Dokumenty Kierującego Pojazdem A Policja

[boodgee]

Natknąłem się na taki film:

 

 

Pytanie, czy to prawda? Czy w takim razie policjant nie powinen dostać do łapy żdanego naszego dokumentu? To w sumie dobrze przy przekroczeniu prędkości o 50 km/h na zabudowanym. Od ręki prawka nie zabiorą...

Takie podstawy prawne zostały przytoczone w komentarzach.

 

Dz.U. z 2008 nr 132 poz. 841 • Brzmienie od 1 stycznia 2014 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 18 lipca 2008 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego § 4. 1. Policjant, po zatrzymaniu pojazdu, podaje kierującemu stopień, imię i nazwisko oraz przyczynę zatrzymania, a ponadto: 1) policjant umundurowany __okazuje__ legitymację służbową na żądanie kontrolowanego uczestnika ruchu; 2) 2. Legitymację służbową okazuje się w sposób umożliwiający kontrolowanemu uczestnikowi ruchu odczytanie i zanotowanie danych pozwalających na identyfikację policjanta

 

Art. 38. Dokumenty wymagane od kierującego pojazdem

Dz.U.2012.0.1137 t.j. - Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym I. Kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i _____okazywać____ na __żądanie__ uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego: 1) dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem; 2) dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu; 3) dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie; 3a) zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym z wynikiem pozytywnym

[Logan]

Jak najbardziej- okazać w żadnym wypadku nie znaczy przekazać

Wiele osób jest nieświadomych przepisów i niestety pozwala się wmanewrowywać. Niektórzy natomiast odpuszczają, bo "szkoda czasu".

[Mur67]

Tja... dobrze by było

 Rozdział 3 Zatrzymywanie praw jazdy i pozwoleń oraz cofanie i przywracanie uprawnień do kierowania pojazdami; art 135 Prawo o ruchu drogowym nowelizacja z 2015  dziennik ustaw Dz.U. 1997 Nr 98 poz. 602 (a więc nadal obowiązująca - choć pojawiają się głosy o jej niezgodności z innymi przepisami - niestety na chwile obecną są to tylko "głosy") - określa w kilkunastu punktach kiedy policja podczas kontroli ma prawo zatrzymać prawo jazdy za pokwitowaniem - przepisy te są w życiu od 4.01.2016. I niestety z przepisów wynika że prawko na miejscu może być zatrzymane za dużo drobniejsze wykroczenia niż > 50 na terenie zabudowanym.

Edytowane 9 Lutego 2016 przez Mur67 (wyświetl historię edycji)

[Logan]

Tja... dobrze by było

 Rozdział 3 Zatrzymywanie praw jazdy i pozwoleń oraz cofanie i przywracanie uprawnień do kierowania pojazdami; art 135 Prawo o ruchu drogowym nowelizacja z 2015  dziennik ustaw Dz.U. 1997 Nr 98 poz. 602 (a więc nadal obowiązująca - choć pojawiają się głosy o jej niezgodności z innymi przepisami - niestety na chwile obecną są to tylko "głosy") - określa w kilkunastu punktach kiedy policja podczas kontroli ma prawo zatrzymać prawo jazdy za pokwitowaniem - przepisy te są w życiu od 4.01.2016. I niestety z przepisów wynika że prawko na miejscu może być zatrzymane za dużo drobniejsze wykroczenia niż > 50 na terenie zabudowanym.

Na załączonym materiale funkcjonariusz nie chce dostać plastik do ręki. Nie ma słowa o zatrzymaniu PJ. Jeżeli powie że zatrzymuje, to niestety oddać trzeba, ale dobrze by było, gdyby pokwitowanie wypisał i przekazanie na zasadzie wymiany.

[pawelnext22]

Dają pokwitowanie na podstawie tego kwitu możesz wrócić do domu pojazdem

[krasus]

Takie filmy mi na nerwy tylko działają, pies też człowiek (choć poziom wielu z nich jest poniżej krawężnika - w ogóle ta dyskusja z jakimś koleżką niby prawnikiem na głośniku, to w ogóle k.. komedia).

