Skocz do zawartości

Czyszczenie Tłoczków Hamulcowych


BlueSky

Rekomendowane odpowiedzi

Mam w motocyklu podwójną tarczę z przodu i czterotłoczkowe zaciski. W zimę jak wymieniałem klocki hamulcowe to napotkałem problem z płynnym działaniem tłoczków. W pierwszym zacisku możliwe było wciśnięcie palcami tylko dwóch tłoczków. Jeden wchodził bez problemu, do drugiego trzeba się było mocniej przyłożyć. Pozostałe dwa w ogóle się nie ruszały i musiałem je wciskać zaciskiem stolarskim(tak wiem to był błąd). W drugim zacisku tylko jeden dał się wcisnąć palcami a pozostałe 3 robiłem zaciskiem. Klocki wymieniłem, płyn również i pojawił się następujący problem. Klocki lekko trzymają. Jak stawiam motocykl na stojaku i "krynce" ręką to przednie koło robi może 1/4 obrotu i się zatrzymuje. Domyślam się, że winą są te brudne tłoczki.
Pytania są takie:
1.W internecie wyczytałem, że do czyszczenia można użyć płynu hamulcowego jak i specjalnie przeznaczonych do tego płynów. Co polecicie i dlaczego?
2. Czy jest sens czyszczenia tego bez rozbierania zacisków? Jeżeli tak to czy opcja szmatka + specyfik wystarczy?
3. Zakładając, że robię to bez rozbierania zacisku. Czy trzeba to czymś smarować?

Wszystkie nadprogramowe uwagi, które nie zostały zawarte w pytaniach mile widziane. Fajnie będzie też jeżeli streścicie jak powinny wyglądać te czynności po kolei ;) Z góry dzięki za odpowiedź :biggrin:

Po nieba błękicie za*******am przez życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypchnąć tłoczki można bardzo prosto za pomocą powietrza przy użyciu kompresora (jak nie masz to zawsze możesz spróbować z zaciskiem na stacji benzynowej). Ja uważam, że czyszczenie co jakiś czas jest jak najbardziej przydatne. Tłoczki zachodzą brudem który się zapieka przez co gorzej pracują, różnymi specyfikami warto je doprowadzić do porządku. Specjalistą nie jestem, to moja prywatna opinia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuż przed rozpoczęciem sezonu miałem tę przyjemność zdemontowania i czyszczenia tłoczków hamulcowych. Wciskanie ich na siłę jeśli są brudne może spowodować więcej szkody niż pożytku - można uszkodzić uszczelniacze tłoczka. Lepiej poświęcić więcej czasu, wypchnąć tłoczki, rozebrać zacisk, sprawdzić stan uszczelniaczy, wszystko wymyć, wypolerować tłoczki. Wcisnąć tłoczki smarując je uprzednio do tego dedykowaną pastą. Poskładać w całość, zalać nowym płynem, odpowietrzyć a hamulce na pewno się "odwdzięczą" skutecznością B) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie czyszczenie tłoczków powinno się chociaż raz do roku zrobić, im częściej tym mniej pieprzenia się potem :smile:

co do czyszczenia tłoczków ja używałem na zmianę K2 i nafty przy bardzo silnych zabrudzeniach w ostateczności jak nie schodzi niczym innym można użyć bardzo drobnego papieru np.1000-1500 i czyścić w poprzek tłoczka nie po długości, warto do tego wszystkiego jednak zdjąć zaciski i przeczyścić kanaliki przez które przepływa płyn między tłoczkami, generalnie tłoczki powinny pracować tak żebyś mógł je wepchnąć delikatnie 1 palcem :smile:

po zabiegu oczyszczenia trzeba posmarować tłoczki np. Malwy, w każdym motoryzacyjnym sklepie dostaniesz to za jakieś 6 pln :smile:

post-1297-0-90686200-1459859794_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjmij tłoczki do czyszczenia bo tam pewnie już aluminium kwitnie z zacisku albo gumki spuchły dlatego się nie rusza, po wierzchu to można babkę po tyłku poklepać...  ;)

Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane...  :P   SUPERMOTO LDZ
       Inspekcja Rowów Przydrożnych   :riding:                                                                          https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypchnij cały tłoczek bo też w zacisku będziesz miał pełno syfu od tłoczków ;)

p.s

Z doświadczenia polecam do czyszczenia bardzo brudnych tłoczków, pastę do docierania zaworów, ładnie można doczyścić i szkód też żadnych nie robi;)

Edytowane przez Olo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie boisz się rozebrać zacisk zrób sobie general przegląd. Jak kosmaty pisał. Nafta dobrze czyści. Papierem sam doczyszczałem chyba nawet 2000 tłoczki. Do tego wszystkie śruby w zacisku pastą miedzianą. Tylko prawdziwą pastą z prawdziwą miedzią, nie sprajem gdzie miedzi jak jak mucha narobiła. Na gumki i prowadnice bardzo dobrze działa pasta co się zwie BREMSZYLINDER PASTE. Tuba kosztuje od 4 dych, ale warta tej kasy. W taki sposób serwisuje sobie wszystkie zaciski. Chodza one lekko jak język po cipce :P

Ps. Jeśli tłoczek nie wychodzi, a nie masz sprężonego powietrza dobrze spisują się szczypce do segerów rozpierające.

Edytowane przez Dawid Xrv (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za przydatne rady, chwilę wcześniej skończyłem całą operację. Wszystko trwało jakieś 4-5 h. Do wypychania tłoczków bardzo dobrze nadaję się pompka rowerowa... Teraz koło zamiast robić 1/4 obrotu robi około 2 obrotów. Mam nadzieję, że jak klocki się ułożą i dotrą to będzie troszkę więcej. Jutro test układu hamulcowego!

Po nieba błękicie za*******am przez życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...