Skocz do zawartości

Niespodzianka Przy Wymianie Oleju Bmw K12S


malyanio

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Postaram się opisać problem w kilku zdaniach. Otóż w ubiegły weekend szykuję motong do wymiany oleju. Odkręcam filtry, rurki i inne duperele niezbędne do spuszczenia oleju. I tu wielki ZOONG I PANIKA po odkręceniu korka miski olejowej - (typ miski - sucha) na korku który jest magnetyczny znalazłem kilka kawałków drutu - coś podobnego do małego spinacza biurowego - sprężynki - rozprostowanego i pociętego na ok 4 do 6 kawałków.  (długość drutu ok 10-14cm, średnica 0,60 mm, wydaje się być dość sztywny i stalowy). Daje ok 90% że ten drut pochodzi z miski ponieważ staram się pracować bardzo czysto i nie sądzę żeby te kawałki znajdowały się na czyściwie którym wycierałem korek spustowy - (nie zwróciłem uwagi na sam korek zaraz po odkręceniu go z miski). Dodam iż, jeden kawałek znalazłem również w spuszczony, oleju. Sam olej z przebiegiem ok 5tyś km - czyściutki - wręcz stan idealny - bez wiórów i opiłków.  Czy ktoś z szanownego grona koleżanek i kolegów może wie co to K........wa jest? !!!!!

post-3489-0-12727800-1455537583_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wygląda to dobrze, panie sprzedaj parcha puki jeździ :P:biggrin::decayed: poprzednio też ty zmieniałeś oliwe czy oddawałeś komuś ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oliwę - i generalnie cały serwis robię sam. Więc nie ma mowy o wlaniu czegokolwiek niechcianego. Motong był jedynie na akcjach serwisowych (marzec 2015 - czyli prawie rok temu) w BMW-Inchcape Wrocław. Dokładany był ślizg do łańcucha rozrządu. Inne duperele - nie związane z silnikiem. Nadmienię tylko że pomimo tego czegoś silnik pracuje idealnie, skrzynia też. Brak jakichkolwiek brzydkich dźwięków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wo wygląda to jak by właśnie coś równomiernie oskrobało w silniku, ślizg sam w sobie z grubej gumy więc to nie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to raczej nic nie da bo to moze być pierdylion oskrobanych części silnika, skrzyni itp, Marcin krótko mówiąc Będziesz Miał Wydatki :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjęcia można wywnioskować że na pewno to nie jest "skrobanie" elementów o element i etc...występowały by wtedy opiłki , nie równomierne ,różnych kształtów...to bardziej wygląda bardziej na jakąś sprężynę ,.wyciągniętą ..która wpadła w jakiś element i została pocięta na drobniejsze kawałki..ja bym się pokusił o jakis serwis /mechanika który lubuje się w bmw...teoryzując jesteś 1 właścicielem od nowości ? masz pewność że nikt czegoś w twoim motocyklu przed tobą nic nie "wyczarował "?

Edytowane przez Dann (wyświetl historię edycji)

 Nie mam siły, by wstać,

nie mam siły, by iść.
Nie mam siły, by grać,
nie mam siły, by żyć.
Eksploduje mój mózg,
atakuje mnie chłód.
Zasypuje rój gruz,
to rujnuje mnie znów,
ale nagle w żagle łapię ciepły wiatr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda bardziej na drut niż jakiś zeszlifowany element... dziwna sprawa kwestią tylko co się urwało albo co było robione wczesniej przy silniku (może ktoś składając silnik do kupy zostawił ci mały prezent w nim). Na twoim miejscu mimo tego że wszystko pracuje do tej pory jak należy nie łudziłbym sie, że wszystko jest ok. Niestety nie oszukujmy się takie coś w silniku to nić dobrego i napewno normalnego.

Edytowane przez Matik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin byłeś we wrocku jak ci rozbierali silnik przy mechaniku ? cholera wie moze czegoś zapomniał wyjąć, skoro w ludziach potrafią nożyczki zaszyć to równie dobrze w silniku czegoś nie wyciągnęli 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek dziękuję wszystkim za włączenie się do dyskusji. Wasze uwagi są cenne, nadmienię że, od niedzieli idę właśnie takim tokiem myślenia. Nie jest to żaden zeszlifowany element ponieważ po mikroskopem ma regularny okrągły kształt o przekroju ok 0,6mm - długośc ok 10-14cm. - faktycznie bardziej wygląda na jakieś zabezpieczenie lub sprężynkę. Olej czysty, bez opiłków.  Przeglądając serwisówki nie natknąłem się na taki element, choć kilka części występuje jako kompletny zespół zamienny bez dokładnego rysunku. Kontaktowałem się z mechanikiem z BMW, wysłałem zdjęcia, w przyszłym tygodniu będzie sprawdzał w swoich manualach czy gdzieś nie występuje taki element. Motocykl kupiłem praktycznie nowy z przebiegiem 1000km (potwierdzone), od tego momentu widział tylko raz mechanika - bez mojej opieki - tj. akcja serwisowa BMW - dodatkowy ślizg do łańcuszka od strony sprzęgła. Od tego momentu przejechane ok 3000km i nic nie wskazuje na jakąkolwiek usterkę. Problem polega na tym, że jeśli jest to jakieś zabezpieczenie to usterka może dopiero nastąpić. Dzisiaj postaram się napisać bezpośrednio do fabryki, może oni łaskawie odpowiedzą czy element pochodzi z moto czy to może element pozostawiony przypadkiem. Tak czy owak będę informował co się dzieje. Jeszcze raz dzięki za pomoc.

