Zegarek Automatyczny. Co Sądzicie

[Irek30]

Panowie co sądzicie o tym modelu zegarka?

http://www.zegarmistrz.com/TISSOT_T0064281103800_LE_LOCLE_Small_Second_AUTOMATIC_T0064281103800-5524.html

 

Od jakiegoś czasu szukam dla siebie jakiegoś porządnego automatu. Biorę pod uwagę jedynie zegarki szwajcarskie. Mam obecnie dwa na kwarcu ale teraz chciałbym kupić coś koniecznie na mechanizmie automatycznym. Zrobiłem sobie pewne rozpoznanie oraz spodobały mi się jeszcze zegarki Doxy oraz Certiny. Co sądzicie może o marce Tissot? Oraz o tym modelu konkretnie? Zegarek na co dzień ale również i pod krawat. Zastanawiam się również czy nie brać na czarnym pasku ale czy pasek nie bedzie się przecierał? 

[jaszczomb]

Dwóch znajomych ma Tissot'y i sobie chwalą. Dla mnie jednak cechą dyskfalifikującą zegarki mechaniczne jest ich fatalna dokładność (cytat ze strony - "tolerancja ok. -5/+ 15 sek na dobę,") także musisz się zastanowić czy ta cecha nie będzie cię wkurzać przy codziennym użytkowaniu.

[jaquzie]

Jezu, 2k za zegarek? to się ludziom powodzi

 

a w temacie, użytkowałem taki z "tolerancją" i wnierwiało mnie ciągłe przestawianie. wróciłem do zwykłego Casio z tarczą solarną - ani nie muszę regulować, ani zmieniać baterii, ani nic...

[karwoj25]

 

 

Zegarek na co dzień ale również i pod krawat.

do garnituru, więc skórzany pasek, a nie bransoleta.

 

Zastanawiam się również czy nie brać na czarnym pasku ale czy pasek nie bedzie się przecierał?

jak się przetrze za 5 czy 6 lat, to wymieniasz pasek.

 

tolerancja ok. -5/+ 15 sek na dobę

nie dałbym rady z czymś takim

[Krzysiek_Z]

Uciekaj od Tisotta jak najdalej. Fatalny serwis w Polsce a psują się coraz częściej.  Płacisz za zegarek 2 tysie a potem się bujasz dwa miesiące.  Stanardowo porysowana koperta od normalnego noszenia zegarka a ja słyszę że 'nosi ślady silnego uderzenia' a na moje pytanie co oznacza silne i jak to stwierdzono brak odpowiedzi. 

[salat]

Tissot to przyzwoita firma średniej a wg niektórych średniej-niskiej półki zegarków, mechanizmy to najczęściej ETA czyli bardzo przyzwoity standard Szwajcarski. Napewno nie są to zegarki nadmiernie przewartościowane czyli cena odpowiada jakości zarówno mechanizmu jak i tego co Tissot naprawdę robi czyli koperty. Tolerancja chodu wynika z konstrukcji i niezbyt wielkich mozliwości regulacji mechanizmu ale w tej półce cenowej nic lepszego nie znajdziesz, a jeśli kręci cię fakt że zegarek jest mechaniczny to myślę że raz w tygodniu przesunąć wskazówkę o minutę to nie problem tym bardziej że na dzień dzisiejszy mamy z każdej strony zegarki elektroniczne, radiowe, atomowe i bóg jeden wie jakie jeszcze dzięki którym można sobie raz w tygodniu przy niedzieli doregulować zegarek. Tak naprawdę nie wiem czy to że zegarek spieszy się o pół minuty to znaczy że się gdzieś nie pojawisz na czas więc może bez przesady.

Kwestia czy pasek czy brasoleta to już kwestia osobista i moim zdaniem nie ma wcale obowiązku noszenia paska do garniaka ale to tak jak wspomniałem kwestia osobista.

Jeśli chodzi o ten konkretny model to mnie się podoba ze względu na ładne i delikatne zdobienie tarczy delikatne indeksy no i sekundnik na osobnej osi.

Tylko jak go już kupisz to nie zakładaj na moto bo wodoszczelność zakłada że owszem jest odporny na deszcz ale przy prędkości piechura a nie motocyklisty i jak cię złapie niespodziewana ulewa to trzeba go będzie rozbierać suszyć i czyścić

[jaszczomb]

Tolerancja chodu wynika z konstrukcji i niezbyt wielkich mozliwości regulacji mechanizmu ale w tej półce cenowej nic lepszego nie znajdziesz, a jeśli kręci cię fakt że zegarek jest mechaniczny to myślę że raz w tygodniu przesunąć wskazówkę o minutę to nie problem tym bardziej że na dzień dzisiejszy mamy z każdej strony zegarki elektroniczne, radiowe, atomowe i bóg jeden wie jakie jeszcze dzięki którym można sobie raz w tygodniu przy niedzieli doregulować zegarek. Tak naprawdę nie wiem czy to że zegarek spieszy się o pół minuty to znaczy że się gdzieś nie pojawisz na czas więc może bez przesady.

No tak, ale ja wychodze z założenia, że skoro jedyną funkcją tego urządzenia jest pokazywanie godziny to powinno to robić dobrze a nie tak, żeby co tydzień pamiętać o przestawianiu. Ale jak ktoś traktuje zegarek bardziej jako biżuterię to można brać bo wizualnie jest całkiem ok.

[Irek30]

Dzięki wszystkim za opinie - przydatne!

