Skocz do zawartości

Zbijanie I Wbijanie Biegów


Piuriel

Rekomendowane odpowiedzi

Siema,

Spotkałem się z różnymi opiniami co do powyższego.
Jedni mówią, że wbijanie wyższego biegu robią bez sprzęgła tylko samy odjęciem i wbijaniem wyższego biegu.
Co do redukcji to dobrze mieć quickshifter.
Ja póki co między gaz lub odjecie i sprzęgło zawsze.

Jak latałem na crossie to waliłem bez sprzęgła i w górę i w dół.

Jak to powinno być?

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy od doświadczenia, jeżeli jesteś w stanie wyczuć moment bezwładności kół skrzyni biegów to możesz sobie klepać bez sprzęgła i z pomocą "przegazówki". Na zawodach zbijasz tym ułamki sekund, ale w jeździe cywilnej, po co...?

Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane...  :P   SUPERMOTO LDZ
       Inspekcja Rowów Przydrożnych   :riding:                                                                          https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając na pytanie "po co?" - by rozwalić wcześniej skrzynie :smile: sprawa jest prosta i nie ma co tu kombinować... Sprzęgło jest po to by go używać, gdyby nie było ono w ogóle potrzebne to nie było by także montowane. Cała reszta to wymysł użytkowników. Qshifter? Po co ci on w jeździe drogowej? Poza tym jest raczej wykorzystywany do wbijania biegów w górę a nie redukcji. Jazda z międzygazem jest przydatna i warto umieć szybko i skutecznie redukować w ten sposób często się przydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info. Fakt na zawodach to ułamki sekund i większa kontrola, bo caly czas, całą ręką trzymasz gripy.
Czyli info, że to zdrowsze dla skrzyni to można między bajki wsadzić.
Ja staram się w miarę szybko ze sprzęglem i między gazem zmieniać biegi nie po to by urywać sekundy, po prostu im krócej trwa zmiana tym lepiej dla napędu. 

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coda motovlog bardzo ladnie to zagadnienie tlumaczy

"Ja chcę, żeby moja Łódź rosła, żeby miała pałace wspaniałe,
ogrody piękne, żeby był wielki ruch, wielki handel i wielki pieniądz..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem ten "Tutorial"
Chciałem zweryfikować po prostu. 
Swoją drogą Coda fajnie ogarnia ten vlog. Subskrybuję :smile: 

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Odpowiadając na pytanie "po co?" - by rozwalić wcześniej skrzynie

kompletna bzdura, prędzej rozwalisz skrzynie zbyt długo wysprzęglając między zmianami niż sprawnie i szybko odjąć gazy i wbić bieg, wywierając lekki nacisk na dźwignie to przy odjęciu gazu bieg wyższy praktycznie sam wskoczy,

 

 

Poza tym jest raczej wykorzystywany do wbijania biegów w górę a nie redukcji.

są qshiftery do wbijania w górę i do schodzenia w dół, zależy ile masz gotówki do przeznaczenia, w jednym i drugim przypadku chodzi o urywanie milisekund. Inna sprawa czy jest to potrzebny wydatek w jeździe miejskiej ? ABSOLUTNIE NIE. Lepiej się nauczyć sprawnie wbijać bez sprzęgła i będzie i tak dużo szybciej niż ze sprzęgłem. I jeszcze raz powiem, skrzynia przez to się nie zepsuje, jest to skrzynia niesynchronizowana i wystarczy wyrównanie obrotów kół zębatych z wałkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w góre bez sprzęgła. I bądź tu mądry jak jest równowaga głosów  :unsure: 

Dodaje, że nie chodzi mi o urywanie milisekund.. A o płynną i bezpieczną jazdę. 

...You can be better than that..

       ╭〔︶︵︶〕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci, że ja tak samo w górę przebijam bez sprzęgła. Jazda dzięki temu jest płynniejsza no i oczywiście szybciej to idzie;) jeśli chodzi o dół to tradycyjnie sprzęgło i międzygaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na 5 motocykli w 4 wbijałem bez sprzęgła i żadnej skrzyni nie rozpieprzyłem przez to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak nabrać wprawy w wyczuwaniu obrotów wałka do zębatek :smile: są jakieś dedykowane przedziały obrotów? Nigdy nie jeździłem w ten sposób, ale jestem młody i jeszcze muszę się dużo nauczyć .... co w przypadku ch*jowego wyczucia ?????  :laugh2:  :laugh2:

Myślisz że każdy motocyklista to wariat ?

Grubo się mylisz, bo to ludzie z wielką pasją i umiejętnościami o których ty możesz tylko pomarzyć.

 

icon3.png Suzuki SV650s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie do końca o to mi chodziło :smile: ze sprzęgłem wydaję mi się że jeżdżę całkiem całkiem... tylko nigdy nie podbijałem biegów bez niego i nie wiem jak się za to zabrać :smile:

znaczy czy nie będzie jakiś działań niepożądanych ...   

