Samochody Hybrydowe

[Piotr]

Czy na forum mamy kogoś kto użytkuje hybrydę (najlepiej Toyotę Prius lub Auris) już dłuższy czas?

[Logan]

Nie użytkuję, ale może posiadam jakąś interesującą Cię wiedzę

[Piotr]

szanuję to, ale potrzebna wiedza użytkownika

[proxa]

Pytaj o Toyotę Auris... może coś pomogę. 

[Irek30]

Obserwując ten rynek dochodzę do wniosku, że jest to ślepa uliczka w motorozycaji. Te całe samochody hybrydowe.

[Podkopnik]

Auta hybrydowe to żadna oszczędność Jedyna opcją która będzie miała rację bytu i opłacalności użytkowania to energia słoneczna zresztą wielu dziennikarzy motoryzacyjnych też tak twierdzi... Chociaż ja osobiście wolę dźwięk rasowego benzyniaka i smród spalin

Edytowane 21 Września 2015 przez Podkopnik (wyświetl historię edycji)

[Spons78]

Hybrydy są dobre, bo ekologiczne i tanie w ekspoatacji. Dziś jedyny i zarazem główny problem samochodów hybrydowych i elektrycznych to ogniwa. Na szczęście technologia szybko się rozwija. Elektryki to przyszłość

[PIT]

Będę polemizował ale nie swoimi słowami  od 0:20 o Tesli

 

 

[Spons78]

Piotrek, przecież napisałem, że problemem są ogniwa (akumulatory)  Ale wkrótce pewnie będą lepsze. Sam zobaczysz!

[PIT]

W pierwszym zdaniu napisałeś, że dobre bo ekologiczne, a drugie zdanie zrozumiałem jako problem techniczny do rozwiązania.

 

Ale jak to się mówi mniejsza o większość nie będziemy się o drobiazgi spierać. Pewnie masz rację, że będą lepsze ogniwa ale pozyskiwanie prądu jest jeszcze mało ekologiczne przynajmniej u nas. Tak naprawdę dopóki gospodarka światowa jest oparta o ropę nic nie może się zmienić, a pojazdy elektryczne są raczej luksusem.

 

Myślę, że przez lata nazbierało się sporo różnych genialnych wynalazków w dziedzinie pozyskiwania energii, które są blokowane przez ropo-kartele. Samo używanie samochodów elektrycznych powoduje jedynie przemieszczenie zatrucia z miast do elektrowni (np. u nas w Łodzi to tylko kwestia wysokości wyrzucanego smogu no i składu). Oczywiście elektrownie wiatrowe, słoneczne panele,  itp. to krok ku lepszemu ale ich wydajność jest zbyt mała aby zapewnić popyt.

Moim zdaniem naprawdę rewolucyjnym będzie wdrożenie technologi umożliwiającej pozyskanie energii bez skutków ubocznych.

 

Podobno już Tesla wynalazł tego typu pojazd, a jego prace między innymi związane były z pozyskiwaniem energii z pola elektromagnetycznego ale jak powszechnie wiadomo wiele jego prac jest do dziś utajnionych. Współcześni astrofizycy stworzyli hipotezę, że siłą która utrzymuje ciała niebieskie na orbitach nie jest wcale siła grawitacji bo jest to jedna z najsłabszych sił ale właśnie pole elektromagnetyczne, a tworzące się obłoki plazmy są wynikiem przepływu prądu.

 

 

 

 Ale wkrótce pewnie będą lepsze. Sam zobaczysz!

   

 

obym jeszcze zdążył bo ropy maja jeszcze na kilkadziesiąt lat pewnie.

[floyd]

Piotrek, przecież napisałem, że problemem są ogniwa (akumulatory)  Ale wkrótce pewnie będą lepsze. Sam zobaczysz!

 

No nie tak łatwo z tymi ogniwami, już od paru lat jest dużo dziedzin zainteresowanych lepszymi akumulatorami (chociażby telefony, które wszyscy posiadamy), a postępów nie ma. Można się doszukiwać teorii o lobbowaniu dzisiejszych technologi, ale mnóstwo dziedzin jest zainteresowanych lekkim i kompaktowym zasilaniem elektrycznym, a nikt nie dostarcza technologi dobrej do zastosowania na masową skalę, więc nie bardzo wierzę, że nie znalazł się nikt kto chciałby zrobić fortunę na wydajnych bateriach. Na dzień dzisiejszy to wodór wydaje się najlepszym zasilaniem dla aut, choć też ma dużo wad.

Edytowane 29 Września 2015 przez floyd (wyświetl historię edycji)

[Spons78]

Napęd elektryczny to dla mnie przyszłość. Oczywiście dziś w Polsce, gdzie prąd produkujemy z węgla jest to brudna technologia, ale wkrótce pewnie bedzie i atomowa. Bełchatów za 30 lat zakończy prace, a zanieczyszcza dziś w ten sam sposób co samochody osobowe w całym kraju, podobnie jest z akumulatorami - wiele jeszcze do zrobienia.