 

No tak, ale ja wychodze z założenia, że skoro jedyną funkcją tego urządzenia jest pokazywanie godziny to powinno to robić dobrze a nie tak, żeby co tydzień pamiętać o przestawianiu. Ale jak ktoś traktuje zegarek bardziej jako biżuterię to można brać bo wizualnie jest całkiem ok.

 

Nie do końca jest tak jak mówisz. Fakt, zegarek ma odmierzać czas - i pewnie takie za 20 zł też robią to poprawnie, ale osobiście uważam, że zegarek to jedna z niewielu rzeczy jeżeli chodzi o element biżuterii który przystoi facetowi.

Kobieta wiadomo - kolczyki, naszyjnik, bransoletki, pierścionki, broszki itd. Facet może wydać więc więcej i kupić solidny zegarek..

[jaquzie]

Za 2k bym sobie kupił sporo rzemyków, a to dla mnie też męska "biżuteria"

[Bartu]

Panowie, mówicie, że zegarki automaty to szajs a chyba zapomnieliście czym jeździcie Jeśli ktoś z was nigdy nie był pogrzebać przy moto z czystej przyjemności, popatrzeć jak to wszystko jest pięknie wykonane, niech pierwszy rzuci kamień. Tak samo jest z automatami-nosząc go wiesz jaki cudownie zmyślny mechanizm napędza wskazówki, jak to jest pięknie skonstruowane, więc cotygodniowe przestawianie wskazówki o minutę będzie przyjemnością

 

Irek30, życzę ci, żebyś kupił sobie automata bo są to zegarki z duszą. Jak raz zobaczysz "chód" sekundnika to się zakochasz! A ponad to, sam noszę zegarek mechaniczny, bez automatycznego nakręcania sprężyny, i codziennie muszę robić to własnoręcznie i mi to w ogóle nie denerwuje

Edytowane 5 Stycznia 2016 przez Bartu (wyświetl historię edycji)

[Fazerro]

Za 2-2,5K kupi się już ładny automat, jeszcze kwestia gustu .

Ten jest ładny, ale poszukaj jeszcze jakiegoś Japońca może, oprócz tego DOXA też jest godna polecenia .

Czasem można wyrwać fajne używane zegarki na allegro .

[Krzysiek rst1000]

Ale w jakim celu kupować zegarek. Jest komórka i tam jest zegarek. A 2 tysiaki to lepiej na wycieczkę wydać, choćby i na mazury czy do Chorwacji. Na benzynę starczy a i kurczak też się załapie w tej cenie. Oj, kiedy się zrobi się ciepło w Polsce?

[kosmaty]

Irek jak chcesz porządny wykład o zegarkach to idź do TimeTrend w Galerii Łódzkiej, moja pani jest tam kierownikiem, o zegarkach wie chyba wszystko.

[emq]

Co sądzicie może o marce Tissot? (...)Zastanawiam się również czy nie brać na czarnym pasku ale czy pasek nie bedzie się przecierał? 

 

 

Od ośmiu lat używam, bez najmniejszych zastrzeżeń. Kwarcowy, z bransoletą. Wymieniam tylko baterie.

 

Raz tylko skorzystałem z usługi u pierwszego lepszego zegarmistrza, przy wymianie baterii zgubił jakieś zabezpieczenie od teleskopu. Jadąc motocyklem bransoleta rozpięła się, na szczęście nie wypadł z rękawicy.

 

Skórzany pasek co kilka lat będziesz musiał wymienić.

 

 

Uciekaj od Tisotta jak najdalej. Fatalny serwis w Polsce a psują się coraz częściej.  Płacisz za zegarek 2 tysie a potem się bujasz dwa miesiące.

 

 

Przy Zamenhofa 14 jest gwarancyjny i pogwarancyjny serwis Tissota. Zamawiałem u nich kilka elementów i po kilku dniach dostawałem.

 

 

Tylko jak go już kupisz to nie zakładaj na moto bo wodoszczelność zakłada że owszem jest odporny na deszcz ale przy prędkości piechura a nie motocyklisty i jak cię złapie niespodziewana ulewa to trzeba go będzie rozbierać suszyć i czyścić

 

 

Nie potwierdzam. Ulewy zaliczył przy prędkościach piechura i na moto, pływał w słonej wodzie i nie rozpuścił się

[wielebny67]

Zegarki kwarcowe nie mają duszy :-( dla mnie liczą się tylko zegarki z trybikami mam doxe z lat 50 niby co chwila trzeba coś zrobić niby zegarmistrz mówi mi panie to nie zegarek na co dzień ale ja się nie poddaje i walczę dalej ;-) dla mnie prawdziwy chłop powinien pachnieć wd-40 mieć dobry zegarek i niezłe buty ;-) ale ja to dziadek jestem ;-)

[Suchy-wolk]

Jeszcze jeden post o tym, kto by na co wydał swoje pieniądze zamiast kupować zegarek za 2k jak autor postu, a polecą śnieżki w Wasze domy 

 

[kabzior]

Mój najulubieńszy automat to Epos, od kilku lat noszę go najczęściej z zegarków które posiadam, żadnych problemów. Polecam. 

 

Przejdź się do jubilera w Manu, tego co jest przy McCaffe, tam musisz szukać niskiego łysiejącego kolesia, on jest niesamowitym pasjonatem zegarków automatycznych, posiada ogromną prywatną kolekcję, spędziłem wiele godzin gadając z nim i oglądając zegarki, warto.