Skocz do zawartości

Reklamacja Nowego Motocykla


Lazy An (anetaisuzi)

Rekomendowane odpowiedzi

Lazy An (anetaisuzi)

Witam

Mam do wszystkich prośbę o udzielenie rad jak reklamować nowo zakupiony motocykl.Otóż koleżanka zakupiła na początku kwietnia tego roku motocykl /dla niektórych skuter/ Romet 125 Air Fly w salonie dealera. Motocykl okazał się totalnym złomem. Wszystko dosłownie w nim się sypie i odpada.Wspomne tylko o czterokrotnej wymianie akumulatora, którego destrukcję powodowało jakieś tam przepiecie. Dealer twierdzi ze wszystko gra i wymieni tylko amortyzatory. Nie chcę rozpisywac się o wszystkich wadach,bo jest ich zbyt wiele. Może ktoś wie jak powinna wyglądać taka reklamacji,co można żądać, czy w grę wchodzi wymiana motocykla czy zwrot pieniędzy po takim czasie. Dodaj tylko ze ta mojablond koleżanka zapomniała zadbać o to by naprawy były wpisywane w książkę gwarancyjna. Na szczęście drugi serwis autoryzowany który tez cos tam naprawiał napisze jej pisemko ze cos tam naprawiał i co według nich jest jeszcze do naprawy. Jak ktoś ma jakieś pomysły to piszcie

Lazy An

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomijając fakt że romet tak dokładnie sie sypie jak stara kamienica to skoro jest jeszcze na gwarancji mozesz reklamowac go z tytułu niezgodności towaru z umową, problemem jest tylko to ze nie są udokumentowne poprzednie naprawy. szkoda ze dopiero teraz piszesz bo w przeciągu 6 miesięcy jako konsument masz prawo do reklamacji z tytułu domniemania, czyli mogłabyś nasikać do zbiornika i to wszystko zrzucić ze skały i muszą ci i tak przyjąć reklamacje :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lazy An (anetaisuzi)

To fakt 6 miesięcy minęło ale tak bardzo chciala jeździć ze jak tylko się dało to naprawiala w serwisie Rometa co się dało, no i to nie wpisywanie do książki.Drugi serwis/bliżej jej zamieszkania/ tez Rometa napisze jej stosowne pismo ze cos tam było u nich naprawiane.Rometa kupiła u tych drugich i u nich zostawiła moto do naprawy.Nie złożyła pisemnej reklamacji/wg mnie powinna chyba cos takiego zrobić/,a tamci po przejechaniu 100 metrów stwierdzili ze tylko amortyzatory są do wymiany.Niestety tych rzeczy jest więcej i tak co chwilę spalają się żarówki, nagle ginie wszystko na wyświetlaczu albo najzwyczajniej Roman nie chce jej zapalić. Pytanie moje czy wyszczególnia wszystkie wady na piśmie i zawieźć im to,czy tez może lepiej wysłać poleconym.I czego można żądać tylko jak naprawy czy wymiany.Może lepiej pismo bo jak się nie ustosunkuja w ciągu 14 dni to jakby się zgodzili/cos tam wyczytalam/.

Może napisze tak jak wytłumaczyć tym tlukom ze cos jest zepsute, skoro ich mechanik nie widzi wad?

Lazy An

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej mieć wszystko na piśmie, bedzie data odbioru pisma itd. możesz żądać naprawy wszystkich usterek, zwrotu kosztów dojazdu do serwisu, obniżenia ceny za motocykl, a w ostateczności wymiany na nowy, co do tych 14 dni tak faktycznie jest, tzn nie to że muszą ci to naprawić w 14 dni ale w tym czasie muszą ci powiedzieć czy przyjmują reklamacje czy ją odrzucają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na gwarancji możesz reklamować

Bzdura, jeśli będziesz reklamowac z tytułu gwarancji to godzisz się na reklamację na warunkach producenta.

 

 

tytułu niezgodności towaru z umową

Nowelizacja ustawy o szczególnych prawach konsumenckich z 24 grudnia 2014 roku wyeliminowała reklamowanie z tytułu niezgodności towaru z umową, teraz reklamuje się z tytułu rękojmi.

 

 

przeciągu 6 miesięcy jako konsument masz prawo do reklamacji z tytułu domniemania

Kolejna bzdura, nowelizacja ustawy wydłużyła okres ochronny konsumenta do roku czasu.