Daleko mi do świętości, łamię przepisy cały czas, ale ilość realnie niebezpiecznych debili na drogach jest porażająca. Jak w życiu dostałem mandat, to wynikał on z tego, że coś odwaliłem czego ustawa nie dopuszcza. Jak widzę te wrzuty na YT i kłócenie się o 3 km/h odczytu z iskry w tę czy w tę mając w zabudowanym 90 to mi się slabo robi, Be a MAN! Do tego cwaniackie udowadnianie psiarskiemu, że nie zna prawa i jest idiotą prowadzi do najzwyklejszej frustracji, którą skupi albo na owym cwaniaku (i potem legendy o upierdliwych psach co sprawdzają homo na kierunkach) albo na następnym bogu ducha winnym użytkowniku drogi.

Prawo mamy z bublami i lukami, to nie ulega wątpliwości, ale jesteśmy nacją paskudnych kombinatorów. Uważam też, że podobne akcje dają tylko pretekst rządzącym do formułowania jak najbardziej idiotycznych przepisów tak by obejmowały każdy najdrobniejszy casus - to jest kręcenie bata na własną d*pę i spirala baboli prawnych (przykład atestowania, homologowania i kalibracji alkomatów - przecież każdy lekarz jest w stanie organoleptycznie stwierdzić czy ktoś jest wypity/naćpany czy nie, a psiarski może zrobić prosty test chodzenia po linii, jaskółki etc)

[Logan]

Takie filmy mi na nerwy tylko działają, pies też człowiek (choć poziom wielu z nich jest poniżej krawężnika - w ogóle ta dyskusja z jakimś koleżką niby prawnikiem na głośniku, to w ogóle k.. komedia).

Daleko mi do świętości, łamię przepisy cały czas, ale ilość realnie niebezpiecznych debili na drogach jest porażająca. Jak w życiu dostałem mandat, to wynikał on z tego, że coś odwaliłem czego ustawa nie dopuszcza. Jak widzę te wrzuty na YT i kłócenie się o 3 km/h odczytu z iskry w tę czy w tę mając w zabudowanym 90 to mi się slabo robi, Be a MAN! Do tego cwaniackie udowadnianie psiarskiemu, że nie zna prawa i jest idiotą prowadzi do najzwyklejszej frustracji, którą skupi albo na owym cwaniaku (i potem legendy o upierdliwych psach co sprawdzają homo na kierunkach) albo na następnym bogu ducha winnym użytkowniku drogi.

Prawo mamy z bublami i lukami, to nie ulega wątpliwości, ale jesteśmy nacją paskudnych kombinatorów. Uważam też, że podobne akcje dają tylko pretekst rządzącym do formułowania jak najbardziej idiotycznych przepisów tak by obejmowały każdy najdrobniejszy casus - to jest kręcenie bata na własną d*pę i spirala baboli prawnych (przykład atestowania, homologowania i kalibracji alkomatów - przecież każdy lekarz jest w stanie organoleptycznie stwierdzić czy ktoś jest wypity/naćpany czy nie, a psiarski może zrobić prosty test chodzenia po linii, jaskółki etc)

Najpierw zapoznaj się z działaniem iskry, proszę.

Do reszty wpisu nie mam zastrzeżeń.

[Rogal]

Krasus powiedział wszystko w tym temacie!

odpier**liłem, to nie ide w zaparte tylko sie przyznaje. Raz tak miałem ze sciszylem CB, wjechałem w zabudowany, 102 na liczniku, Pan machnął lizakiem. Odrazu powiedziałem ze przepraszam i ze sie zamyśliłem, tylko proszę o ten mniejszy pułap (400 lub 500zł) bo wiem ze z punktami nic nie da rady.

A on na to - wie Pan co, wpiszemy 82, dam Panu 300 zł i 8 punktów.

 

Każdy jest człowiekiem i wykonuje swoją pracę!

