba jazda na moto a po urlopie idę na kat. A i pragnę się stać dawca na litrowej sv :smile: bo na trasie brakuje mocy zwłaszcza jak lecę kolo 100 i samochody puszczają a mi już brakuje mocy a serce chce jechać :smile: nie neguje rometa bo sam narazie posiadam i nie narzekam ale proszę Cię nie wychwalaj tak bo tylko się ośmieszasz....I tez myje ciśnieniowo leje wszędzie i odpalam i jadę może to 3.5 tys więcej daje lepsze wykonanie.

Edytowane przez KosaEzg92 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Aha chce zobaczyć jak z Twoją elektryką gdy lancą pod ciśnieniem prosto w nia polejesz dużo wody ... Cwaniaki .

 

Kurcze no ja też pociskam z lancy piecyk, już pomijam fakt jazdy w ostrym deszczu, gdzie przy budowie mojego moto wszystko wali prosto na niego.

 

Zabawne jest to, że najpierw coś napisałeś a teraz odwracasz kota ogonem:

 

 

I nie , to że czesto trzeba regulować zawory nie oznacza ze silnik jest do d*py. Taka konstrukcja rozrządu . Choć widziałem na zlocie pewnego kolesia z moim modelem który miał ponad 12k przelatane i mówił mi że ani razu nie regulował zaworów , aż mi kopara opadła. Nadal jeździł i miał się dobrze. Także na instrukcje trzeba troche z przymróżeniem oka patrzeć

...

linki nie trzeba smarować tak często

 

Proponuję posmarować

masc%20na%20bol%20dupy.png

 

A następnie zamiast tu wszystkim udowadniać, że czarne jest białe, cieszyć się jazdą, uszanować innych i wstawić na forum jakiś filmik z tripa, a może popisać trochę o odwiedzonych miejscach i przygodach z motocyklem. Każdy ma prawo do swojego wyboru jeden wymiesza cement w taczce inny w betoniarce a kolejny weźmie sobie pompogruszkę. Wybrałeś Romana -OK, dla Ciebie jest wystarczający, dla mnie nie, jeden lubi schabowy inny lubi placki ziemniaczane. Jak się wciągnąłem w motocykle, to najbardziej podobało mi się to, że to taka wielka rodzina, że jeden drugiemu na drodze pomoże, łapę podniesie na przywitanie, na postoju jak spotkasz to się zawsze pogada. I nie ważne, czy ten ktoś jest prezesem spółdzielni mleczarskiej czy rolnikiem czy jeździ WSK czy Dukatem, 125 czy 1000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jeszcze zadam Ci pytanie :

 

po co rejestrowałeś się na forum "dawców" "idiotów" i "debili" na maszynach które "zapierdalają 299" i samym swoim istnieniem "stwarzają zagrożenie dla innych"? po to, żeby nas obrażać? 

 

zobacz ilu jest użytkowników forum o pojemności 125cc, ilu z nich jeździ z nami (Kazik96 na którego też najechałeś jeździł z nami Varadero 125cc, reszta z nas 600+), ilu 125cc przyjeżdża na Della, na Gymkhanę, na spoty też. tylko z nimi nie ma problemu. nie są gorsi - są na równi z nami, ale nie próbują się wywyższać tak jak Ty to robisz.

 

więc raz jeszcze - po co?

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ulubiony temat normalnie se go podlinkuję :smile:

Potwierdzam, również nigdy nie miałem problemów z elektryką w japońcu nawet jak się myjką bezpośrednio po fajkach świec przejechało.

Ale ty masz BMW :smile: 

Bo do awarii elektryki w Hondzie to nawet myjka nie jest potrzebna :smile: czasem sama się psuje .

A w temacie 

tak się wyciągną chiński łańcuch 4-5h wariowania w off-ie

:IMG_20160605_104246.jpg

ale ja to nadwagę mam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam hondę i jak pisałem nic jej myjka cisnieniowa czy ulewa nie zrobiła. No nie chce się popsuć. :smile: Punkbuster wpadnij na spot. Są w czwartki o 19 pod auchan. Poznasz ludzi, którzy dzielą pasję.

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde , jeszcze jakbym w Łodzi mieszkał, to bym wpadł :biggrin: Hi hi hi taki zwrot akcji :biggrin:

 

 

ale proszę Cię nie wychwalaj tak bo tylko się ośmieszasz....

A co nie mogę ? Ośmieszam się bo co ? Bo chwalę chinola ? Bo stereotypy są niepodważalne ? Poza tym srake mnie obchodzi Wasze ośmieszanie. 

 

Będe wychwalał nawet górala z lidla za 200 zł jak chcę , i Ty mi nie będziesz pisał co mam robic a co nie . 

 

Bardzo dobre zestawienie = temat podsumowany.

Ten post powinien trafić na koniec, a temat powinien zostać zamknięty. Też uważam, że ta dyskusja poszła trochę nie w tym kierunku co powinna.

Popieram. 