 

 

muszą ci i tak przyjąć reklamacje :smile:

Musze, ale trzeba to zrobić odpowiednio i wskazać z jakiego tytuł, z jakiej przyczyny. Tak żeby przy drugiej reklamacji nie można było się wymigać od naprawy tylko ustawowo żądać zwrotu pieniędzy, gdyż wskazuje się na wadę ukrytą.

 

 

 

tak faktycznie jest, tzn nie to że muszą ci to naprawić w 14 dni ale w tym czasie muszą ci powiedzieć czy przyjmują reklamacje czy ją odrzucają

Bzdura bzdura bzdura.

Muszą odpowiedzieć w ciągu 14 jeśli żądasz naprawy lub usunięcia wady. jeśli żądasz obniżenia ceny lub zwrotu gotówki, ustawa określa termin WŁAŚCIWY DO WADY, czyli jeśli wada jest oczywista i poważna np.. Niedziałający silnik, to powinna być uznana od ręki, ale jeśli ciężko stwierdzić przyczynę, to może być tydzień, byle by nie przegięli np dwa miesiące.

Po za tym reklamacja jest przyjmowana w dniu składaniu a o jej ROZPATRZENIU muszą cię powiadomić, jeśli tego nie zrobią w tych powiedzmy 14 dniach, znaczy że zotała uznana z całością twoich roszczeń.

 

Maaaatko, kosmaty... już lepiej doradzaj jaki kask kupić :P No chyba się nie obrazisz za słówko krytyki ;)? Lub znów mi pociśniesz żebym tylko nie próbował odzywać :biggrin:

 

Anetka, piszesz takie pismo:

 

IMIĘ, NAZWISKO, ADRES DO KORESPONDĘCJI

Po prawej datę i miejscowosć

Później do kogo kierujesz reklamację czyli pełne dane firmy.

 

Walisz po niżej tych informacji nagłówek ZGŁOSZENIE REKLAMACYJNE

 

A następnie od nowego akapitu:

Zgodnie z nowelizacją ustawy o szczególnych prawach konsumenta z dnia 24 grudnia 2014 roku składam reklamacje z tytułu rękojmi na Motocykl (dokładne dane wraz z numerem win) zakupionym w dniu (data). Załączam dowód zakupu jakim jest (faktura lub paragon). Przyczyna reklamacji jest (dokładny opis wady). Na podstawie powyższego domagam sie zwrotu gotówki iż uważam że występująca wada jest wada ukrytą.

 

 

I tyle. na końcu podpis i dziękuje. Nie podawaj numeru telefonu ani maila, bo maja obowiązek odpowiedzieć w ciągu 14 dni po takim sformułowaniu reklamacji. a to da Ci dodatkowe 4 dni że mogą się spóźnić. Jak podasz numer to wysyłają smsa i to się liczy jako poinformowanie o postępowaniu w reklamacji. Jeśli dostaniesz awizo albo polecony w tych 14 dniach to znaczy że zdążyli.

Kolejna sprawa, jeśli rozwiążą twoją reklamacje przez naprawę to ok, musisz przyjąć takie żądanie, ale bardzo istotne jest to co żądałaś podczas składania pierwszej reklamacji, bo jeśli problem się powtórzy, na ten sam podzespół czy część i złożysz ponowna drugą reklamację, to BEZWZGLĘDNIE muszą ją uznać od reki na zwrot gotówki, bo tego się domagałaś w pierwszej reklamacji a ta nie przyniosła rezultaty w naprawie, więc stwierdza się wadę ukrytą, której naprawa nie usunie. Gdyby nie chcieli uznać drugiej reklamacji, idziesz do rzecznika praw konsumenta, on wtedy formułuje odpowiednie pismo na które muszą odpowiedzieć pod groźba kary 2000 zł. Trochę chaotycznie mi to wyszło, ale jak coś pisz na pw, powiem Ci wtedy w której korpo i dziale reklamacji pracuje oraz kiedy można mnie złapać ;)

 

 

 

Edytowane przez Rogal (wyświetl historię edycji)

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No chyba się nie obrazisz za słówko krytyki

nie mam sie za co obrażać, nie wiem tylko czemu aż tak się podniecasz cytując moje wypowiedzi, szkolenie z reklamacji miałem w 2012 i widocznie ominęło mnie parę NOWELIZACJI ale na szczęście mamy na forum takie wybitne Byty jak ty żeby to wszystko wyprostować :biggrin:

 

 

Lub znów mi pociśniesz żebym tylko nie próbował odzywać

tego już mi szkoda komentować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...