post-3489-0-91093400-1455607070_thumb.jpg

Edytowane przez malyanio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda mi to na zabezpieczenie jakiegoś uszczelniacza (zimering) w środku jest drucik a na nim sprężynka , ale mogę się mylić 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda mi to na zabezpieczenie jakiegoś uszczelniacza (zimering) w środku jest drucik a na nim sprężynka , ale mogę się mylić 

Dość dobra podpowiedź. Muszę sprawdzić pewną teorię, ale może trafiłeś. Nie wiem jakie jest dokładnie połączenie potencjometru - (czujnika zmiany) biegów ze skrzynią i silnikiem, ale sam potencjometr ma  taki simering

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czy siak dla świętego spokoju rozebrałbym piec, skoro jest to tak pomielone to nie wiadomo jakie uszkodzenia wyrządził i czy gdzieś jeszcz nie ma reszty tego, a pewnie nie wszystko zleciało. Zlewałeś jeszcze raz ten świeży olej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to być część blokady takiego zimmeringu - sprężynka zabezpieczająca , coś w rodzaju zegera. Zresztą takich elementów w silniku może być sporo.

 

Takie oooooo 83506254_SPREZYNA-ZABEZPIECZAJACA-ZAMKI-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. sprawdziłem. Moją teorię z potencjometrem szlak trafił. Jest oring.  Fakt w simeringach jest sprężynka. Natomiast co do blokady simeringa proszę wziąć pod uwagę iż drucik  który  mam, ma 0,6mm grubości i jest długi na ok 14 cm, więc musiałby być zaplątany kilka razy w osi. Co do oliwi to jeszcze nie nalałem świeżej więc moto stoi bez. Biorę pod uwagę demontaż misy oleju. Będę sprawdzał jeszcze wszystkie  zakamarki na zewnątrz silnika. Może gdzieś coś przez przypadek....? .

 

P.S. Przeglądałem szczegółowo rysunki silnika - w większości silnik ma same oringi 

Edytowane przez malyanio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten drut jest z miękkiej stali czy twardy i sprężysty ?  Jeżeli to drugie to może być jakaś sprężynka , które uległa rozwinięciu przez ruchome elementy silnika. Jeśli miękki to nie mam pomysłu co by to mogło być  :biggrin:

 

Bo to , że ten drut na coś ruchomego trafił to pewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest twardy i sprężysty. Na pewno bardziej sprężysty niż spinacz biurowy. Sprężynka? Pytanie tylko jaka, gdzie. Myślę, że sprzęgło odpada bo tam są dość grube i pewnie już dawno zrobiłyby przemiał w piecu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eż nie jestem mechanikiem ale kiedyś spotkałem się z takim zimeringiem , może to być również zabezpieczenie takiego typu z wyfrezowanym rowkiem zabezpieczone tymże drutem aby się nie wysuwało ( dystans do łożyska lub coś podobne ) innego pomysłu nie mama .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naskrobalem bezpośrednio do Niemca. Może coś odpowiedzą - zobaczymy - jak będę miał odpowiedź to ją wkleję. Idąc za poradą @wielebnego pewnie poproszę o pomoc klub BMW. .... :blush:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

.... to odgrzewam, może komuś się przyda....

 

Na początek serdeczne dzięki dla @wielebnego - dobre rady i dla Zbyszka G z forum BMW który rozwikłał zagadkę.

 

ale do rzeczy...

 

Po pierwsze warto wspomnieć że napisałem do Niemca. Odpowiedź bardzo szybka

 

- „Bei den Drahtresten aus dem Motor Ihrer BMW K 1200 S handelt es sich aller Voraussicht nach um die Reste des gebrochenen Sicherungsdrahtes der Judderfeder der Kupplung

 

 Tłumacząc krótko drucik pochodził z kosza sprzęgłowego.   ZALECENIE - przeprowadzić  naprawę – diagnostykę zgodnie z zaleceniem serwisowym SI 14 2007 - mówiąc krótko – wymień pół silnika – koszt ok. 10.000zł.  Jak przeczytałem to upadłem.  No ale nic  - brnę dalej i odpisuję,  że skoro to jakaś wada konstrukcyjna to może da radę przeprowadzić akcję serwisową.  Czekam 3, 5 ,10 dni – cisza. Tak jak się spodziewałem – totalna „olewka” klienta – kupiłeś więc spadaj – martw się sam. Trochę mnie to ubodło bo już nie chodziło o to że nie naprawią za free tylko że nie odpisali. Kolejną pocztę z moją prywatną opinią na temat traktowania klienta wysłałem już w kilka miejsc – reakcja – otrzymałem zwrotkę „że po gwarancji i sporadyczny przypadek więc muszę radzić sobie sam”. Jednym słowem „pierdu pierdu” płać nam kasę – śmierć frajerom.  W między czasie za radą @wielebnego kontaktuje się ze Zbyszkiem G z forum BMW  który również potwierdza informację o takim elemencie w koszu sprzęgła. 