Ja też odrzucam ludzią reklamacje. Gościu używał odkurzacza przemysłowego do odsysania pyłu po szlifowaniu gipsu. Nie przeczytał instrukcji, nie założył filtra na silnik i zajebał urządzenie.

Ale jak to k**wa!

Ja mam 2 lata gwarancji!

Wy to jak ten PiS pier**lony, ludzi tylko uwalać chcecie.

 

Odwaliłeś... Poczuwaj się. Nikt cegły na nodze Ci nie kładzie żebyś jechał szybciej. Niezgadzasz sie z mandatem? Nikt Cie nie zastrzeli, odmawiasz przyjęcia i idziesz do sądu..

 

 

Co do działania iskry, było o tym głośno i nikt nie zaprzecza że oszukuje na prędkościach. Karus miał pewnie na myśli ze jak jechało się 110 a iskra pokazała 115 to nie iść na noże i wymądrzać sie na temat nieprawidłowego działania. Tylko machnąć ręką i powiedzieć sobie i tak odjebałem, wiec po jakiego grzyba mam się wykłucać.

Edytowane 15 Lutego 2016 przez Rogal (wyświetl historię edycji)

[Logan]

Krasus powiedział wszystko w tym temacie!

odpier**liłem, to nie ide w zaparte tylko sie przyznaje. Raz tak miałem ze sciszylem CB, wjechałem w zabudowany, 102 na liczniku, Pan machnął lizakiem. Odrazu powiedziałem ze przepraszam i ze sie zamyśliłem, tylko proszę o ten mniejszy pułap (400 lub 500zł) bo wiem ze z punktami nic nie da rady.

A on na to - wie Pan co, wpiszemy 82, dam Panu 300 zł i 8 punktów.

 

Każdy jest człowiekiem i wykonuje swoją pracę!

Ja też odrzucam ludzią reklamacje. Gościu używał odkurzacza przemysłowego do odsysania pyłu po szlifowaniu gipsu. Nie przeczytał instrukcji, nie założył filtra na silnik i zajebał urządzenie.

Ale jak to k**wa!

Ja mam 2 lata gwarancji!

Wy to jak ten PiS pier**lony, ludzi tylko uwalać chcecie.

 

Odwaliłeś... Poczuwaj się. Nikt cegły na nodze Ci nie kładzie żebyś jechał szybciej. Niezgadzasz sie z mandatem? Nikt Cie nie zastrzeli, odmawiasz przyjęcia i idziesz do sądu..

 

 

Co do działania iskry, było o tym głośno i nikt nie zaprzecza że oszukuje na prędkościach. Karus miał pewnie na myśli ze jak jechało się 110 a iskra pokazała 115 to nie iść na noże i wymądrzać sie na temat nieprawidłowego działania. Tylko machnąć ręką i powiedzieć sobie i tak odjebałem, wiec po jakiego grzyba mam się wykłucać.

Pod warunkiem, że się rzeczywiście odwaliło numer. Nikt mnie nie przekona, ze jadąc na tempomacie 90 wynik pomiaru iskry oscyluje około 130, a takie kwiatki też były.

[Rogal]

No tak, mam na myśli sytuację gdzie się odwaliło i wahnięcie 5 km w tą czy w ta nie robi różnicy.
Ale nie był bym sobą gdybym się nie przyczepił Gdzie ty na tempomacie jeździsz 90 :> ? Ja używam tylko na autostradzie a tam iskra Cię raczej nie pyknie
Na drogach zwykłych za dużo jest ograniczeń, samochodów itp. Tempomat jest zbędny
 

[Logan]

Tak generalnie schodzimy z głównego wątku. Aktywny tempomat jest bardzo fajny na takie warunki. Co prawda w prywatnym samochodzie jeszcze nie mam, ale w użyczonym spisywało się to fenomenalnie, nawet w miejskich korkach Pod warunkiem, że to aktywny (zadana-0-zadana) Już prawie każdy producent to oferuje.