 

Ale jeśli dziś, przy napędzie elektrycznym, można przejechac 100 km za 5 zł to jest to coś. Sam skusiłybym sie na taki samochód do miasta. Poza tym, gdybyśmy uwolnili sie od popytu na ropę to mamy delikatnie mówiąc stabilizację w polityce światowej. Może to brzmi górnolotnie, ale Iran, Rosja, kraje arabskie, a także cześć Ameryki Południowej przestanie sie liczyć. Dzis patrzymy na ceny ropy, OPEC i inne i ma to wpływ na nasza gospodarkę. A gdyby był tani prąd - bylibyśmy samowystarczalni

 

Ekologia tez jest ważna, czyste powietrze to mniej chorób, etc. Myśle, ze małymi krokami osiągniemy cel. A dziś warto promować hybrydy i elektryki.

Edytowane 29 Września 2015 przez Spons78 (wyświetl historię edycji)

[jaszczomb]

Napęd elektryczny jest przyszłością - i to jest pewne. Ale hybrydy to są takie trochę sztuczne tworki - sprawdzają się tylko w mieście (na trasie palą więcej niż klasyczne odpowiedniki), a mimo to większość z nich to są duże wozy które mimo super technologii palą i tak więcej niż typowe auta miejskie (np. polo 3L). Gdzie tu sens, gdzie tu logika? Co do typowo elektrycznego auta, to chętnie sobie przygarnę takie jako dodatkowe auto do jazdy po mieście zaraz po tym jak spłace hipoteke

 

(Update)

a co do ekoterroryzmu to polecam dzisiejszy wyjątkowo dobry tekst ze ścigacza:

http://www.scigacz.pl/Dieselgate,czy,tak,naprawde,EUgate,27311.html

Edytowane 29 Września 2015 przez jaszczomb (wyświetl historię edycji)

[Fabianek50]

Już widzę Amerykę z hybrydami na autostradach ))

[Spons78]

Od 1 lutego, na mój wniosek,  właściciele hybryd zapłacą na parkowanie w centrum miasta w SPP jedynie 120 zł/rocznie. Samochody elektryczne będą miały bezpłatne parkowanie. Teraz pora na drugi krok, czyli budowę stacji dokujących. Więcej na Onet.pl: http://wiadomosci.onet.pl/lodz/nie-ma-gdzie-zatankowac-pradu-radny-po-chce-wiecej-stacji-dokujacych/t4w5lq

Edytowane 8 Stycznia 2016 przez Spons78 (wyświetl historię edycji)

[jaquzie]

.. a że to forum motocyklowe, to kiedy się przesiadacie na motocykle elektryczne? ale to nie ten wątek - ten o samochodach, a Suchy ostatnio pilnuje jak wilk czerwonego kapturka

[Spons78]

Ciekaw jestem elektrycznego moto... [suchy nie widzi!!]

[szerszung]

Samochód elektryczny:

-jadąc w mieście rozjedziesz połowę rowerzystów i pieszych a poza miastem dobrodziejstwa gospodarstw

-ładowanie, często bywam w ABB gdzie mają jakiegoś Smart i za każdym razem stoi na łańcuchu

-Jak wróci sroga zima to się okaże, że na nasz rynek się nie nadają bo jak go odpalisz (jeśli się uda) to przejdziesz nim 20km z ogrzewaniem na full.

-chyba każdy wie jakie psikusy spawiają nam baterie ( albo alernatory wrr właśnie mi jeden padł )

-ekologiczne? Jak wspomnieliscie póki co to nie.

-przy wadze akumulatorów i oszczędności w materiałach okaże się, że po 3 latach lewarek wejdzie w próg bo przerdzewiał ☺

-może zanim wszystko będzie takie piękne i ładne to zamiast jeździć zaczniemy latać ☺

--chodząc na żużel zawsze lubiłem czuć ten zapach. Zakazali dodatków już mniej pachnie a jak zmienią na elektryczne to chyba już nie pójdę ☺

[jaszczomb]

Od 1 lutego, na mój wniosek,  właściciele hybryd zapłacą na parkowanie w centrum miasta w SPP jedynie 120 zł/rocznie. Samochody elektryczne będą miały bezpłatne parkowanie. Teraz pora na drugi krok, czyli budowę stacji dokujących. Więcej na Onet.pl: http://wiadomosci.onet.pl/lodz/nie-ma-gdzie-zatankowac-pradu-radny-po-chce-wiecej-stacji-dokujacych/t4w5lq

 

Hmm, wydaje się to dość dziwne podejście. Skoro wmawia się nam - kierowcom, że opłaty parkingowe są wprowadzone po to, żeby wymusić rotację samochodów na parkingach w centrum miasta, z drugiej strony zwalnia się z tych opłat właścicieli samochodów elektrycznych (na które stać tylko nielicznych) - to wygląda na taką dodatkową ulgę dla bogatych . I nie, nie żyjemy w skandynawi, gdzie można tak zachęcać do zakupu samochodu 'eko' (w cudzysłowie, gdyż produkcja i utylizacja akumulatorów nie jest wcale taka eko) bo w tym kraju ludzie masowo nie zezłomują swoich średnio 15-sto letnich samochodów i pójdą kupić autka za min 100 kPLN które w zasadzie nadają się tylko do miasta bo ludzi po prostu na to nie stać.