Myślisz że każdy motocyklista to wariat ?

Grubo się mylisz, bo to ludzie z wielką pasją i umiejętnościami o których ty możesz tylko pomarzyć.

 

icon3.png Suzuki SV650s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie do końca o to mi chodziło :smile: ze sprzęgłem wydaję mi się że jeżdżę całkiem całkiem... tylko nigdy nie podbijałem biegów bez niego i nie wiem jak się za to zabrać :smile:

znaczy czy nie będzie jakiś działań niepożądanych ...

 

Ja to puszczam gaz prawie do zera, przebitka i jazda. Spróbujesz sam parę razy to ci wyjdzie;d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz tak robię tylko ze sprzęgłem, bo u mnie w pewnym momencie zamknięcie rolgazu strasznie dynamicznie hamuje moto :smile: silnik V

Myślisz że każdy motocyklista to wariat ?

Grubo się mylisz, bo to ludzie z wielką pasją i umiejętnościami o których ty możesz tylko pomarzyć.

 

icon3.png Suzuki SV650s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie puszczasz zupełnie gazy tylko szybko i nie dużo go ujmujesz, trzymasz lekko wciśniętą dźwignie i bieg przy ujęciu prawie sam wskoczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz tak robię tylko ze sprzęgłem, bo u mnie w pewnym momencie zamknięcie rolgazu strasznie dynamicznie hamuje moto :smile: silnik V

Filmik Cody był już wspominany wcześniej. Jeśli nie miałeś okazji obejrzeć to polecam - jest kamerka z rolgazu i dźwigni zmiany biegów. Wizualizacja tego o czym mówi Kosmaty. Zmiana biegów w górę bez sprzęgła od 12:03

https://youtu.be/jS-YOwmt17Y?t=12m03s

Edytowane przez Niemowa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matik, nie masz racji. Sprzęgło jest montowane po to żebyś mógł ruszyć ;)

W skrzyni motocyklowej nie masz synchronizatorów. Jeśli umiejętnie ktoś zmianie biegi bez sprzęgła to lepiej dla skrzyni. Tak jak koledzy napisali powyżej, CODA swietnie to opisał na swoim vlogu.

Jeśli podczas zmiany biegów słyszysz takie udarowe "jebudu" to robisz to źle.

Ja w dół zawsze ze sprzęgłem i gazem. W górę od 8 tysięcy bez sprzęgła... Nie ma czasu przy takich obrotach.

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam miałem szybką naukę jak w Łasku linkę sprzęgła zerwałem. Wtedy się okazało, po paru próbach da się płynnie zarówno wbijać jak i zbijać biegi. Także panowie na motory i ćwiczyć a umiejętność sama przyjdzie :moto:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na 5 motocykli w 4 wbijałem bez sprzęgła i żadnej skrzyni nie rozpieprzyłem przez to

  

 

Super.... Ale to jesteś TY... Powiedz co będzie ze skrzynią jak będzie wbijał to gość co dopiero wsiada na maszynę i zaczyna przygodę z motocyklami... Skoro mówisz, że łatwiejszą techniką wbijania biegów może zniszczyć skrzynie (ze sprzęgłem) to dlaczego proponujesz tę trudniejszą i twierdzisz, że ona na bank nie wyrządzi skrzyni żadnych szkód? Co do Qshifter -  napisałem, że RACZEJ stosuje się je w celu wbijania biegów wyżej. Słowem tam nie ma, że nie ma możliwości założenia w odwrotną stronę i zgodzę się tylko z tym, że to kwestia pieniędzy... Najpierw jeśli ktoś zaczyna to chyba naturalnym jest, żeby dobrze nauczył się wbijać biegi ze sprzęgłem tradycyjnie a nie  "sportowych metod jazdy".  Oczywiście możesz mieć inne zdanie ale osobiście znam przypadki "wbijania biegów bez sprzęgła" i na dłuższą metę odbijało się to na zdrowiu skrzyni biegów. Poza tym jeśli jesteś tak wtajemniczony to motocykl nie jest w cale wyjątkiem co do wbijania tak biegów i samochodem możesz wykonać tę samą czynność w ten sam sposób. 

 

 

 

PS. Rozumiem stanowisko i w cale dalej swojego nie będę forsował. Po prostu wg. mnie łatwiej jest uszkodzić skrzynie nie umiejętnie wbijając bez sprzęgła to tyle z mojej strony :smile:

 

 

Pozdrawiam All

Edytowane przez Matik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W samochodzie tak nie zrobisz bo masz synchro , wyjątkiem była syrenka :smile: nie mówię też że każdy przy pierwszej jeździe ma walić bez klamki, istotniejsze jest sprawne przerzucenie z 1 na 2 bo to gruzuje zęby, nie denerwuj się, dyskutujemy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...