 

 

Więc zaczynam rozbierać....

 

Po pierwsze demontuję michę oleju – trochę to zajęło ponieważ trzeba demontować wydech. W moim przypadku nie musiałem demontować chłodnicy – kolektor wydechowy odkręciłem sposobem.  Zacząłem szukać - latarka oględziny silnika – wygląda że jest ok. żadnych zniszczeń, wszystko w stanie idealnym. Szukam dalej może znajdę jakieś elementy. Wpadam na pomysł magnesu na antence. No i co? BINGO. W smogu pompy kolejny kawałek DRUTU. Wiec już pewność że trzeba będzie demontować dalej.

 

post-3489-0-45352100-1458060009_thumb.jpg post-3489-0-44446100-1458060025_thumb.jpg post-3489-0-09679400-1458060059_thumb.jpg

 

Padła decyzja żeby rozebrać sprzęgło. Umawiam spotkanie, laweta i „walę” za Warszawę do Zbyszka. Operacja zdemontowania sprzęgła nie jest zbyt skomplikowana, ale jak nie masz klucza do kosza to trochę „lipa”. Zajechałem w piątek. Zbychu fajny gość i duża wiedza – nawiasem mówiąc polecam – finansowo też nie ma dramatu. Robimy małą kawkę „motong na podnośnik i rozbieramy. Kolejny strzał w „10”. Kolejne trzy kawałki uwięzione w koszu sprzęgła. Pakiet tarcz zdemontowany kawałki drutu usunięte. Na szczęście w porę wyłapałem usterkę więc nie narobiło praktycznie żadnej szkody (lekko porysowana pokrywa sprzęgła i zarysowana jedna tarczka). Reszta „bebechów” w stanie idealnym. 

 

post-3489-0-35777300-1458060108_thumb.jpgpost-3489-0-37895100-1458060122_thumb.jpgpost-3489-0-01600800-1458060126_thumb.jpgpost-3489-0-63520300-1458060129_thumb.jpgpost-3489-0-52223300-1458060135_thumb.jpg

 

Skręcamy - oliwa i silnik w ruch. Początkowo lekki „grechot” na rozrządzie – ucichł po kilku sekundach, w końcu motong stał prawie miesiąc bez oleju, a i przy okazji zamontowałem nowy napinacz.  Obecnie wszystko poskręcane i po testach. Wydaje się że wszystko jest ok. Silnik pracuje idealnie, sprzęgło też, jak na skrzynię w K1200 biegi wchodzą jak „w masło”. Mam nadzieję że to koniec niespodzianek na ten rok….. LWG

 

post-3489-0-35483500-1458060175_thumb.jpg

 

P.S. Spytacie czym zamieniłem ów drucik. Odpowiadam. Niczym. Porównując u Zbyszka kilka koszy sprzęgła miał jeszcze tylko jeden w którym taki drucik był. W całej reszcie – brak. Zarówno Zbyszek jak i kilka innych osób nie jest w stanie powiedzieć jakie zadanie ma spełniać to zabezpieczenie wewnątrz kosza. 

 

Pozdrawiam i dzięki wszystkim za wsparcie.

W razie pytań piszcie, chętnie pomogę 

Edytowane przez malyanio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbychu ogarnia bmw nawet po litrze i po ciemku :-D będziemy się widzieć na początku kwietnia to podrąże temat feralnego drucika :-D ino ciężko się z nim gada bo jest strasznie techniczny :-D a ja dłubak amator ;-).W sprawach napraw to dzwonie jak jest to tylko konieczne, bo zawsze dostanę wykład :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na schemacie, który podesłałem wcześniej jest taki drucik. Grunt że udało się naprawić bez dodatkowych kosztów :smile:

faktycznie masz rację. jest między pierścieniem, a pierwszą tarczą. Mam nadzieję że bez tego drutu będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to, po co jest ten drut w sprzęgle... drut jest po to żeby właśnie wyleciał, narobił bałaganu i żebyś w końcu zaczął naprawiać swoje BMW  :rolleyes: 

Najlepiej w autoryzowanym serwisie  :biggrin:

Edytowane przez michal_lc4 (wyświetl historię edycji)

Supermoto se kupili... Terrorysty je&ane...  :P   SUPERMOTO LDZ
       Inspekcja Rowów Przydrożnych   :riding:                                                                          https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=aymt_homepage_panel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...