[AgaJaga]

Suchy czuwa :-P

Edytowane 8 Stycznia 2016 przez AgaJaga (wyświetl historię edycji)

[Spons78]

Opłaty za parkowanie w strefie mają na celu rotację miejsc postojowych. Ale samorząd może wprowadzać pewne wyjątki, jeśli jest to związane z określoną polityką miasta. I tak, dla ochrony środowiska i promocji ekologicznych środków transportu opłaty dla hybryd są preferencyjne, a samochody elektryczne - gratis. Podobnie jak wyjątkiem od zasady, ze BUSpas jest dla autobusów - jest jazda motocyklami po nich w Łodzi. To wyjątek, ze względu na preferowanie środków transportu, które nie powodują korków. Tak więc, chcesz jechać busapsem - wsiądź na moto (albo jedź autobusem). To alternatywa dla samochodów. Tak samo pojazdy elektryczne są alternatywą dla spalinowych. I komunikat: jeśli już musisz wjeżdżać do Centrum samochodem - wybierz ekologiczny (można także moto - od wiosny będą specjalne miejsca postojowe )

[jaszczomb]

Opłaty za parkowanie w strefie mają na celu rotację miejsc postojowych. Ale samorząd może wprowadzać pewne wyjątki, jeśli jest to związane z określoną polityką miasta. I tak, dla ochrony środowiska i promocji ekologicznych środków transportu opłaty dla hybryd są preferencyjne, a samochody elektryczne - gratis. Podobnie jak wyjątkiem od zasady, ze BUSpas jest dla autobusów - jest jazda motocyklami po nich w Łodzi. To wyjątek, ze względu na preferowanie środków transportu, które nie powodują korków. Tak więc, chcesz jechać busapsem - wsiądź na moto (albo jedź autobusem). To alternatywa dla samochodów. Tak samo pojazdy elektryczne są alternatywą dla spalinowych. I komunikat: jeśli już musisz wjeżdżać do Centrum samochodem - wybierz ekologiczny (można także moto - od wiosny będą specjalne miejsca postojowe )

No właśnie o tym mówie, że to nie ten kraj w którym ludziom można powiedzieć: "jeśli już musisz wjeżdżać do Centrum samochodem - wybierz ekologiczny" gdyż 98% nie może pozwolić sobie na postawienie drugiego samochodu wartego tyle co kawalerka. Więc zdania nie zmienie, nie jest to żadne zachęcanie do wyboru ekologicznego rozwiązania a tylko odciążenie portfeli ludzi którzy takiego odciążenia nie potrzebują.

[szerszung]

Elektryczne = ekologiczne nie przesadzajmy.

Według "wiki" "z punktu widzenia ochrony środowiska pojazdy elektryczne nie emitują zanieczyszczeń w trakcie eksploatacji ale ze względu na wciąż stosunkowo młodą technologię oraz duże wykorzystanie metali ziem rzadkich proces produkcji emituje znacznie więcej zanieczyszczeń niż w przypadku samochodów spalinowych. Samochód elektryczny w momencie wypuszczenia na rynek jest odpowiedzialny za emisję ok. 14 ton CO2, samochód spalinowy – 6 ton."

Jeśli to prawda to jaki ekologiczny? Może nie będzie czuć spalin przy samochodzie ale z komina pójdzie więcej zanieczyszczeń żeby go naładować. A my przyjmiemy to na klatę bo przecież on taki ekologiczny ☺

[Spons78]

Technologie sie zmieniają, a elektryki coraz tańsze. Podobnie jak hybrydy. Pamiętacie, ze 20 lat temu telefon komórkowy był symbolem luksusu - a wiele osób nie miało stacjonarnego. Wówczas tez mówiono - podlaczcie do domów - przenosne - fanaberie. Internet tez był przez wiele osno uważany za fanaberie. Podobnie jak pózniej szerokopasmowe łącza. Dziś to element naszego życia. Jestem przekonany, ze udział samochodów z wykorzystaniem napędów elektrycznych będzie sie zwiększał. Z roku na rok. Podobnie jak dziś jest to z hybrydami. Jestem w stanie sie założyć, ze wkrótce bedą małe miejskie samochody elektryczne za niewielkie pieniądze.

[Archi]

Z elektrycznymi jest tak, że spalanie przesunięte jest do elektrowni, gdzie można lepiej kontrolować spaliny i lepiej je oczyszczać, dodatkowo nowe elektrownie buduje się poza miastami. Trwałość elektryków jest znaczna; stosowane akumulatory 10 lat temu przetrwały do dziś, a niektóre samochody mają przebiegi ponad 200. tyś. km i nadal sprawne akumulatory (np. wg Toyoty to powyżej 80% pojemności pierwotnej). Problemem nie do przeskoczenia dziś jest zasięg realny przy ujemnych temperaturach. Dlatego tymczasowo to hybryda z dużą pojemnością energii elektrycznej, a nie elektryk ma przyszłość. Wtedy zasięg akumulatorów na 100 km jest wystarczający przez 90% jazd, a pozostałe wyjazdy ... dla drugiego auta.