Regenaracja tylnego amortyzatora

[leniuchmichał]

Ktoś coś gdzieś poleci.

Mam do regeneracji tylny amortyzator w Thundercat . Poprzedni właściciel nie używał śrub do regulacji nastawów

i wszystko się pozapiekało. Znalazłem już kilka firm ale może ktoś ma coś sprawdzonego ?

 

 

 

[jaszczomb]

Na początku możesz poszukać, czy nie ma młodszego zamiennika do twojego amora. W moim przypadku zamiast reanimować trupa z 99', taniej wyszło kupić trzy letni orginalny amor z fz6r który pasował bez żadnych przeróbek.

 

[Wladca-Swiata]

http://amracing.pl/serwis-291/

Ja u nich robiłem widelec w V Maxie i na razie jest ok, coprawda zrobiłem dopiero 5kkm. Zrobili na czas za normalne pieniądze.

[leniuchmichał]

@Wladca-Swiata Dzięki za info, na chwile obecną znalazłem używkę, niestety mój obecny amortyzator jest totalnym złomem. Wszystkie regulacje zapieczone, membrana od pojemnika ciśnieniowego dziurawa nie ma czego regenerować.  Ale jest dawca do rozbiórki do zabawy i nauki - jak w dzieciństwie rozebrać i może uda się złożyć

Zobaczę ta używkę sprzedawca zapewnia, że będę zadowolony  . Kasa nie była tez zabójcza, dam znać jak przyjdzie czy nadaje się do jazdy czy wysłałem go na regeneracje

Może wstawie mała relację z rozbiórki, żeby kilka osób zobaczyło co się kryje w ich amortyzatorach i jak działają  

 

[ErR]

1 minutę temu, leniuchmichał napisał:

 Ale jest dawca do rozbiórki do zabawy i nauki - jak w dzieciństwie rozebrać i może uda się złożyć

Może wstawie mała relację z rozbiórki, żeby kilka osób zobaczyło co się kryje w ich amortyzatorach i jak działają  

Stare amorki mają banalną konstrukcję... miałem już przyjemność zabawy z nimi. Trzeba robić to delikatnie, nic na siłę i czasami potrzeba dorobić sobie odpowiednie narzędzie aby nie dłubać śrubokrętem A tak to, wszystko na spokojnie i z wyczuciem. Najgorsza sprawa jest przy odpowietrzeniu... aby nie było pęcherzyka powietrza, w tyle jeden mały bąbelek potrafi bardzo dużo namieszać. Moim zdaniem jak tylko go dostaniesz to od razu na stół i do serwisu. Każdy tylny amor po 4/5 latach użytkowania nadaje się na serwis. Pracuje w dużo większych temperaturach i z dużo większym obciążeniem... ale mało się tego robi bo dostęp jest beznadziejny i nie każdy chce się to bawić  

[leniuchmichał]

10 minut temu, rooland napisał:

Stare amorki mają banalną konstrukcję... miałem już przyjemność zabawy z nimi. Trzeba robić to delikatnie, nic na siłę i czasami potrzeba dorobić sobie odpowiednie narzędzie aby nie dłubać śrubokrętem A tak to, wszystko na spokojnie i z wyczuciem. Najgorsza sprawa jest przy odpowietrzeniu... aby nie było pęcherzyka powietrza, w tyle jeden mały bąbelek potrafi bardzo dużo namieszać. Moim zdaniem jak tylko go dostaniesz to od razu na stół i do serwisu. Każdy tylny amor po 4/5 latach użytkowania nadaje się na serwis. Pracuje w dużo większych temperaturach i z dużo większym obciążeniem... ale mało się tego robi bo dostęp jest beznadziejny i nie każdy chce się to bawić  

Zobaczymy co przyjdzie, dam znać   . Ale jestem zdecydowany na regenerację u specjalistów.

A starym się pobawię  

 

[ErR]

No to masz 3 które mogę polecić : BFG suspension (do tego też sam kiedyś wysłałem) i LTD34. Jedni i drudzy są mega polecani, mają odpowiedni sprzęt i ogarniają sportowe, turystyczne maszynki. (minus taki że musisz wysłać do nich - ale tak czy siak polecam). Koło Rzgowa masz AMracing - goście robią maszyny w błoto i z tego kręgu są polecani, nie wiem jakim sprzętem dysponują co do szosówek.. ale plus taki że są na miejscu i może ugadasz się z nimi żeby zawias chociaż troszkę ustawili pod Ciebie. 

Edytowane 24 Października 2017 przez rooland (wyświetl historię edycji)

[leniuchmichał]

Tylny amorek przyszedł, szału nie ma ale nie jest źle

Wsadziłem go do moto nastawy wszystkie działają - jest zauważalna różnica przy zmianie ustawień.

Więc w najbliższym czasie leci do regeneracji   czytać  po pensji   

Teraz biorę się za przód  

 

[MOTORWINGS]

Zdecydowanie polecamy BFG Suspension. Wszystkie amory centralne/tylnie nasze własne i z naszego serwisu są obecnie robione u nich - zawsze były bardzo dobrze zserwisowane. Tylko najlepiej jak możesz zimą, bo oni obłożenie mają spore i czasem trzeba trochę dłużej poczekać.