 

Już mam Was dosyć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Będe wychwalał nawet górala z lidla za 200 zł jak chcę

Gotów jestem się założyć że ten góral będzie miał żywotniejszy napęd niż ten Romecik  i 400 km przejedzie bezobsługowo :smile: :) :smile:

Tylko Honda -> XL600V + XR400R = :riding:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie zobaczę ten brylant na spocie.Tyrałem Rometa gdy jeszcze byl nasz a nie cudzy.Tutaj mozna pisac i sobie wytykać.Opowiedz nam i pokaż jak to pracuje i jak panujesz na tą maszynką.Zróbmy po spocie traske jakąś na jakies żarło czy coś.

Edytowane przez sebol (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuje sie rekami, nogami i wszystkim czym moge. Forum rometa nie klamie :smile:

 

Nie pozdrawiam

 

Krzysiek, dawca na litrze :smile:

 

Wysłane przez gołębia pocztowego

Edytowane przez krzychoslav (wyświetl historię edycji)

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie linka do forum rometa z wątkiem kolegi :smile:

Swoją drogą do trójmiasta dawcy jadą ok 3h... Można by polecieć na rybkę jakoś :smile:

Edytowane przez Piuriel (wyświetl historię edycji)

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisz w google fraze "rafał punkbuster" :smile: i wszystko bedziesz mial

 

Wysłane przez gołębia pocztowego

Watek jest, konta kolegi brak bo... Dostal bana :biggrin: :D

 

To probuje swoich sil tutaj. Na forum rometa go nie chcieli z takim zachowaniem to mysli ze tu go beda chcieli...

 

Wysłane przez gołębia pocztowego

"proste drogi są dla szybkich motocykli, kręte dla szybkich motocyklistów"

 

SV1000S

 

icon3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiaaaa...

 

Tyle nienawiści a ja tylko wyraziłem swoje opinie na różne tematy :smile: No cóż , zawsze byłem i będę kontrowersyjny :smile:

 

Fajnie że znaleźliście mnie na innych forach. Jestem pod wrażeniem ... teraz idźcie pochwalić się Mamie :P

 

Nie myślę że tu będą mnie chcieli , mam na to wylane .Chciałem pochwalić się rometem i swój cel osiągnąłem w 100%. Dziękuje za uwagę .

 

Ps.Na uroczystość pęknięcia pierwszych 10 k km zrobię obszerny post z zdjęciami . Postaram się ... o ile wcześniej mnie nie zbanują  :riding:  . 

 

ps2. Wbijecie do trójmiasta to mogę podjechać moim czarnym potworem . Jakby co to na PW.

 

125cc MASTER RACE !!!


a ja myślę że to nie jest zwykły użytkownik  motka tylko TROL internetowy  i ma prowizję ze sprzedaży psełdo rometa . 

keep dreaming ... jestem tylko zwykłym oszołomem który nie kupił wymarzonego Hyo gt 125 w nowej budzie bo za bidny jest  :riding:

 

 

Tyrałem Rometa gdy jeszcze byl nasz a nie cudzy.Tutaj mozna pisac i sobie wytykać.

Miałem taki ''wynalazek'' jak romet ogar 200 ... romet k 125 przy ogarze to prawdziwy majstersztyk . Jezny , co to był za szajs . Dmuchałem i chuchałem jak na obecnego a i tak humory miał większe niż baba w okresie .Tak samo z romet pony 50 popularnie zwany motorynką .

 

Dziadek miał oryginalnego junaka i też szajs. Lekki deszczyk i brak prądu. Tragiczny gaźnik , środek ciężkości tak wysoko że strach się bać na zakrętach. Skuter OSA ciągłe przegrzewanie, oleju to gubiło jak oszalałe .

Jedynie wsk jako tako chodziła ale dziadek dostał z defektem fabrycznym. Zepsute magneto . Raz miał iskre raz nie . Ile razy pchał ... SHL Gazela , ofc. pocący silnik i światło nie skręcające razem z kierownicą(tak to jest tragedia dlatego nigdy żadnego ściga). Wymieniać dalej ?

Za to nawet chwalił MZ 250 Trophy i Zundapp'a Belle 250 , ale to już nie Polskie, hie hie . 

 

Jeździł wieloma PRLowskimi motocyklami w PRLu i mówi mi że nigdy więcej . Kopsnął się parę razy rometem i mówi że to jest normalny pojazd . Awaryjność zbliżona do japońskich sprzętów , czyli znikoma . Od razu mu się lepiej jechało wiedząc że to go po prostu wszedzie dowiezie bez niespodzianek.  . I mówił że silniczek miodzio . Kulturka pracy , ładne wkręcanie się,zero problemów z odpalaniem,oleju nie gubi , nie bierze . nie to co pseudo 4T z junaka .

 

Co się dziwić , w końcu kopia 1:1 silnika Hondy cg 125 . A Honda zawsze robiła dobre silniki. A Chińczycy akurat w kopiowaniu silników są dobrzy. A firma Senke(dostawca mojego silnika),to już wybitnie dobra w kopiowaniu tego silnika .

Edytowane przez punkbuster (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
  • Dodaj nową pozycję...