Skocz do zawartości

Nietypowe Następstwa Wypadku Na Kolumny, Co Radzicie?


Logan

Rekomendowane odpowiedzi

Matik, czy ja gdzieś napisałem, że tytułowy "naebany mudżin Janusz bez odblasków" jest usprawiedliwiony, że się tak do mnie ciskasz?

 

Archi wyłapał o co chodziło. Jak jedziesz zestawem, katamaranem, motocyklem, rowerem czy hulajnogą to nad tym mniej osłoniętym masz przewagę, tylko tyle i aż tyle. Pogadaj z ogarniętymi kierowcami tirów czy autobusów, którzy tym swoim sprzętem mogą zrobić duże kuku. Parę lat temu widziałem jak gość odwalał gymkhanę ikarusem w centrum Łodzi by uniknąć rozjechania pieszego. A mógl zabić :smile: . Dla odmiany czytałem o takim co mu puściły nerwy, rozjechał 10 osób i uszkodził kolejne ze 30.... To mocno powyżej średniej strzelanin szkolnych w uesej.. także wielka moc to wielka odpowiedzialność  :smile:

 

Panowie, a może spójrzcie z drugiej strony - Czyli co, jak po 5 piwkach, po majówkowym grillu u sąsiada lecisz w nocy do domu, bo już kobita dzowniła trzeci raz że cię chyba poniosło i masz k wracać bo jutro mamusia przychodzi, przełażąc na drugą stronę przez taką nieoświetloną boczną drogę, akurat walnęła lampa na tym kawałku -  to jest all ok jak kierowca nie zauważył i wina bezapelacyjnie tylko Twoja; a może kobiety bo czelność miała w imprezie przeszkadzać? 

Był ktoś już na jakimś zakrapianym grilku majowym, czy wszyscy na chacie siedzą w odblaskach?

 

Chodzi o to by właśnie mimo tych "naebanych Januszy", gówniarzy bez smyczy i wstaw dowolnego drogowego idiotę/niekompetenta, zrobić możliwie dużo od siebie by uniknąć tragedii. Dużo - dostosowanie do waruków, sprawny pojazd, technika powożenia itd... Niestety, czy chcesz czy nie czasem tym niekompetentem idiotą może być każdy z nas. Mnie się zdażało nad ranem spaść z krawęznika w drodze na chatę, a za gnojka przelecieć rowerem na czerownym. Dobrze pamiętam skrzyżowanie i dziękuję taksiarzowi, który wtedy zachował przytomność, że mne nie rozjechał. Wedle prawa pewnie byłby niewinny, jeszcze by dostwał 100% pensji za niesprawne auto. Może gdyby jechał któryś z was, motocyklem bym się nigdy nie miał szansy cieszyć. Nie jestem święty, ale staram się mieć świadomość z ryzyka i dokładać starań by innym na drodze nie utrudnić powrotu do domu, Januszom tysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie mówie o tym że mamy rozjechać bombowca na ulicy, wczytaj się dobrze w to co napisałem - myślę wręcz odwrotnie. Ale nie możemy zrzucać pełnej odpowiedzialności juz po zdarzeniu na kierowce... i szczerze nie przekonuje mnie wariant z grillem bo jak już pisałem nie sztuką jest się nabombić i łazić jak ćma po drodze. I wierz mi, że nie siedze tylko w domu w odblaskach :smile:. Ja tylko twierdze, że odpowiedzialność za twoje życie i zdrowie ponosi w 70% twoja osoba, bo kto zadba o ciebie tak dobrze jak ty sam? I nikt tu nie twierdzi, że trzeba delkwenta rozjechac bo to chore - zgadzam się, że za wszelką cene trzeba uniknąć wypadku każdy chce żyć :smile:

Edytowane przez Matik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek rst1000

Chciałbym zabrać głos w sprawie wypadków, bo uważam problem za ważny.  Zdecydowałem się na skopiowanie art13 i części art 14 Prawa o ruchu drogowym bo problem jest jasny w myśl zasad tam zapisanych.

 

Art. 13.
1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.

2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.

3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.

4. Jeżeli na drodze znajduje się przejście nadziemne lub podziemne dla pieszych, pieszy jest obowiązany korzystać z niego, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3.

5. Na obszarze zabudowanym, na drodze dwujezdniowej lub po której kursują tramwaje po torowisku wyodrębnionym z jezdni, pieszy przechodząc przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany korzystać tylko z przejścia dla pieszych.

6. Przechodzenie przez torowisko wyodrębnione z jezdni jest dozwolone tylko w miejscu do tego przeznaczonym.

7. Jeżeli wysepka dla pasażerów na przystanku komunikacji publicznej łączy się z przejściem dla pieszych, przechodzenie do i z przystanku jest dozwolone tylko po tym przejściu.

8. Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.

Art. 14. Zabrania się:
1) wchodzenia na jezdnię:
 a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
 B) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
3) zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
4) przebiegania przez jezdnię;

 

Wynika z tych paragrafów jednoznacznie, że droga jest dla pojazdów a chodnik dla pieszych. Wszelkie wtargnięcia na jezdnię są niedozwolone. Interpretacja Prawa Drogowego jest naganna i świadczy o nie znajomości prawa przez policjanta. Sam mundur nie stanowi wykładni prawa. No zobaczymy czy sąd stanie na wysokości zadania, w gruncie rzeczy dość prostego.

 

Wszelkie tłumaczenia, że coś jest większym zagrożeniem dla pieszego niż on sam są nie na miejscu i wprowadzają schizofreniczne skojarzenia.

 

Oddzielną zupełnie sprawą jest fakt, czy R1 jest w stanie jechać 40 km/h w trybie ciągłym tj. bez sprzęgła. Może na ten temat niech się wypowiedzą osoby , które używają R1.

large.593303dbf0906_NapisthebeginerR.jpg.d8326e9181116ec3f6b8722b716ec5c8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...